Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moda na obrzezanie?

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Podczas wizyty u koleżanki byłam obecna przy kąpieli młodego. Ma niespełna 3 lata. Zwróciłam uwagę, że nie ma napletka i spytałam, z jakiego powodu. Usłyszałam, że poprosiła o jego usunięcie jeszcze przed wyjściem ze szpitala. Jak stwierdziła - dla uniknięcia ewentualnych późniejszych problemów. Rozmawiałam na ten temat z moją ginekolog i usłyszałam, że bardzo wielu nowych rodziców ostatnio o to prosi, albo alternatywnie, o odklejenie napletka po porodzie. Zaskoczyło mnie to. Słyszałyście o takich praktykach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrzezany penis jest mniej wrażliwy. Z powodu drażnienia przez czynniki zewnątrzne, czucie w główce penisa jest stępione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedne siusiaczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słyszałam, aczkolwiek tak daleko się nie posunęłam. Przyznaję, że ja też poprosiłam o wcześniejsze odklejenie skórki, ale gdyby wcześniej ktoś mnie uprzedził, jak to się odbywa, to chyba bym się nie zdecydowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co odkleja się skórkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze słyszę o takiej modzie, a sama za chwilę będę miała syna i wszystkie koleżanki tez są mamami chłopców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kumpela też prosiła lekarkę o odklejenie i ja też poszłam w jej ślady. A o czymś w rodzaju mody na obrzezanie też słyszałam, ale nie jestem za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słyszałam o wcześniejszym odklejaniu na prośbę, ale modzie na usuwanie absolutnie nie. Wśród naszych znajomych tylko w jednym przypadku trzeba było obrzezać, ale to była skomplikowana sprawa, a nie jakaś pseudomoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokręciło Was?! Chociaż chyba nie tylko Was, bo wczesne odklejanie, to rzeczywiście ostatnio nagminna sprawa. My też niestety mamy to za sobą. Ale o obrzezaniu raczej się nie słyszy u nas. Może w Stanach prędzej, bo tam to niemal rutyna, ale nie u nas raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też odklejaliśmy od razu, jeszcze w szpitalu i obyło się bez jakichkolwiek problemów, ale u koleżanki był cyrk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy jest w ogóle jakiś graniczny wiek, kiedy skórka powinna być do końca odklejona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BańkaZmydła
Mój mąż twierdzi, że u niego odkleiło się, jak miał naście lat. Ale nie wiem, jaka jest norma (?) Nie interesowałam się tym nigdy, bo mamy córkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie róbcie obrzezania dziecku, bo polskie kobiety tego nie znają i później jak dorośnie, to będzie miał problemy. Chłopak będzie uchodził za nienormalnego, uszkodzonego. Znam taki przypadek - była partnerka oczerniała chłopaka, że jest niepełnowartościowym, chorym mężczyzną. A on po prostu był obrzezany i miał blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem przeciwna, ale uważam, że odklejenie powinno się robić. Pamiętam, jak matka mówiła, że mój brat miał problemy będąc nastolatkiem przez to, że tego nie dopilnowała wcześniej. Dlatego jak będzie chłopiec, to marsz na odklejanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt. Penis z bliznami to coś obrzydliwego i zawsze można mieć wątpliwości, czy to nie z powodu jakiejś choroby. Obrzezanie powinno być zabronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście ze średniowiecza ? Mój mąż jest obrzezany i dodam od razu ze jest Europejczykiem. Sex jest niesamowity długi Synka tez chce obrzezac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi z tym oklejaniem? Po co to? Pierwsze słyszę, a mam dwóch synów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem za odklejaniem. Za obrzezaniem absolutnie nie. Jak uzna w przyszłości, że chce być obrzezany, to droga wolna. Można to zrobić w każdym wieku. U nas pediatra odkleiła na moją prośbą po pół roku. Nie było to przyjemne doświadczenie, ale dzięki temu siusiaczek jest czysty niemal od pierwszych dni i wygląda tak, jak wyglądać powinien. Przede wszystkim nie muszę się martwić, że będzie stulejka, jakieś zapalenie itp. Moim zdaniem nie ma co zwlekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej mody. Kolejna gloupota z internetu. Napletek pelni funkcje biologiczna (ochronna) w ciele czlowieka, to nie jest atawizm, dlatego nie powinno sie go usowac. Usowanie wzielo swoj poczatek w goracym klimacie, gdzie przez brak jakichkolwiek warunkow sanotarnych i wiedzy dot. podstawowej higieny osobistej dochodzilo do zakazen przez nagromadzone w napletku nieczystosci. Ten praktyczny w tamtym okresie zwyczaj podciagnueto pozniej pod praktyki religijne (islam + judaizm + afrykanskie wierzenia tubylcze). W dzisiejszych czasach usowanie napletka jest absolutnie absurdalne. Nie tylko dlatego, ze okalecza sie dzieci bez ich zgody i sprawia ze cierpia fizyczny bol, to w dodatku dorosly mezczyzna czerpie mniej satysfakcji seksualnej ze stymulacji czlonka bez napletka, nie wspominajac k uz o tym, ze jego penis wyglada nieatrakcyjnie z ta walkowata blizna wokol zoledzi. Kazdy z was ma dzis przeciez dostep do cieplej wody i mydla, dlatego zacznijcie czasem uzywac tego miesnia pod fryzura i nie lykajcie idiotycznych pseudo mod jak miniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuwac*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrzezanie - NIE, odklejanie - TAK. Tyle moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co odklejac, skoro dzieci same to robia. Mali siedzacy jyz chlopcy czesto nieswiadomie w czasie zabawy w wannie albo przewijania lapia za ciusiaka i go ciagna, dzieki czemu sam sie ten nap k etek odkleja. Ludzie, matka natura tak was zaprogramowala, ze nieswiadomie sami rozwiazujecie tego rodzaju peoblemy, bez asysty osob trzecich ani personelu medycznego. Nic na sile. Nawet jak naly chlopiec do konca nie odklei, to pozniej w wieku dojrzewania dokonczy poprzez masturbacje. Po co chcecie unieszczesliwiac dzieci na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety pozwoliłam odkleić i bardzo, ale to bardzo żałuję do dziś, mimo, iż minęło kilka lat. Gdybym wiedziała, jak to się odbywa, to popukałabym się najpierw w głowę i zastanowiła się, czy mnie nie pokierało :-( No ale cóż. Pierwszy syn, pierwsze koty za płoty. Nie wiedziałam, że można czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam z kolei lekarka mówiła, że można czekać nawet do 10 - 12 roku życia. Syn ma 8. Czekamy, nic nie robimy. Jest w miarę OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i zastanawiam się, co tak naprawdę powinno się robić. Syn ma 9 lat i jeszcze nie do końca odklejone. Lekarze jak jeden mąż twierdzą, że już dawno powinno być po problemie, ja się waham. Koleżanki dziecko ma z kolei 4 lata i odklejoną skórkę do końca. I bądź tu mądra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno daj se spokoj i nie sluchaj tych peerelowskich geniuszy. Za 2-4 lata chlopak sie zacznie regularnie stymulowac (to jest naturalna potrzeba fizjologiczna w okr. dojrzewania) i sam sobie stopniowo bezwiednie ten napletek odklei. Najgorzej jak ludzie chca wyprzedzac nature, tylko ktos na tych eksperymentach zawsze cierpi, o czym niektorzy zdaja sie w ogole nie myslec. Przypadki gdzie dojrzaly plciowo osobnik ma nadal skleiony napletek sa bardzo rzadkie, wrecz sporadyczne i wiaze sie to zazwyczaj z jakas nieprawidliwoscia anatomiczna. Nie grzebcie dzieciom w siusiakach. Myjcie normalnie z zewnatrz. Jak slysze zalecenia, zeby rodzice odciagali chlopcom napletki w czasie kapieli i myli zoladz to mi sie nuedobrze robi. Przeciez chlopcy w wieku, kiedy ten napletek sie sam odkleja sa juz na tyle duzi, ze powinni sie sami podmywac i sami wykonywac te czynnosc. Przedszkolakom sie przeciez tego nie robi, tylko podstawowkowiczom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrzezanie nie, ale odklejanie też nie! Takie odklejanie przed 3 rokiem życia może fizjologiczną stulejkę doprowadzić do prawdziwej stulejki. Także nie rozumiem stwierdzenia, że ktoś kazał odkleić, żeby później nie było problemów, bo właśnie wtedy problemy mogą się dopiero zacząć... "W chwili urodzenia u większości noworodków istnieje fizjologiczna stulejka lub niemożność odciągnięcia napletka. Spowodowane jest to naturalnym zlepem między napletkiem a żołędzią. W miarę wzrostu prącia w ciągu pierwszych 3-4 lat życia pod napletkiem gromadzą się złuszczone nabłonki (mastka) oddzielając stopniowo żołądź od napletka. Powtarzające się wzwody prącia powodują, że napletek stopniowo oddziela się od żołędzi. W wieku 3 lat ok. 90% napletków daje się odprowadzić, kolejne 10% odkleja się w następnych latach życia.Nie zaleca się wczesnego siłowego odprowadzania  - najczęściej prowadzi to  do ponownego sklejenia z żołędzią oraz powstania blizny na szczycie wąskiego napletka. U 4 letnich chłopców można rozważyć zastosowanie maści sterydowej ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W odciaganiu napletkow u malych dzieci starym lelarzom chodzi wlasnie o wymywanie i usowanue mastki. To jest niemilosiernie glupie, bo tak jak tu ktos wyzej zacytowal, mozna uszkodzic nablonek, w miejscu gojenia ktorego pojawia sie nowy zrost i dalej jest juz tylko gorzej. Wszystko sie samo odkleja, a dziecko nieswiadomie w tym pomaga, o ile ma normalnych rodzicow, ktorzy go nie strofuja jak zaczyna ciagnac siusiaka (nie ma w tym nic seksualnego, to jest dla niego takie samo odkrycie jak nos, pepek, czy ucho).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masci sa zbedne, a juz napewno sterydowe. Sterydow najlepiej unikac, bo dereguluja uklad endokrynny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×