jak jej powiedzieć żeby go zostawiła bo zniszczy jej życie?

mam kuzynkę, którą kocham jak siostrę, jestem z nią zżyta, od dzieciństwa jesteśmy ze sobą związane. Kiedy poszłyśmy na studia ona znalazła chłopaka, okazało się, że to taki jeden chamek z którym kiedyś pracowałam, ohydna menda, facet nad wszystkimi znęcał się psychicznie, jest egoistyczny, zadufany w sobie, nie można mieć innego zdania bo się drze, jest agresywny... koszmar! Ja byłam w ciężkim szoku jak ich razem zobaczyłam. Są razem już 3 lata i no cóż... sa razem, ale on taki jest, ona tańczy jak on jej zagra. Nie ma swojego zdania, tylko wszystko robi jak on chce, nie może mieć innego zdania, musi mu przytakiwać, w każdej kwestii np. kolor kafelek, wyjazd na wakacje, co zjedzą na obiad... wszystko ona nie może miec własnego zdania. I ona o tym wie!!! Ale czuje że jest z nim tak długo, że muszą być razem. A ja uważam, że to pomyłka, ona była taką fantastyczną dziewczyną, powinna sobie znaleźć kogoś normalnego. Jak jej to powiedzieć, żeby się nie obraziła i nie zerwała kontaktów??? Chce ją ratować bo myślę, że za kilka lat i tak się otrząśnie i będzie nieszczęśliwa... Ratujcie!