Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy z karmieniem dziecko płacze, wyrywa się, wymiotuje

Polecane posty

Gość gość
Mój też tak oddycha. Myślałam ze to normalne u niemowląt i nie zwracałam uwagi na to. Chodzi o takie nagłe głośne złapanie powietrza? Takie jak wyjście z wody lub wystraszenie się czegoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smarowanie brodawek chili - pomysł tysiąclecia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 20:59. Masz wiele racji. Ale nie każde dziecko jest takie problematyczne. Znaczna część na początku po prostu je, śpi i robi kupkę. Ja faktycznie padam z sił i jestem załamana z bezsilności. Tak bardzo chciałam dziecka, a teraz wiem, że nie wiedziałam na co się piszę. Kocham synka. Jego bezzębny uśmiech na mój widok potrafi zrekompensować wszelkie trudy i cierpienia, ale gdybym cofnęła czas, to chyba jednak wybrałabym beztroskę młodego bezdzietnego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka była zupełnie inna, spala i jadła co 3h w dzień i co 4 h nocą, jako noworodek na piersi. Niemal nie płakała, dopominala się i mlaskala jak była głodna. Powiedziała w leżaczku, opatrzył NSA karuzelke. A ten moj maly szogun od razu ryk. Na spacerze ryk. W domu ryk. Nie lubi być sam. Nic mu się nigdy nie podoba, mam nadzieje, że mu tak nie zostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dokladnie. Tak jakby ktoś cie poddusil i nagle pozwolil złapać oddech. Trwa to u nas kilka - kilkanaście sekund. Pediatrzy nie wiedza co to - byłam u 3. Pokazywała filmik. Jeden wiąże z refluksem, leki nie działają, dalej tak robi. Pewnie skieruje nas gdzieś, wizyta w przyszly poniedziałek. Aha - nie szczep dziecka z wysypka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tak robi od pierwszego dnia życia. Dziwiłam się tylko czemu inne dzieci na sali tak nie robią. Mały też od urodzenia dużo kicha, ma katar i po jedzeniu często rzęzi mu w piersiach. I często tak szybko oddycha, jakby był podekscytowany lub poddenerwowany. Jak przy karmieniu zaczyna tak oddychać to już wiem że więcej nie zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa objawy refluksu...a powiedz,prezy glowke do tylu i wysuwa mocno jezyk ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pediatrzy nie umieli wyjaśnić co to ale nie jest to normalne. Spróbuje mm i zobaczę czy takie zachowanie dalej będzie. To najpewniej ten refleks i poddasza go podający się pokarm, tylko cholera, lek nie działa. Spróbuje dodać do mm, bo tak czekać 10 min po piersi to tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Główkę odchyla tak do tyłu i sili się bo próbuje odbić. W ogóle odbijanie u niego to trudna sprawa. Z językiem trudno powiedzieć, bo ma za krótkie wędzidełko i języczka wytknąć nie potrafi. Ulewać mały nie ulewa często, ale odbija powietrze w nieskończoność, fakt zdarza się ze nieładnie pachnie mu z buzi. Takie normalne ulania ma bardzo rzadko. Raz na trzy dni zdarzy mu się przy odbiciu kilka kropel mleka uronić. Te wymioty (chlustające i obfite) na początku były raz na kilka dni. Teraz częściej. Skaza, refluks... jeny co jeszcze... Chciałabym przeżyć choć jeden normalny dzień z moim dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mi niestety tez nie jest dane, a mam w ogóle hardcore bo w domu jeszcze 2,5 latka, to małe dziecko, nie do końca rozumie nowa sytuacje i tez wymaga uwagi... maz pracuje do nocy wiec wiem cos o tym, że jest ciężko. Moj tez się prężny, ale języka nie wysuwa. Tez nie może odbić, często odbije dopiero godzins po karmieniu. Ale je normalnie, nie tak często. Tylko w nocy się budzi milion razy do piersi. Śpię po 3h na dobę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn nocą pociumka sobie chwile i śpi dalej. Pewnie mu boli gardło od tego cofania pokarmu, tak sądzę. Tez nie ulewa. Ale z czym innym powiązać to "podtapianie". Chce teraz synusia od pediatra skierowanie na EKG i rtg płuc bo serio mi się ten oddech nie podoba. Córka ani inne dzieci jakie widzialam (a widzialam dużo - pracuje w żłobka), tak nie robiły. Jesteś pierwsza osoba z podobnym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy refluksie nie zawsze ,,wylatuje" to ulane na zewnatrz.Czesto dochodzi do przelyku,cofa sie ,dziecko z powrotem to przelyka.Czasem zarzuca do pluc,czasem do uszu.Dziecko jest niespokojne,nie xhce jesc,polykac z powodu podraznionego kwasami przelyku,xhoc glodne- szarpie sie... Dlugo trzymaj w pionie,w lozeczku pod gorne nozki podloz cos,zeby bylo wyzej,no ogolnie glowa od tulowia,nie na plasko. Leki tak szybko nie dzialaja,jak podraznione narzady. Zageszczaj nutritronem,a mleko bebilon pepti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa, mojemu przynosi ulgę spanie na brzuchu. Niepolecane, ale co zrobić... tak jest w stanie postać nieraz i 2h o ile nie obudzi go to podtapianie. Kupy ma normalne - tan już bezglosne. Konsystencję zawsze miały dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez ,wbrew opinii,ze refluksowcy nie lubia na brzuchu. A przy tym ,,podtapuianiu " nie kaszle ? Nie krztusi sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem odkaszlnie. Ale nie zawsze. Czasem tez mu rzezi w klatce. Teraz śpi już 2h, ale co chwila łapie gwałtownie powietrze. A ja zamiast iść spać to pisze na kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba poprobue jeszcze z tym gastrotussem do końca flaszki. Ponoć bardzo wielu dzieciakom pomaga. Nam póki co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiem ci jeszcze jedno- pediatrzy pojecia o refluksie nie maja i bagatelizuja sprawe,a dzieciaczki naprawde cierpia. Dobry gastroenterolog i odp.leczenie No i namawiam na dzial o refluksie ! Mi dziewczyny bardzo,ale to bardzo pomogly,sa serdeczne,pomocne,nie ma chamstwa!!! Wejdz ,co ci szkodzi i podpytaj !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas dziś dobry dzień. Syn śpi już 3h. Maz go przejął o 5 a ja ze starsza pospalysmy do 9. Ząb mnie mniej boli i się waham czy nie zaczekać z tym odstawieniwm jeszcze trochę - mam do chirurgicznego usunięcia 8, pewnie pod markiza i z antybiotykiem bo jest duży stan zapalny. Weszla bokiem, a w dziąseł żywa rana. I nie wiem co teraz robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkatematu
Nie odstawiaj na razie. A nie mogłabyś odciągnąć i zamrozić zapasu na czas leczenia zęba? U nas dobry dzień jest dopiero dziś. Od niedzieli podaję małemu Delicol i wylewam pokarm z pierwszej fazy odciągania. Dziś jest cudny dzień. Mały je po 80-100 ml. I zrobił bezdźwięczną kupkę. Może nie śpi 3 godzin, bo i tak go brzuszek wybudza, ale i tak fakt że śpi dłużej niż 15-320 minut to cud. Dziwnym trafem znów go obsypało i zaczął się drapać. Nie mam pojęcia co takiego zjadłam . Tak więc najprawdopodobniej mamy do czynienia ze skazą i nietolerancją laktozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta_marysia
Tez mialam podobne, mialam wrazenie ze nie chce mojego pokarmu, wyrywalo sie i krzyczalo... zaczelam sie lepiej odzywiac, duzo czytac na ten temat. przystawiac malego jak najczesciej do cyca i jakos juz mija 4msc i jest wszystko w normie, kp only! :) czesto korzystam z jadlospisow na necie, np femaltiker.pl ma fajne, albo po prostu robie cos co mam w domu, raczej lekkie posilki a czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala odkad karmilam na supermami poduszce jak cyfra 7, nie wyrywala sie.. bylo jej wygodnie i czula sie na niej komfortowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia ma 9 miesięcy i do tej pory ma problem z ulewaniem przy karmieniu butelka pręży się po jedzeniu nawet 4godz przeważnie cześć pokarmu zwraca mleko obiadki picia ,wszystko jest zagęszczanie a mimo to zwraca ,jak miała kilka tygodni zwracała tez przez nos i przez to się dusiła .Lekarka powiedziała mi ze do 6 miesiąca przejdzie ,teraz ma 9 miesięcy to mówi ze do roku przejdzie .Mala ma na rączce drobna wysypkę od paru miesięcy a na główce z tylu czerwone plamki i teraz pod oczkiem wyszła jej coś takiego jak liszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×