Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety ze skracającą się szyjką urodziłyście wcześniej?

Polecane posty

Gość AguśkaPuśka
Ja chce chociaż dociągnąć do 36 tc wtedy bede juz szczęśliwa i w miarę bezpiecznie bede sie czuć. Ale jeszcze musze uzbroić sie w cierpliwość. Mogę leżeć w domu ile sie da byleby do szpitala nie iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguśkaPuśka
Na szczęście jestem w domu (jeszcze) szyjka sie uspokoiła na razie. Oby tak dalej. Ponownie pytałam czy mam leżeć czy nie to znowu lekarz powiedział, ze bez przesady... :) Juz sama nie wiem, chyba go posłucham w końcu to lekarz ;) Oj jeszcze trochę tylko dlaczego to sie tak ciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmbbb
No to super :) Ciesz się, że Ci tak lekarz mówi... Mój mi powiedział, że mam robić to co robiłam przez te 2 tygodnie - bo jest efekt ;) I jeszcze, że mam pamiętać, że im wyższa ciąża tym łatwiej o skurcze macicy i skracanie się szyjki. Więc, żebym się czasem nie rozkręcała... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguśkaPuśka
Mi tez powiedział, ze duży wpływ ma luteina która juz jestem chyba przesiąknięta :) Czasem zdarzają sie twardnienia brzucha ale juz nie tak intensywnie jak kiedyś. Zreszta to jakby zależało od dnia raz jest mniej innego dnia więcej hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Kobietki ja jestem w 32tyg ciąży to będzie moja 5cc i szyjki w ogole już nie mam 00 i zgładzono. A termin porodu mam na 22sierpien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×