Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wszyscy nagle są przeciwko mnie...

Polecane posty

Gość gość

PEWNEGO WIECZORU ( SOBOTA ) Siedziałam sobie na facebooku i pisałam z moją przyjaciółką Asią, gdy nagle z normalnego tematu zszedłyśmy na czytania kościelne (bo ja czytam w kościele od czasu do czasu w niedziele). Zapytałam się czy czytamy jutro, a ona " jak chcesz to weź jutro od mojej mamy" , ja byłam zła, bo kolejną niedziele jej nie będzie... Ona na mnie wyskoczyła "będe robiła ci chcem!! ". Ja też jej odgadałam, z emocji oczywiście... Ona mi odpowiedziała " aha to ja z tobą nie tańcze " . No ćwiczyłyśmy ten układ tydzień, dwa. Przez taką kłutnie?! ( tańcze na dzień roziny ) Następnego dnia poszłam do szkoły i ją przeprosilam, że tak na nią wyskoczylam, a ona spoko, spoko. Potem zauwazyla., ze Iza inna kolezanka jest na mnie zla. Nie przedłużając, teraz wyglada to tak, moj kolega Bartek i Mikołaj są na mnue źli, Mikołaj mi ""obrabia d**e "", a Iza, Asia i Marcelina, która o niczym nie wiedziala wyżucily mnie z innego, grupowego tańca. Naprawde mu zalezy na mojej klasie!!! Zawsze mam takie zdanie, hamstwo, za hamstwo. Dodam jeszcze ze Asia powiedziala Mikolajowi, ze nie chce sie ze mn przyjaznic, bo on jej powiedzial, ze ją wyzywalam. Ja nie bede icb tolerowala. Ale i tak prosze o jakaś rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można nazwać dziecko Mikołaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do spowiedzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×