najgorsze słowa jakie usłyszałam od niego

Witam . Jakoś nie mogę sobie sama z tym wszystkim poradzić . Mieszkam z narzeczonym 7 lat razem . Staramy się o dziecko . Niestety dwie ciążę pozamaciczne . Zdecydowaliśmy się na in vitro . Za mną juz jedna stymulacja nie udana .teraz druga jeden transfer żniw nie udany. Został mi ostatni zarodek po którego mam jechać pod koniec maja. Dziś jadąc na miasto wsiadać do samochodu coś zrobiłam ze zapiekane ręczny . Samochód ani rusz . Poszłam do mojego żebyś mu powiedzieć ze coś popsułam nawrzeszczal na mnie ze że mną ma samego pecha ze do niczego się nie nadaje ze nawet zajść w ciążę nie potrafię pi prostu mnie to ścielo z nóg jak można . Każda porażka z in vitro jest dla mnie bardzo bolesna . Stwierdził że jeszcze ten jeden transfer i jak się nie uda mogę się spakować i się wyprowadzić bo on już nie będzie jeździł po klinikach czuje się strasznie czemu mnie to spotyka dziecko to zawsze było moje marzenie . Czuje się tak źle ze sił nawet nie mam już płakać

a moze to z nim cos jest nie tak lekarz nie musi powiedziec

to chyba tobie bardziej zalezy na tym dziecku, nie rozumiem takiej wscieklizny macicy, może rzeczywiscie zostaw tego faceta, niech on sobie poszuka normalnej kobiety a nie wscieklizny macicy

ja bym nie pojechała juz po ten zarodek i cieszyłabym się, że nie zaszłam jednak z nim w tę ciążę. Spakowałabym manatki już teraz i zaczęła nowe życie.

daj spokój z tym dupkiem!! zakończ ten związek i znajdź płodnego faceta!

Ma racje po mu darmozjad z ktorym nie moze miec potomstwa.

Jest on płodny nie ma problemów . Niepłodność to moja winna nie droznosc obustronna jajowod ów

Najgorsza rzecz co mi powiedział mój były facet, że jestem taka gruba iż się nadaję tylko do podsmażania..Nawet nie wiecie jak ja wtedy się okropnie czułam, beznadziejnie. Nie życzę żadnej z was abyście kiedyś się tak czuli co ja..Wcale nie jestem gruba bo przy wzroście 165 ważyłam 60 kg to w takim razie po co to powiedział?

No ja się usłyszałam do niczego nie nadaje mieszkając razem i mu uslugujac słyszę słowa weź się do roboty na wczasach nie jestes

Mężczyźni traktują nas jak zabawki nie ta to inna

Zostaw go i idz dalej

Po prostu się wyżył. Na Twoim miejscu dałabym spokój z takim związkiem. Może właśnie tak miało być...wyobraź sobie co by było gdybyście już mięli dziecko, a on dopiero wtedy pokazałby jakim jest zerem

Po prostu nerwowy człowiek z niego i egoista

Czy na was też się tak bliscy wyzywaja