Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eeeewaa

Pomóżcie mi zrozumieć faceta, prosze :)

Polecane posty

Gość Eeeewaa

Prawie miesiąc temu poznałam fajnego faceta, na pierwszej randce świetnie się nam gadało, potem mimo, że mieszkamy w oddalonych od siebie 40 km miastach odwiózł mnie do domu. Potem kilka smsów i ordazu pytanie o drugie spotkanie. Pare dni póżniej druga randka, spacer nad morzem. Przegadaliśmy kilka godzin. Czułam że był spięty i nieśmiały w restauracjii bawił się ciągle menu. Od tej randki mineły chyba z 3 tygodnie. Prawie codziennie piszemy do siebie, flirtujemy. Po niecałych dwóch tygodniach padło: Co robisz dzisiaj wieczorem? Ja na to że "nie mam żadnych planów, a czemu pytasz?" "A tak z ciekawości" Dzisiaj przyjechał do swojego rodzinnego domu na weekend bardzo blisko mnie, i pada pytanie jakie mam plany na weekend majowy? Mówię, że miałam plany ale nic z tego nie wyszło. A On: Może jakiś spontaniczny pomysł? ( W tej chwili rozbłysła moja wyobraźnia) wiec powiedziałam "Może podsuniesz mi jakiś pomysł?" ON: Ja dzisiaj nie mogę jade na rodzinna imprezę, może twoi znajomi się nudzą? A w niedziele widzę się ze znajomymi a w sobote chyba będę pomagał swoim rodzicom ale jeszcze nie wiem" Pytanie do wszystkich zebranych na forum? O co chodzi w takich gierkach? Czy może ktoś rozwikła dla mnie tajniki umysłu tego feceta? Powiem tak, dla mnie świat damsko męski był do tej pory dosyć łatwy do rozszyfrowania...Podobasz mi się odzywam się do Ciebie umawiam się z Tobą, niepodobasz mi się nie utrzymuje kontaktu. Dla mnie wysyłanie sprzecznych sygnałów od faceta jest czymś nowym. Drogie Panie może spotakałyście się kiedyś z podobnym przypadkiem klinicznym? Jak to się leczy? Jak :P PS: Chce podkreślić, że oboje jesteśmy dorosłymi ludźmi 25 i 28 letnimi, tylko prosze o dojrzałe odpowiedzi, trolle do nory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie musi być zamierzone. Co pisał. Tak wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Pewnie facet jest nieśmiały i czeka na Twoje propozycje, dlatego zadzwonił do Ciebie. Mój mąż zachowywał się podobnie.Byliśmy doskonałym małżeństwem z dwójką dzieci..Obecnie jestem wdową.Moja rada żebyś zaproponowała spotkanie, zobaczysz bedzie fajnie.Tego Ci serdecznie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ci powiem jedno dziewczyno.....OLAĆĆ!! I przestan analizować lub słuchać bredni w stylu "jest nieśmiały ble ble ble"....wiesz co, mam za sobą mnóstwo randek z facetami i tacy również mi się trafiali. Ja znalizowałam ich zachowanie, zachęcałam bo tez tłumaczyłam sobie ze pewnie nieśmiali, czekałam i co? G****O z tego wynikło. A wiesz czemu?? Bo to sa typy które nie weidzą czego chcą, których rajcuje to że jakaś laska za nimi szlaleje i czeka na kolejne spotkanie, to sa typy które bawią się kobietami. Niestety zdarza się to naprawdę często ze tak się facet zachowuje A teraz dla odmiany powiem ci jak zachowywali się faceci którzy zakochali się we mnie i chceli ze mną być- no wiec niezależnie czy śniały czy neismiały szalał od początku, chciał spotykać się jak najczęściej, dzownił, pisał codziennie. Spotkania były najczęściej co drugi dzień bo jak facet się nakręci to koniec. Wiec tego się trzymajmy, ze jak facetowi zależy to kobieta to czuje i wie i przestańmy tłumaczyć faceta jakaś nieśmiałością bo to guzik rpawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego jesteś sama hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest niesmialy i tyle. Pomóz mu troche. Napisal moze jakis spontaniczny pomysl. A pozniej walil wymowkami bo zobaczyl ze jestes chetna ze moze dojsc do spotkania takiego samego na ktorym sie bedzie wstydzil jak wtedy. Daj mu czas nie zran go. On chce pokazac ze jest 'wow'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłby Ciebie ew wziąc na tę rodzinną imprezę... Troche dziwny ale ja bym go nie skreslała jeszcze.Moze rzeczywiście jest nieśmiały ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niesmialoscia to mi to nie pachnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest niesmialosc na stowe. Dlaczego niesmialoscią ci to nie pachnie bo co? Bo napisal co robi jakie plany czy ma czas a zachwile ze musi isc pomagac rodzicom . Pewnie ci to pachnie zabawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziewczyna ma rację, reszta pierniczy trzy po trzy. guzik nie nieśmiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co on do niej napisze to ona nigdy nie ma planów i siedzi w domu nawet jej zasugerował, żeby się ze swoimi znajomymi spotkała żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka c*pka z niego, ale nie nieśmiała, tylko bawiąca się kobietą, niezdecydowana, i tak wyglądałaby cała wasza relacja, raz tak raz siak, po co ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, dla mnie świat damsko męski był do tej pory dosyć łatwy do rozszyfrowania...Podobasz mi się odzywam się do Ciebie umawiam się z Tobą, niepodobasz mi się nie utrzymuje kontaktu. Dla mnie wysyłanie sprzecznych sygnałów od faceta jest czymś nowym. xxx on wcale nie wysyła ci sprzecznych sygnałów wyraźnie pisze, że nie chce się z tobą spotkać - nie dociera to do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co raz bardziej przerażają mnie te nowoczesne twory, co ci rodzice robią z facetami, dorosły człowiek 28 lat , a pisze ci ze będzie pomagał mamie więc się spotkać nie może? matki nie pozwalają synom dorosnąć, tylko on jeden jest na tym świecie? trudno pomoże tej matce, cały dzień pomigać chyba nie będzie, niech przyjdzie się spotkać, co to w ogóle za wytłumaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on musi pomagać rodzinie i chce to robić - a ty nie musisz? zawsze siedzisz przy telefonie i jesteś gotowa gdy facet zadzwoni czy napisze? nie masz znajomych, nie masz nic do zrobienia w domu facet najważniejszy, co? nawet o drugiej w nocy na boso byś leciała jakby mu się zachciało - żałosna desperatka! i jeszcze to analizowanie każdego jego słowa - boszszszse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w czym problem, jak ma sie pod 30 to jest szlaban na pomoc rodzicom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha! czyli to wszystko wina jego matki! genialna dedukcja!!! jak zwykle wszystkiemu winna ta stara suka teściowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moiże on czeka ąz ty coś zaproponujesz może nie chce się narzucać? Naprowadził rozmowę na tory i czekał czy ty nie zapytasz na przykład a ty co robidz? A moze byłoby miło się spotkac? Może nie czekaj na jego propozycje tylko sama coś zaproponuj, w końcu on już proponował. Może nie jest pewny do końca czy ty chcesz się z nim spotykać. Z pierwszym czy drugim spotkaniem facet niech wychodzi z inicjatywa ale z trzecim może już wyjśc kobieta, bo w końcu faceci tez mogfa myślec że się narzucają, albo spotykasz się z nim z uprzejmości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne zachowanie. Ja poznalam meza jak mialam 19lat on 23. Tez mieszkal 40km ode mnie. Po pierwszej randce od razu dzwonil i umawial sie na kolejne. Zawsze dawal mi roze, odwozil do mojego miasta, zabieral do przeroznych interesujacych miejsc po prostu na maxa zabiegal. Ten prowadzi jakies gierki. Nie lubie takich mezczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.26 oj oj odezwała się nie desperatka. dziewczyna chce to analizuje, co ci do tego? tak ludzie dorośli gdy traktują się poważnie potrafią zrezygnować ze swoich planów na rzecz osoby na której im zależy. nie bawią się wiecznie w kotka i myszkę. wez to swoje boszzzz i idz ogladnij jakis serial dla małolatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 20.26 oj oj odezwała się nie desperatka. dziewczyna chce to analizuje, co ci do tego? tak ludzie dorośli gdy traktują się poważnie potrafią zrezygnować ze swoich planów na rzecz osoby na której im zależy. xxx własnie - NA KTÓREJ IM ZALEŻY!!! - a facet nie zrezygnował - no więc zależy mu czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a weź skończ, na tym kafe tylko każda to desperatka, łatwowierna, naiwna, idiotka. to tob ie zależy w końcu na swoim czy nie dopiero co pisałaś, ze ty nie biegniesz jak facet napisze. trochę konsekwencji w wypowiadaniu słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona chce się spotykać a on nie jej zależy jemu nie o czym ty jeszcze dyskutować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby chciał się spotkać to by napewno przyjechał. proste.24 / dobe nie będzie pomagał rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz mu żeby znalazł godzinkę na spacer z tobą i się spotkacie i tyle,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEewaa
Ok, dzieki wszystkim za odpowiedź :D. Dla tych co pisali, że jestem desperatką powinni spojerzeć na siebie, mam znajomych, zajęcia i pasję nie czekam w rogu pokoju z chorobą sierocą aż napisze ;). Chciałam tylko powiedzieć, że gość się zebrał sobie i umówiliśmy się dzisiaj. Troche z naszej wczorajszej rozmowy wynikło o co chodzi, stwierdził, że jest czasem zbyt grzeczny, a pod tymi słowami ma na mysli że nie chce się narzucać kobiecie, co już pewnie i tak zuważyłam. Pożyjemy zobaczymy, chciałam go już skreślić ale może zbyt szybko. A propo tego że pomaga rodzicom, uważam że nie ważne w jakim jest się wieku takie podejście jest czymś normalnym i właśnie świadczy o dojrzałości i dobrym wychowaniu, w przyszłości myślem, że właśnie tacy faceci zamieniają się w partnerów na któych można liczyć a nie w samolubnych egoistów, którzy nie rusza nawet tyłka żeby coś zrobić bo matka im przez całe życie podcierała tyłek i niczego nie wymagała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to nie jest takie zero jedynkowe ,że jemu nie zalezy skoro się z nią codziennie kontaktuje... Ja mysle, że on sam nie wie jeszcze czego chce, ale ma prawo bo sa to poczatki znajomosci, jedyna rada to czekac az sytuacja sie rozwinie, a autorka może jednorazowo cos zaproponowac ot tak na luzie, a jesli np nie bedzie miał czasu to czekac na jego propozycje i tyle, dla was cos albo musi byc wielka dozgonna miłościa od pierwszego wejrzenia, albo to nic nie jest, a nie wszystko jest takie czano biale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn oczywiscie autorka tez nie powinna sie narzucac, ale powinna czekac na bieg wydarzen, nie skreslac od razu ani sie nie zakochiwać, możeliwe ze jeszcze ten facet nie jest zakochany, nie zawsze miłość jest od razu, być moze sie krepuje tych spotkan itd, w kazdym razie moze on powinien zobaczy, że autorka ma jeszcze wlasne zycie oprocz niego i czasem moze powinna dluzej poczekac z np odpisaniem zeby to on jej nie był taki do konca pewny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cięzko mówić o zakochaniu się po 2óch spotkaniach, można mówić co najwyżej o jakiejś chemii między dwojgiem ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste jak drut,trudno ci zrozumieć? nie jesteś w jego typie,chce cie zniechęcić byś nie myślała że będzie ciągnął kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×