Dopiero pracuje od tygodnia a dzieci juz chore czy dostane zwolnienie

Witam mam podpisana umowe . Prace na okres probny. 1miesiac.potem maja przedluzyx Dzieci biedne przeziebione chodzily do przedszkola Ale sie pogorszylo im i od poniedziałku musze zostac z nimi w domu przynajmniej 3-4dni. Zadzwonię w poniedziałek i zglosze ze dzieci chore. I mam doniesx zaświadczenie od lekarza? W ten sam dzien doniesc? I bede miala za. Nieobecne dniplacone czy nie,? Moga mi nie placic ale boje sie ze beda krzywo patrzyc. Bo od niedawna tam pracuje. Jest to praca na produkcji

Zalezy mi na tej pracy ale nie mam z kim zostawic chorych dzieci. Koleżanka by pilniwala ale ma sama male dzieci z ktorymi nie przyjdzie do moich chirych. Moja mama mieszka w innym mieście

Ciekawe kiedy autorko Twój facet wyrzuci Cię z domu.Tylko córki szkoda.

Ja byłam w podobnej sytuacji ale do głowy mi nie przyszło już na starcie robić taki numer, u mnie mąż musiał zostać w domu bo jakbym to ja została to by mnie przecież szef znienawidził :D. Trudna sytuacja jeżeli nie masz z kim zostawić , w takim momencie albo mąż jasna rzecz albo ktoś z rodziny.

nie wygłupiaj sie , na okresie próbnym chorobowe? od razu cie wywalą. Niech mąż weźmie opiekę, poproś sąsiadkę, matkę aby przyjechała na kilka dni.

Przyszla do nas tez dziewczyna, jej dzieci czesto choruja i czesto brala zwolnienia i urlopy w okresie probnym. Mowila ze nie ma z kim zostawic dziecka, bo maz tez pracuje. niestety, nie dostala przedluzenia umowy.

Musisz zanieść opiekę na dziecko wystawione przez lekarza a będziesz miała zapłacone. Jednak musisz liczyć się z tym , że umowy ci nie przedłużą.

Ale autorce nie chodzi o to, żeby przedłużyli jej umowę, a o to, żeby udowodnić mężowi (tzn facetowi, który przygarnął ją i jej dziecko), że pracować nie może.

ojej przeziębione chodziły... boze jaka idiotka ic o im sie takeigo stało powiedz otwarcie, ze pracować ci sie nie chce i dzieci to tylko wymówka, poza tym masz całe 2-3-dni na podkurowanie ich dosc solidnie, ale ty juz wolisz myśleć że te 2 dni nei istnieją i potzrebujesz jeszcze 4 dni siedzieć na d**ei w domu nie licz na pracę skoro juz teraz kręcisz i próbujesz się wymigać

a ty od razu musisz ludzi od idiotek wyzywać? to świadczy TYLKO o tobie!

A mąż? Po tygodniu pracy na L 4? To nie jest dobry pomysł. Zapłacą ci ale na pewno krzywo będą patrzeć . Ja mam dziecko i jak coś się dzieje to o urlop proszę raz ja raz mąż albo do mamy wioze jak nie bardzo chore

Prawo do chorobowego uzyskuje się po 30 dniach od zatrudnienia (w przypadku zlecenia czy własnej działalności po 90).

Ja dokładnie jak gość powyżej kombinuję tak, żeby zwolnień nie brać - albo mąż na urlopie albo do babci, ostatecznie jakiś dzień na dziecko i szybka kuracja. To nieporozumienie po tygodniu w pracy już kombinować wolne ;-( mama w innym mieście, ale chyba w 2 dni zdąży dojechać? albo ty zawieź dzieci na tydzień. Jeżeli zależy Ci na pracy to wymyśl inne rozwiązanie niż zwolnienie.

Autorko ty jestes jakaś psychiczna :( . Codziennie zakładasz kilka tematów . Pracujesz tam tydzień i juz chcesz brać L4? (ktore CI nie przysługuje)?