dom opieki. Czy oddali byście kogoś bliskiego?

Czy oddali byście kogoś bliskiego do domu opieki?

tylko jeśli byłoby to naprawdę konieczne

tak nie stać mnie na rezygnację z pracy i nie stać mnie na całodobową opiekunkę niestety

Można dostac opieke nad osobą starszą z opieki społecznej wtedy kosztuje grosze.

Dziadek mial stwardnienie rozsiane, ostatnie pol roku zycia spedzil w takim osrodku.ponoc blagal matke by go z tamtad zabrala.. ale dziadzio byl ponoc niezly gagatek za zycia...

a jeśli byłby to wasz mąż,partner??

Tak,bo w tym kraju nie byłoby mnie stać na to,żeby zrezygnować z pracy i zajmować się chorą osobą na własną rękę!

z opieki społecznej przysługuje opiekunka na 2 godziny dziennie, to raz dwa, że trzeba spełniac kryterium dochodowe, czyli być żebrakiem, żeby taka opiekunka mogła przyjść

ale takie domy opieki też wcale tanie nie są, wiem coś o tym bo ciotka mojego męża tam przebywa, dostała udaru i od tamtej pory jest sparaliżowana i jeździ na wózku, jej mieszkanie nie było przystosowane do osoby w takim stanie, nawet wózek nie zmieścił by się do windy, jej mąż już nie żyje a dzieci nie mieli więc chcąc nie chcąc musiała tam trafić, ma emeryturę 1400 zł a miesiąc w tym domu opieki kosztuje 1800 zł, więc rodzina jeszcze musi dokładać

Ewa, a jeśli chodziłoby o twojego męża?

Nic podobnego w zależności od emeryury płaci się za opiekunkę jak jest wyższa to więcej jak niższa to mniej ale opiekunke zawsze się dostanie.

No ale ile dokładają 400 zł? czy to taka duża kwota znowu jeśli się nią podzielą? gdyby mieli opłacić całodobową opiekunkę to wyszłoby drożej.

a myślisz, że dla "mojego męża" byłabym w stanie rzucić robotę i żyć za 400 zł zasiłku na 2 osoby?

no ale to wtedy całodobowa opiekunka też by pewnie była opłacona z emerytury ciotki, nie wiem,czy było by drożej niż 1800 zł

a Ty opiekowałabyś sie całodobowo chorą osobą za 1800 zł?

nie nie opiekowałam się nigdy ani za darmo ani za 1800 zł chorą osobą, więc mówię "nie wiem" ale podejrzewam ( biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy) że znalazłaby się taka osoba, która za 1800 zl podjęła by się tego , tym bardziej z zamieszkaniem , gdzie nie musiała by płacić rachunków

" Opieka nocna nad osobą chodzącą kosztuje od poniedziałku do piątku od 13 do 16 zł za godzinę, a w weekendy i święta od 15 do 20 zł. Koszt opieki nocnej nad osobą leżącą jest nieco wyższy. Za opiekę dzienną od poniedziałku do piątku trzeba zapłacić od 13 do 15 zł za godzinę" Czyli wyjdzie więcej niż 1800 zł i tyle w temacie.

Ja sie nosze z taka decyzja, ponieważ już nie wyrabiam z czasem nad opieka nad moja mama niestety. Czy ktos może z was słyszał o tym domu www.domopiekinestor.pl ? Dziekuje z gory za odpowiedzi

Myślę, że to są bardzo indywidualne sprawy i dywagacje na forum są bezzasadne. Każdy musi sam się zastanowić w swoim konkretnym przypadku. Wiele czynników ma wpływ na taką a nie inną decyzję, a czynnik ekonomiczny wcale nie musi być najważniejszy.

Są domy i domy. Czesto pobyt w takim miejscu jest pozytywnym akcentem u schyłku życia. Towarzystwo r9wiesnikow i opieka. Skończcie ze stereotypami. To nie są żadne przytułki dla niechcianych. To są pensjonaty na wysokim poziomie.

jesli koniezcne tak,tam sa ludzkie warunki jak w sanatorium , nawiazuja seniorzy znajomosci a nawet i sluby

To zależy czy ta osoba byłaby że tak powiem "na chodzie" takie osoby które nie wymagają opieki 24h na dobe mają moim zdaniem lepiej w DPS'ie niż w domu jeśli są samotne a tak mają towarzystwo i zapewione rozrywki. Jednak jeśli osoba jest leżąca, nie chodzi, jest sparaliżowana i tylko leży trzeba się nią zajmować to nie, lepiej wtedy zatrudnić opiekunke w domu, bo w dpsie takie osoby są największym utrapieniem dla pielęgniarek, są zaniedbywane, wyzywane, olewane i wszystko najgorsze.... niestety.

No właśnie, to jest sanatorium długofalowe.

To nie jest łatwa decyzja - nikt nie chce zostawiać ukochanej osoby w jakimś ośrodku - sama bym nie chciała, ale czasem nie ma wyjścia i dzieję się tak nie dlatego, że się tej osoby nie kocha, ale właśnie w trosce o nią. Natomiast moim zdaniem, tak długo jak się da należy ułatwiać jej życie w domu, z rodziną, czy to za pomocą różnych sprzętów, czy dostosowania mieszkania. Ja sama niedawno przeprowadziłam dziadka do nas i wymagało to od nas małego remontu, ściągnięcia progów itp. Przy okazji zaopatrzyliśmy się w masę sprzętów z http://www.sklepikseniora.pl/ ułatwiających takiej osobie egzystencję w warunkach domowych- balkoniki, maty masujące, koce podgrzewające. Z tych dwóch ostatnich korzystam sama:P Dopóki starszej osobie nie dzieje się krzywda, czyli może się spokojnie poruszać po pożywienie i do toalety to chyba warto aby jak najdłużej została w domu..

U mnie w domu ostatnio bardzo często pada ten temat, ponieważ mamy coraz mniej czasu żeby opiekować się babcią. Dlatego zastanawiamy się, a jak już zdecydujemy się to gdzie. Znaleźliśmy ośrodek http://pilaszkow.domyopieki.pl/ który wygląda niesamowicie. Dużo pozytywnych opinii. Myślicie, że warto?

Zachęcam do rejestracji i pobrania DARMOWEGO poradnika www.seniorzy24.pl Bardzo fajne porady w zakresie finansowym, zdrowia, urody... każdy znajdzie coś dla siebie