Pit 2014 US nr 1 Tarnów i mój wielki szooook

słuchajcie co mi się dzisiaj przytrafiło,poszłam złożyć pit za 2014 ,kolejka nie za wielka ,myśle fajnie,zaczynam wypełnianie tego druczku,w ogóle nie wiem co gdzie wpisać wiec wpisuję co wiem czyli swoje dane i podpis :P W tym czasie kolejka znacznie sie zmniejszyła,z osiem okienek ,każde czynne !! (pierwszy szok) Postałam z 5 min i podchodzę do okienka,oczywiście w nerwach i czekam na opitol od urzędniczki,a tutaj dopiero SZOOOK,banka usmiechnieta ,wytłumaczyła szybko i konkretnie co i jak , rach ciach złożyłam pit, przy okazji złozyłam tez pit tzw zero za 2013 ,pytam panią gdzie sie udać po zaśw o dochodach do zasiłku rodzinnego,a pani że zaraz mi wydrukuje . po 8-10 min miałam wszystko załatwione,a zbierałam sie do tej skarbówki pare dni i nawet zażyłam tablete na uspokojenie przed. Do tej pory jestem w szoku że w końcu jakiś urząd potraktował mnie normalnie,nigdy wczesniej mi się to nie zdarzyło ,zawsze byłam natrętem intruzem,byłam odsyłana od ajnasza do kajfasza,obsługiwana z mina mówiacą "pracuję za kare" Cóz pozdrawiam tę Panią ,nr okienka nie pamiętam ,ale blondynka +- 35 lat.

eee ja tam nigdy nie mialam problemu w skarbowce, zaswiadczenia o dochodach juz od ladnych kilku lat wydaja od reki, a pity rozliczam elektronicznie, wiec zero stresu. Ale szwaagierka byla dzis zlozyc pita i tez mowila, ze zadnych kolejek nie ma :)

Nie ma kolejek, bo wszyscy teraz przez internet składają pit ;)

Mieszkam w Anglii i w życiu PITu na oczy nie widziałem, wszystko rozliczają bez udziału podatników.

Dokładnie ja też przez internet złożyłem, za pomocą programu ze strony http://rozliczeniepit.pl