Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tmk135

Jak do niej wrócić?

Polecane posty

Witam, wiem że było już dużo rozmów w tym temacie na tym forum, ale mój przypadek jest indywidualny, mam 22 lata i problem, rzuciła mnie dziewczyna, 5 lat ode mnie młodsza, byliśmy razem 5 miesięcy, to krótko, ale kocham ją i chciałbym do niej wrócić. Na początku to była znajomość, poznaliśmy się rok temu, utrzymywaliśmy trochę kontakt ale dopiero po 6 miesiącach się potkaliśmy, i to był taki związek trochę z przypadku mimo tego że łączyła nas miłość i chyba na dal łączy. Rzuciła mnie bo podobno byłem dla niej nieczuły, i zbyt dziecinny, mówiła że wzięła sobie starszego faceta aby mieć w nim wsparcie a go nieodczuwanła i myśli że ją nie kocham :( i że umiem tylko mówić "kocham cię" i bała mi się zaufać. Kocham ją strasznie i chce od niej wrócić. Podczas ostatniej naszej rozmowy mówiła ze coś do mnie czuje, że kocha mnie ale zarazem nienawidzi. Na razie próbuje zapomnieć choć jest to ciężkie. Myślę że potrzebujemy trochę czasu aby od siebie odpocząć, mam zamiar się odezwać ale nie wiem jak długą przerwę zrobić tak aby o mnie nie zapomniała ale nie chcę zrobić tego zbyt wcześnie.Aktualnie nawet nie odpowiada na wiadomości ani nie odbiera telefonu, a nie chcę jej znów nachodzić, nie chcę być nachalny. Byliśmy 5 miesięcy, to krótko ale wiem, że chciałbym z nią być an zawsze, że to ta jedyna. Nie wiem jak ją w sobie rozkochać ponownie, jak rozżarzyć płomień bo wiem że jest jeszcze jakaś iskra nadziei mimo że mnie nienawidzi to mnie kocha :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mi jak masz na imie ? jakbym czytala moją historię... po prostu pojedz do niej przeproś bukiet kwiatow i rozmawiaj z nią, niezaniedbuj itp bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek, bukiet kwiatów nic nie pomoże, wręczałem jej już kiedyś jak była na mnie złą to nic nie dało, ona taka nie jest nie leci na bukiet kwiatów wązniejsze dla niej są uczucia, myśli że spotykaliśmy się tylko w jednym celu ale ja ją kocham a ona myśli że tylko udaje :( chciałbym ją w sobie rozkochać po raz kolejny, i dać w końcu do zrozumienia że ją kocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czlowieku jaki nieczulu...powiedziala ci tak bo chciala sie wykreowac na ofiare nie czuc sie winna w momencie kiedy znalazla ci zastepstwo :/ ty sie dziwisz ze ona cie rzucila jesli jak papuga co chwile powtarzales jej ze ja kochasz? Co z nia robiles? Ile randkowaliscie przynajmniej raz na tydzien na miescie? Impreza wesole miasteczko zoo? Rzucila cie bo wialo nuda uwierz mi nie plaszcz sie teraz mozesz uratowac tylko dume jak ktos kogos kocha to go nie rzuca sa jakies przypadki typu koles byl hazardzista albo pil za duzo uczucie bylo ale musiala go rzucic dla swpjego dobra w twoim przypadku zostawila cie dla starszego czytaj kogos kto zaoferuje jej wiecej zabawy fanu a bie pewnie betoniliscie w domu non stpk k..a smiac mi sie chce jak czytam teksty rzucila mnie bo bylem za malo czuly mowiac przy tym ciagle ze ja kocham widac ze nie masz duzych doswiadczen z kobietami inaczej unikalbys tych slow jak ognia to kobiets ma ci kowic ze cie kocha a ty ja kochasz czynami nie jakimis pustymi tekstami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra to chyba nie ty heh :) było się wczesniejsniej starac taka prawda :) idz do niej po szkole badz po zajeciach i poproś o rozmowe, powiedz ze ci na niej zalezy! rozmowa rozmowa! umialeś mowić tylko 'kocham' nie slodz az tak bardzo jednym slowem, uzywaj kochanie misiu itp czy jak tam sie zwiecie, mow ze chcialbys ja przytulic , przytulaj, pisz smsy -ale nie odpisuj jednym zdaniem, badz o nią troszke zazdrosny, ty wiesz co ona lubi nie my :) postaraj sie robic i zrobić to co ona lubi, cos ekstremalnego , ale nie licz ze minie 3-5 dni i juz wroci do ciebie, do tego potrzeba czasu :) po czasie okazuje sie ile ta osoba dla nas znaczyla.. nie wiem czy uprawialiscie seks czy nie-ale jesli tak, nie oczekuj od niej tego od razu, caluj przytulaj, jesli jest w szczesliwym zwiazku z tamtym i jest naprawde zadowolona to jedyne co mozesz zrobić to sie z nią przyjaznic, lecz jesli pokochala tamtego na zaboj jestes stracony... ale walcz poki mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotykaliśmy się raz w tygodniu prawie zawsze ale tylko w domu bo ona nigdzie nie chciała wychodzić, an imprezie byliśmy raz z naszymi wspólnymi znajomymi, raz poszła na imprezę beze mnie bo byliśmy pokłóceni wtedy, to było dla mnie wtedy dziwne, no fakt jestem trochę nudziarzem ale mówiła ze jej to nie przeszkadza ze to ok ze jestem cichy i spokojny, ale czasami właśnie mówiła ze za spokojny, ze np nie obroniłbym jej przed kimś na ulicy,oczywiście ze bym ja np obronił, nie jestem pizdą tylko mam spokojny charakter, nie jestem wybuchowy i potrafiłbym zrobić dla niej wszystko ale ona myśli inaczej, zawsze proponowałem jakiś wypad, raz byliśmy w kinie na walentynki ona nigdy chyba nie chciała ze mną chyba gdziekolwiek wychodzić oprócz spacerów nad morzem itp, albo o tym nie mówiła może chciała ale zawsze zaprzeczała, nie wiem ;( kurde wiem że powinienem to ratować ale ona już nie chce nawet mnie widzieć i powiedziała że zerwała ze mną i to jej ostateczne zdanie, zerwała ze mną trochę wcześniej ale później wróciła po kilku dniach, i powiedziała że chciała sprawdzić czy bym o nią walczył. że nie mam pisać nic nie robić bo uzna ot za nękanie i zgłosi na policje, jednak po tym potrafiła rozmawiać szczerze i zaczęła płakać i prosić abym dał jej spokój, nie chcę jej na razie dalej 'nękać' bo i tak trudno u niej znaleźć czas aby w ogóle się spotkać, boje się np. przyjść do szkoły bo może uznać to że ją właśnie nękam, chciałbym dać na razie odpocząć temu związkowi aby opadł kurz, i trochę zatęskniła bo dawałem jej ciągle do tej pory o sobie znać. ona chyba z nikim nie jest z tego co wiem bo woli spędzać czas z koleżankami i mówiła ze woli być sama ogólnie.ona na susy nie odpowiada a jak odbierze telefon to mówi ze niema czasu rozmawiać, kilka dni to chyba za krótko, myślałem o kilkutygodniowej przerwie chociaż :/ ja już walczyłem ale robiłem chyba to zbyt nachalnie i dlatego może mnie trochę znienawidziła, nie wiem czy to dobre wyjście, dać znać o sobie dopiero z jakiś czas, podobno to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona jest w zwiazku z tamttym kolesiem ? daj jej spokoj, widocznie nie chce :( przykro naprawdee :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest w związku z nikim i mam nadzieje ze długo nie będzie, to był jej 1wszy taki związek, być może jest ciągle na mnie wkurzona, myślę czy przerwa coś tu da ale przecież spróbować odbudować związek nie zaszkodzi, najwyżej sie nie uda, nie poddam sie i nie puszcze tego od tak w niepamięć bo sie zwyczajnie nie da i zależy mi na niej ale ona mnie zlewa kompletnie, właśnie dlatego chce dać jej ode mnie odpocząć trochę czasu bo jej zawracam ciągle głowę, może zatęskni :( zawiodłem kilka razy i zrobiłem wiele błędów w związku i chciałbym odbudować to i być dobrym przyjacielem a zarazem chłopakiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bledem bulo toze byles nudny kak flaki z olejem.. na ppczatku bylo to dla niej ok bo nie robiac nic byles czyms nowym w jej zyciu jakims wydarzeniem raz w tygodniu sie widywaliscie? To nawet nie jest zwiazek... wialo nuda i wymiekla proste moze nie jest szalona nie potrafi przejac inicjatywy zeby cos robic ale wizja spedzenia calego zycia u ciebiew domu ja przerazila na amen ... wtdajesz sie byc sympatycznym facetem ale nic nie wiesz o zwiazkach mi tez kiedys rozpadl sie zwiazek ale wieloletni nie wiedzialem gdzie nawalilem i zaczalem szperac troche po roznych informacjach wpisz sobie pawel grzywocz w yt ma duzo darmowych porad cennych wskazowek naprawde warto ja osobiscie za 170 zl co nie jest tanio kupilem jego produkt o utrzymywaniu zwiazkow od a do z i naprawde jest to skarbnica wiedzy wylozona w prostysposob do odsluchania bo to okolo 8godz mp3 i te zasady naprawde dzialaja poznalem super laske iskrzy az milo :) tylko jak odpyscisz w pewnym momencie to bedzie to poczatek konca uwierz mi ze warto wydac ta kase na poczatku mnie to zabolalo ze az tyle po przesluchaniu pomyslalem ze material jest wart swojej ceny a teraz juz wzwiazku az milo sie patrzy z boku na te wszystkie mechanizmy ktore wplywaja na zadowolenie twojej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×