Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój tata mnie wyśmiał gdy powiedziałam mu że chce iśc do pracy

Polecane posty

Gość gość

Powinnam pójśc już własciwie 3 miesiące temu zaraz po tym jak rzuciłam studai.. no ale nie poszłam.. uczę się w domu teraz.. zaczynam nowe studia od października.. No i tam moje lęki czy zachowania to jedno, ale jego reakcja mnie zdziwiła. Nie mówiłam mu, że szukam czegoś ani nic.. Ale ostatnio powiedziałam jak sie kłócilismy o coś . I mówie, że ide do pracy a on "TY??? DO PRACY?? hahahahah, przecież ty nawet ludziom w oczy spojrzec nie potrafisz? Wszystkiego się boisz" itp itd... Czy wasi rodzice/rodzic teżz tak reagowali? Bo ja tu widzę jakąś sprzeczność siedzieć nie powinnam na d***e, co z tego że się uczę skoro nie zarabiam - takie jest moje myslenie i pewnie wy też powiecie, że leń, pasożyt.. a on co? gnoi mnie? że chce iśc do pracy? Czy tylko dla mnie to jest dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu gnoi ? Nie, po prostu w to nie wierzy. I nawet wytłumaczył ci dlaczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyśmiewanie mnie ma mi pomóc? Nie rozumiem, skoro ja mimo lęków i całej reszty mówię, że chce iśc do pracy i w to wierze, bo nawet szukam a on mnie wyśmiewa i ściaga na dół, że na serio zaczynam w to wątpić to co to jest? Pomoc? To co mam zrobić - siedzenie w domu źle, chce iśc do pracy źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety sa i tacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co są i tacy? Tacy którym się nie dogodzi? Czy o co chodzi. Bo ja nie rozumiem, to chyba dobrze, że chce iśc do pracy? nie wierzy.. Ja też nie wierzę w siebie no a jednak mówię, że chce iśc i w to wierze i szukam a on mnie wyśmiewa? w taki sposób? To mam siąść i płakać, bo się boje wszystkiego? Przecież po to chce iśc do pracy, żeby mi te lęki przeszły, żeby się czegoś nauczyć , żeby być dorosła i żeby się usamodzielnić chociaż trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie, że chcesz iść do pracy ;) zawsze będziesz miała na kosmetyki, ubranie czy na swoje wydatki a tatą się nie przejmuj, właśnie przez ojca jesteś taka nieśmiała z lękami bo Ci tak od małego wpajał do głowy, nie fajnie, że Ci zrobił takie pranie w mózgu... Zacznij robić co sobie życzysz a innymi się nie przejmuj i udowodnij tacie, że jesteś lepsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×