toksyczna relacja

witajcie. Pisze do was bo jestem tak skolowana ze nie wiem co robic. Za 4 miesiace wychodze za maz. Niestety z dnia na dzien coraz bardziej sie waham. Mianowicie chodzi o matke narzeczongo i o niego samego. On jest maminsynkiem. ma 29 lat i ze wszystkiego sie spiwiada mamusi. Jedzie do sklepu to najpiwrw idzie zameldowac. Wychodzi z pracy telefon do mamusi. Jak sie cos stanie mamusia wie pierwsza. Niby liczy sie z moim zdaniem ale mamusia najwazniejsza. Mamusia ma na niego tak silny wplyw ze to sie w glowie nie miesci. Ze wszystkim leci do niej.juz tak mi zbrzydla ta kobieta ze naprawde nie mam ochoty nawet jej sluchac. a po slubie mamy u jego rodzicow mieszkac bo szykuja nam poddasze. Nie wiem juz sama co robic

jezeli mamusia to mądra kobieta to czego sie obawiasz

madra? no nie wiem... po prostu to typ czlowieka ktory chce miec nad wszystkimi i wzzystkim kontrole. Kazdy ma tak tanczyc jak ona zagra tylko ze ja sie do tego nie nadaje

Dobrze się zastanów... To chora relacja

olej! odejdz od niego ... różicie się charkterami, będziesz tylko ry nim cierpiec, wiem po sobie... zacniesz szukać "brtniej dusy" kogoś kto jest na tym samym emocjonlnym etapie co ty ...wem z własnego doświadczenia ... szkoda kasy i twojego czasu na to... zmarnujesz sobie życie przy nim i długo bedziesz odchorowywac gdy bedzie namolny wraz ze swoii znajomymi itd ... ja tak miałam

może jest ku temu jakiś powód moja mama ma depresję i bała się o wszystko i o wszystkich musiałem jej zatem meldować np czy dojechałem do pracy jeśli nie dostała sms-a to bała się, że coś się stało co do Ciebie i narzeczonego wychodzisz za mąż za niego a nie za mamusie skoro ona Ci przeszkadza na tyle, że nie chcesz tego związku to znaczy, że go nie kochasz zawsze możecie na początku zamieszkać z nimi i za zaoszczędzone pieniądze z czasem kupić mieszkanie i się wyprowadzić eh... wy to macie problemy

"skoro ona Ci przeszkadza na tyle, że nie chcesz tego związku to znaczy, że go nie kochasz" ...on kocha mamusie bardziej ...ja przez i przy takim człowieku bardzo cierpałam ... odradzam

kobieta jest zaborcza facet to ofiara matka jest zaborcza narzeczona jest zaborcza a facet za dobry dla was obu glupie piczki

Szanowny gosciu od glupich piczek.wyjdz i nie wypowiadaj sie. matka narzeczonego ma depresje. Siedzi w domu i nie pracuje. Ja wszystko rozumiem ale kurcze to nasze zycie i chcialabym zeby bylo po naszemu a nie tak jak ktos inny chce. Nie mozna nic zaplanowac bo pozniej i tak trzeba wszystko zmieniac i robic po mamusi mysli. Zalezy mi na tym zwiazku a nie na zyciu w trojkacie

Q

Piszesz, ze chcialabys, aby wasze zycie bylo po waszemu.....a mnie cos sie wydaje, ze ty chcesz, aby wasze zycie bylo po twojemu! Czy zdanie twojego faceta ma dla ciebie znaczenie? Chyba nie...... No coz, to standard....tesciowa kontra zaborcza narzeczona. Jedna walczy, druga nie odpuszcza. Mysle ze tak jest w ukladach, gdzie ludzie nie potrafia ze soba rozmawiac. Jak cos ci nie pasi, to pogadaj z nia. Po prostu. Tesciowa to tez czlowiek:D