Czy mam szansę znaleźć żonę, założyć rodzinę i mieć dzieci? Foto

Ja już tracę nadzieję, czy naprawdę tak trudno zaakceptować taką przeciwność losu jak powierzchowność? Czy wszystkie kobiety oceniacie tylko przez pryzmat pierwszego wejrzenia? Jestem odrzucany już na starcie, a zależy mi tylko na normalnej rodzinie, małżeństwie z wykształconą kobietą i stabilizacji. Nie możecie mieć szerszego spojrzenia niż na to co powierzchowne i szerszych horyzontów? Czy to naprawdę tak trudna do zaakceptowania bariera? Ehh: http://zapodaj.net/dd38c3925dc2f.jpg.html

up

jestes przeouroczy. mysle ze tak :)

ale o czym ty mówisz? masz niska samoocene! przecież jesteś słodziak

Tak? To czemu kobiety traktują mnie tylko w kategorii przyjaciela? Przestańcie kłamać i mydlić oczy. :o

Bo nie mają akurat cieczki :(

Rozdeptałbym to jak robaka. :) Na 100% puszczasz tego s*******a samopas i lata za ludźmi drąc ryja. :D

piesek śliczny

Z***biście śliczny. :D Ludzie! Skończcie wytwarzać kundle i wpierać sobie, że są piękne - bo nie są. Są paskudne i bardzo często p******e. ;)

Man, już Ci pisałem, że to Ciebie zgniótłbym jak robactwo leszczu i cherlawy śmieciu, a wtedy stchórzyłeś c***o. Idź się zajmij swoją tandetną muzą i przestań zaśmiecać temat obecnością swojej żałosnej osoby.

Zabiłbym cię spojrzeniem Nie napinaj się ciulu do klawiatury i skończ spamować fotkami tego kundla.

Tak jak ostatnio kiedy stchórzyłeś przed solo c***o i powiedziałeś, że będziesz, a potem, ze jednak nie będziesz się umawiał na żadne bójki? Dobrze obaj wiemy, żeś zwykły leszcz z kafe mocny tylko w necie, a życiowa peezda w świecie.

Napisałem ci to wtedy, ale najwyraźniej trzeba ci powtórzyć... Nie mam zamiaru ustawiać się na żadne spotkania z niepoważnym, pomarańczowym zoofilem z forum internetowego.