Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja rodzina oczekuje córki

Polecane posty

Gość gość

drażnią mnie teksty w stylu : - na pewno pragnie mieć córeczkę (znajoma w ciąży) - dziewczynki są łatwiejsze do chowania - moja kuzynka koniecznie chce mieć córeczkę - jedynie czego ci zazdroszczę to udanej wnuczki - dziecko innej kuzynki chłopak chodzi na różowo, bo nawiedzona rodzina pokupowała wszystko różowe - zawsze można pomarzyć o córeczce - inna w rodzinie do brzucha gadała Marcelina, a okazał się chłopak, rozpacz wnerwia mnie to, wiem, że jakbym urodziła chłopca to dla mojej rodziny jakbym coś gorszego urodziła, przeraża mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo jak się ma urodzić córka - udało się , chłopak - no trudno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym mieć 3 córki niż 1 syna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest chore co piszecie normalnie patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze jest to, że ja jestem w ciąży, wybrałam już imię dla chłopca, a czuję, że rodzina nie będzie zadowolona :-( choć nie mam jeszcze oczywiście wiedzy co się urodzi, to będę kochać co będzie, ale czuje się zniesmaczona tym co uważa moja rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój chyba nie masz większych problemów tylko rodziną się przejmować. Ja mam dwóch cudownych synów jeden ma 15 lat drugi rok i kocham ich nad życie. Też słyszałam głupie docinki nawet dzisiaj mnie matką wkurzyla mówiąc, że księżnej Kate udało się urodzić córkę a mnie nie. Ale mam to w doopie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z punktu biologicznego, to dziewczynka jest cenniejsza ponieważ daje potomka, np. w stadzie może być jeden samiec i 10 samic i stado się rozrośnie dość szybko w odwrotnym przypadku już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz ty co, co za kretyńska rodzina, ja urodzę chłopca i wszyscy prze szczęśliwi! a mój M to chyba już najszczęśliwszy bo właśnie bardzo chciał chłopca, tak samo dziadki :) ale nie to ze tego typu komentarze, niech się w d**y pocałują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby powstało dziecko potrzebny jest osobnik męski i żeński idiotko, obydwoje są tak samo cenni, jedno dziecko nie spłodzi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszej rodzinie to samo(właściwie to ze strony męża). Kiedy byłam w ciąży to ciągle słyszałam że byle urodziła się dziewczynka bo chłopaki to łobuzy... A ja zawsze marzyłam o synku,więc przykro było to słyszeć. Kiedy wiedziałam że będzie chłopiec to nie potrafiłam im się pochwalić bo wiedziałam że będą zawiedzeni. Postanowiłam że tak wychowam mojego syna żeby każdy mi go zazdrościł i widzę że udało się, osoby które wiecznie bredziły o dziewczynce są oczarowane moim dzieckiem. Mój synuś jest cudowny, mądry, wrażliwy, śliczny i bardzo dobrze się uczy, między nami jest silna więź i przyjaźń i nie zamieniłabym go na żadną dziewczynkę. Nie ważne jakiej płci jest dziecko,ważne jest jak się je wychowa i jakim człowiekiem będzie w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie ja też to wiem, wszystko kropka w kropkę co Ty, ale moja rodzina jakby nieświadomie odbiera mi radość :-( ja jestem chętna na chłopczyka i na dziewczynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojczym pragnąłby abym urodziła syna. Mama wolałaby córkę. A mi jest obojętne byle zdrowe było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy wpływu na to co się urodzi, ale jak to mówią córkę wychowujesz sobie a syna obcej kobiecie. Sama mam dwóch synów ( obecnie 12 i 9 lat ) i córeczkę 3 lata. Oczywiście wszystkie dzieci kocham tak samo, ale teraz już wiem, że dziewczynki faktycznie są fajniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko pieprzysz jak potluczona wazne zeby bylo zdrowe a z rodzinka ogranicz kontakty po co masz sie denerwować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jak bylam w ciazy z drugim dzieckiem to sie wrecz modlilam o o chlopca bo jedna corke juz mam i wiem jaki to miod , ta co pisze ze wolalaby 3 corki jest ostro j******a w glowe no ale i takie debile musza zyc :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze jakcórki zaczną się tłuc i znosić dzieci do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie płeć była nieistotna, ale ponieważ wychowywałam się w babińcu (3 siostry , mama i tata rodzynek) w głębi ducha łapałam się na tym, że wolę córeczkę. Oczywiście słyszałam pogardliwe "łe dziewucha, może następny będzie syn" (przede wszystkim od zazdrosnej szwagierki, która ma trzech synów), ale miałam to w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewuchy bija sie o kazda p*****le , podkradaja kosmetyki i ciuchy , a syfia w okol siebie ze glowa boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:42 jak wychowasz tak masz :O chyba sama jesteś syfiarą Z resztą wystarczy spojrzeć na tematy na kafe.. same o mężach leniach i syfiarzach, którym się nie chce pomagac przy dzieciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki syneczków- pamiętajcie, że wychowujecie ich dla obcych bab, więc się lepiej postarajcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupoty gadacie najwazniejsze ale to najwazniejsze jest by bylo zdrowe a plec hmm i tak nie mamy wplywu czy chlopak czy dziewczyna matka bedzie kochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=3i8oZDgvlkI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:42 jak wychowasz tak masz pechowiec.gif chyba sama jesteś syfiarą v gdybym byla syfiara to by mi ten syf nie przeszkadzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko współczuję pustej rodziny... Ja mam synka i zawsze chciałam chłopczyka... U mnie wszyscy się bardzo cieszyli bo u męża w rodzinie same dziewczynki ostatnio się rodziły ;) i uważam, że chłopca lżej wychować. Poza tym dla rodziców i dziadków płeć powinna mieć najmniejsze znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A juz gorszej głupoty niz "córkę wychowujesz sobie a syna obcej babie" to dawno nie słyszałam... Patrząc w ten sposób to można powiedziec, ze syna wychowuję dla obcej kobiety a córkę dla obcego mężczyzny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np, przekabaciłam swojego męża przeciwko swojej matce :D jak to się mówi... kropla drąży skałe :D mało kiedy jest odwrotnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jednak nadzieje, ze wychowam syna na inteligentnego człowieka a nie taką ciupę jak Twój mąż pod pantoflem :) żaden inteligentny facet nie będzie z wyrachowaną i wredną kobietą. Ja mam takiego męża, ze nie musiałam go nastawiać przeciwko nikomu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma rodzina do tego ?? p******i jacys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od zawsze marzyłam by mieć córkę i mam, urodziła się jako moje pierwsze dziecko :). Kocham córkę nad życie, to wspaniała mała osóbka. Od 9 miesięcy w naszym domu gości mały synek i kocham go tak samo. U mnie w rodzinie nikt nie faworyzuje konkretnej płci a nawet gdyby Taki się znalazł to co by mnie to obchodziło? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopcy w dzisiejszych czasach są nieco pokrzywdzeni według mnie a jest to widoczne w przedszkolach gdzie panie zachwycają się małymi podopiecznymi, noszą je na rękach, biorą na kolana i skupiają się bardziej nad nimi niż nad chłopcami, to samo w szkołach tyle że inaczej ale wszędzie chłopcy traktowani są surowiej. Tu gdzie mieszkam też inaczej patrzy się jak komuś urodziła się dziewczynka, wtedy odrazu zachwyt i uznanie, radość na twarzy a jak chłopiec to właściwie taka normalna reakcja i brak czułości na twarzy jak to ma się w przypadku niemowląt dziewczynek. Odczułam te wszystkie reakcje bo mam córkę i syna. Kiedy urodziła się córka to dla rodziny i znajomych była gwiazdą, także obcy ludzie na ulicy mijając nas uśmiechali się czasem, wobec mojego syna pomimo że urokliwy chłopiec, nigdy nikt się nie uśmiechnął specjalnie, do przedszkola został przyjęty miło ale normalnie. Są duże różnice w traktowaniu dziewczynek i chłopców i to jest mocno zakorzenione w naszej kulturze. Mój dziadek mawiał że córka niesie radość i szczęście, syn dumę (jego słowa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×