Daleczgo młode kobiety w związkach chcą o wszystkim decydować same?

Mam na myśli związki gdzie para już wspólnie mieszka. Kobiety chcą decydować o zakupie mebli, sprzętów agd, kolorze auta, ścian i podłóg, spodniach i koszulach dla faceta, szamponie którego on ma używać, wegetariańskim obiedzie i czym go popić. W następstwie tego również o ślubie, ilości i rodzaju gości, żarciu na wesele, potem o ciąży, płci dziecka najlepiej też, potem samodzielnie wybierają imię, zupełnie jakby potomek był jej wyłączną własnością. Gdzie w tym wszystkim zagubił się głos i wola mężczyzny? Facet tylko do płacenia za te wszystkie drobiazgi?

Dostosuj się albo się wyprowadź.

bo facet nie ma mózgu, nie można mu pozwalać na decydowanie w kwestiach domowych, nadaje się tylko do przynoszenia pieniędzy

Up

15:06 popieram,dziekuje

ja mam zasade - jest jak ja chce albo nara ;] (jestem mężczyzną)

ja tez sie zgadzam z gosciem o 15.06

Ja o wszystkim decyduje z moim partnerem.

Bo to kobieta dba o ognisko domowe. To leży w jej naturze. Faceta takie szczegóły nie powinny interesować. No chyba że jest gejem.

Ja decydowałam o zakupie mebli i sprzętu agd oraz kolorze ścian :) Mój facet nie ma gustu do tych spraw, on za to decydował o sprawach że tak powiem technicznych przy budowie domu, tj. jaki dach, jakie ogrzewanie, z czego podłogi itp. bo ja się na tym nie znam. Auta mamy każdy swoje i każdy o swoim decydował. O jego ciuchach nie decyduję. O ślubie on zdecydował, kiedy się oświadczył :P A żarcie owszem ja wybierałam, podobnie wybór i wystrój sali. On zajął się alkoholem, oprawą muzyczną i fotografem. A odnosnie dziecka- w kwestii płci przecież nie da się zdecydować, ani kobieta tego nie może ani facet :P

Nie wiem, u mnie jakoś te decyzje są podejmowane wspólnie. Jedyny wyjątek to ciuchy - on ubiera mnie.

Poniewaz cierpia na schorzenie zwane "Matka Polka" i jako takie probuja brac pod buta mezczyzne. Tureccy mezczyzni bedacy w zwiazkach z Polkamu znalezli bardzo skuteczne lekarstwo na to schorzenie. Jest nim regularny wp*****l, a Polki poddawane tej terapii poznaje sie po duzych, ciemnych okularach, ktorymi ukrywaja slusznej wielkosci siniaki.

Wpis powyżej zayebisty :D

Żałosny....Za to skulonego pantoflarza mozna poznać sińcach w niewidocznych miejscach.i tak powinno być.Was facetów trzeba tłuc wałkiem dzień i noc.Jak facet nie dostanie raz w tygodniu to się rozbryka.Im więcej bijesz tym jest bardziej posłuszny. Facet nie bity łązi, pije, nic nie robi, zdradza, a tak z********a na rodzine.Wraca do domu i tam tez do roboty zaspokajac żone. Taka jest rola faceta musi utrzymac i zaspokajać żone.A jak nie to wp*****l. Co do turków to chyba nie znasz ich za duzo, skoro masz taka płytka opinie