Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Alkoholiczka, problem z alkoholem

Polecane posty

Gość gość

Jesteś alkoholiczką; mówi prawie każdy test jaki wykonam...problem w tym, że nie wyobrażam sobie aby się zmienić...potrafię funkcjonować z tą chorobą od lat, tzn mam 22, a nadużywam od około 5. Studiuję, mam mnóstwo znajomych i osób na których zależy na mnie, bardzo dobre kontakty z rodziną, zainteresowania (czytanie, głównie psychologii) i kurczę tak sobie myślę, że dzięki alkoholowi jestem o wiele szczęśliwsza, jakiekolwiek spotkanie z ludźmi, z dodatkiem alkoholu sprawia, że maleje ryzyko nudy, tematy przychodzą do głowy bez problemu, ludzie się o wiele częściej uśmiechają, mówią komplementy, dzielą miłością, którą na trzeźwo trzymają w środku i wstydzą się okazać...zastanawiam się więc czy warto, był albo jest ktoś w podobnej sytuacji? Można cieszyć się życiem bez alkoholu? Gdybym z niego zrezygnowała, to czuję że wiele bym straciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pij bo to bardzo brzydko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pij ile wlezie i bądz uśmiechnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz że nią jesteś ale się mylisz.Alkoholik to osoba która pije 15,20 lat co dziennie i boi sie rzeczywistości więc nie dochodzi do niej bo znowu chleje byle co .Jesteś na takim etapie co mały kotek z myszką ,bawi się przeżuca łapką zdobycz na prawo na lewo.Tak jest z tobą fajnie być na topie i wesołą.Alkohol polużnia chamulce więc nawet nie protestujemy i akceptujemy jak i nie chcemy tego stanu zburzyć więc jest fajnie i tak miło.Ja się nie wstydze powiedzieć co o sobie albo o swoich potrzebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby naprawde bylo z toba zle, to ludzie mieliby cie dosyc, nikt nie lubi takich prawdziwych alkoholikow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w podobnej sytuacji i też mam takie przemyślenia. Sporo piję, ale nie wyprzedałam majątku i nie żyję tylko dla picia. To po prostu element zabawy, choć czasem mam wrażenie, że przeginam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×