tsh w górnej granicy normy, prolaktyna za wysoka, reszta ok

Hej! Może są u kobiety w podobnej sytuacji. Mówi się, że tsh wpływa na prolaktynę. Ft3 i ft4 mam ok. Ja się jednak zastanawiam, czy w moim przypadku raczej nie jest tak, że to prolaktyna zaburza pracę tarczycy? Moje wyniki TSH w przeciągu kilku lat bardzo się wahają. Teraz miałam wynik 3,56. Rok temu około 2,5. Dawniej koło 4. Wszystko w granicach normy, jednak lekarze twierdzą coraz częściej, że dla osoby w moim wieku powinno to być około 1. Ciągle się bronię przed leczeniem tarczycy, bo tabletki trzeba przyjmować całe życie. I na podstawie wypowiedzi różnych lekarzy mam mętlik w głowie. I tak zaczęłam się zastanawiać, czy może nie spróbować zbić prolaktynę i wtedy się zbadać? Jest możliwość, że spadnie też tsh?

Może jednak ktoś coś wie i chce się podzielić? :)

to niedoczynność powoduje wysoką prolaktynę, nie odwrotnie nie piszesz nic o objawach, ja mając już tsh 3 miałam mega beznadziejne objawy, a nikt nie chciał mnie leczyć, teraz mam 1,4 i czuję się bardzo dobrze, świetnie zareagowałam na Euthyrox moja lekarka mawia, że wyniki wynikami, a liczy się pacjent, więc jak się czujesz ? Na pewno tsh za wysokie na zajście w ciążę, zresztą wysoka prolaktyna ci na ciąże też nie pozwoli

Objawy: włosy suche, łamliwe, mimo dbania o nie. Cera całkiem ok ostatnio, ale wcześniej bywały okresy bardzo suchej skóry. Ale dbam bardzo o nawilżenie. Są też inne objawy, ale czy można je obiektywnie zakwalifikować do objawów niedoczynności? Często nic mi się nie chce, ale mam dużo pracy obecnie i może to być z przemęczenia. Jeśli chodzi o wagę to waga 55 kg, ale jeśli jem trochę więcej to tendencja do tycia.