Odstawienie duphastonu

Takie pytanie do Was, zanim dowiem się od lekarza. W 5 tygodniu ciąży miałam plamienia, dostałam luteinę 4* dziennie po 2 tabletki, później zastąpiona duphastonem 3* dziennie po 1 (smak luteiny potęgował nudności). Plamienie było spowodowane wynaczynieniem, którego po 2 tygodniach zniknęło. Obecnie wynaczynienia brak, plamień brak od co najmniej 3 tygodni, jestem w 11-12 tygodniu ciąży (różne terminy wg miesiączki i wg usg). Przestały mnie męczyć nudności, ale ponad tydzień temu pojawiły się b. silne uczucia osłabienia, kołatania serca. Po objawach zostałam skierowana na badania, które nie wykazały nieprawidłowości w zakresie układu krążenia, z ciążą również wszystko ok. U lekarki byłam innej (bo to nagła sytuacja) i stwierdziła ona, że mogę ten duphaston odstawić, bo nie ma bezpośrednich wskazań do stosowania. W razie czego zawsze mogę go włączyć ponownie, gdyby coś się działo. Duphaston odstawiłam w poniedziałek. I tu moje pytanie, co znaczy "gdyby coś się działo" Oczywiste przypadki to plamienia, krwawienia, bóle brzucha. Pytanie co znaczą bóle brzucha, bo brzuch to w ciąży zawsze trochę "ciągnie", boleć może też przy niestrawnościach? Jak ewentualnie odróżnić ból przy niestrawnościach od takiego którym powinnam się martwić? Czy to jest kwestia siły bólu, tego, że nie przechodzi, czy jakiś innych czynników? I jakie ewentualnie inne rzeczy powinny mnie niepokoić? Do mojej lekarki wybieram się na dniach, więc dopytam. Na razie nic mi się specjalnie nie dzieje, wręcz czuję się znacznie lepiej po odstawieniu duphastonu. Ale nie chcę czegoś przegapić.