Dlaczego akurat TEGO wybrałyście na męża? Jakie miałyście wątpliwości?

Nie zdradzam, bo nie mam z kim ;) od 2 lat żyję w celibacie.

Nikt inny mi się nie oświadczał, bo z nikim innym tyle nie byłam. Po prostu, zakochałam się, przystojny, inteligentny, zaradny, zabawny....wszystko na miejscu :p

To nie mialas zadnego wybotu tylko wzielas to co bylo.

Ktos tu pisal o zaradnosci. Kiedys byl taki czas ze nie mialem pracy,mieszkania,rodziny i zadnej znikąd pomocy i jeszcze mlodszego brata na utrzymaniu. Mielismy co jesc i gdzie mieszkac,bylo jako tako ale przezylismy. To nazywam zaradnoscią. Dzis wiele lat pozniej gdy mam kase,rodzine,dom itp moge sobie wszystko kupic, nie musze kombinowac tylko robie cos najprostszego na swiecie-ide-wybieram-place-mam. Tego nie nazywam zaradnoscią tylko lenistwem. Jak sie ma kase to sie jest guzik a nie zaradnym, wszystko jest proste jak drut. Zatem wysnuwam teze,ze jak sie ma kase to sie nie jest zaradnym bo nie trzeba zaradnym byc.

żeby zdobyć kase (nie w spadku, nie od rodziców, nie wychodząc za milionera) trzeba być zaradnym. Więc jak ktoś już się do robi i mavkase i sobie tak wybiera w sklepie to to i tam to, to jest to wynik zaradnosci

OKropka - jakie to miałaś wątpliwości? rozumiem, że kierowałaś się bardziej uczuciem przy zamążpójściu niż rozsądkiem?

Miałam wybór, mogłam przecież szukać lepszego, zmieniać facetów bo chętni są zawsze. Tylko po co jak z jednym było mi dobrze?

Wybor masz jak masz kilku facetow. Ty nisie balas zaryzykowalac zeby nie zostac sama. To co innego

No tak, najlepiej jest się puszczać i marnować czas na kiepskie relacje zamiast być z osobą którą się kocha

do -wczoraj - możesz jaśniej rozwinąć myśl? bo zjadłaś parę liter :)

niech lepiej wytrzeżwieje... ja pierdolę,a Hanka dalej nawija

??

Witam wszystkich jestem 30 l po ślubie i mój mąż jest nadal wspaniały obsypuje mnie kwiatami jest zabawny potrafi rozbawić towarzystwo umnie się w nhm zachować nigdy mi nie przyniuzł wstydu to chodzący ideał myśle że to moja 6 w totka kocham go do szaleństwa jest moim szczęściem chociaż powiem że jak byłam panienką to miałam pełno chłopaków ale wybrałam dobrze pozdrawiam

a ja zle wybralam

znajdz sobie innego

Dlaczego uważasz, że źle wybrałaś? No i pomiędzy kim miałaś wybór?

??

Wychodząc za mąż nie można mieć wątpliwość, jeśli jakieś istnieją należy wstrzymać się przed decyzją o zamążpójściu.

Nawet psycholodzy uważają, że wątpliwości są naturalne, bo to ważna decyzja, a nikt nie jest ideałem. Poza tym, wielkie motyle przeważnie czuje się do nieodpowiednich typów. Trzeba wybierać głównie głową a nie kierować się motylami, które i tak odlecą. Tyle samotnych matek teraz, a wcześniej takie wielkie miłości miały. Smutne

Jakie Wy miałyście wątpliwości?

??

ja wybralam nieodpowiedniego faceta.

Dlaczego tak uważasz? Były jakieś negatywne przesłanki przed ślubem?

??

byly .ale myslalam ze sie jakos ulozy.

A co robił nie tak?

?

Te motyle są niezbędne. Jeśli są jakieś kłopoty w małżeństwie to warto jest w tedy wracać do tego, przypominać sobie jak było. Jak z rozsądku to się nie uda, bo nie ma żadnych podstaw. Musi być coś więcej. Niby nic takiego ale to jest najważniejsze.

Tylko że motyle mają taką cechę, że szybko wyfruwają.... i źle naprowadzają

Polecam w takiej sytuacji pomoc tarocistki . Ja systematycznie korzystam w sprawach pracy, uczuciowych a nawet intymnych. Napisala mi o tym gdzie powinnam szukac pracy i znalazlam w tym miejscu o ktorym napisala.Odpowiada konkretnie na pytania i nie musze dlugo czekac na odpowiedzi. Maksymalnie do 24godzin. Jestem megazadowolona tarocistkasofii@wp.pl