Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorkaaa

Co to znaczy gdy kolega do drugiego kolegi mowi...

Polecane posty

Gość autorkaaa

chcesz mogę cie z nią zapoznać? I to mowi wlasnie przy tej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma ją w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że ją traktuje przedmiotowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
a jezeli mowi chcesz moge zrobic abyscie przeszli na ty? to tez caly czas świadczy o tym ze traktuje ją przedmiotowo? a czy nie wyglada to tak ze ten ktoremu sklada tę propozycje sie wstydzi sam wyjsc z taką inicjatywą a kolega chce mu pomóc? Jak myslicie tak szczerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
nikt nie odpisze juz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze kolega jest niemowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogon tych kolegow i tyle ;) chyba sama masz jezyk w gebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boi się zagadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
chodzi o to ze podoba mi sie ten ktoremu te propozycje byly skladane dlatego nie chce ich przeganiac. Jednak on nic nie odpowiadal. Jak myslicie nie odpowiadal bo glupio mu bylo przy mnie czy raczej nie mial ochoty mnie blizej poznac? Ale tak szczerze jak wy to czujecie bez zlosliwosci ladnie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiedzial bo z niego ciapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
aha czyli moglo byc tak ze nie mial ochoty mnie poznac blizej ale ciapa z niego bo nie mial odwagi to powiedziec wprost tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
nikt nie chce mi pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Chlopak ktory byc moze jest Toba zainteresowany to cipa. 2. Obydwaj traktuja Cie przedmiotowo, jestes tylko dupa do zaliczenia (chodzicie conajwyzej do II Lo). 3. Badz dumna i nie idz na takie uklady, oni serio chca Cie tylko zaliczyc. W tym wieku to burza hormonow i przypodobanie sie kumplom. Oni serio gadaja tak: zaliczyles? -tak, latwa jest. Chcesz byc latwa?..... Jak odprawisz kazdego z kwitkiem to zyskasz na wartosci i podejdzie do Ciebie ten ktory serio Cie doceni. Trzymaj uda razem! Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
juz w pewnym sensie to zalatwilam bo powiedzialam zebysmy tego nie robili tzn odpowiedzialam temu, ktory tak nas zachecal zebysmy sie blizej poznali tzn. pokrecilam glową na nie i powiedzialam ze widocznie tak nam wygodnie(obaj byli przy tym jak to mowilam)powiedzialam tak bo wkurzylam sie ze ten ktory mi sie podoba nic nie reaguje mimo ze za kazdym razem bylo o tym bylo wspominane juz zaczelam tego zalowac ze tak przy nim to powiedzialam, ale jak widac chyba nie ma czego bo byc moze chcieli sie ponabijac :( szkoda bo on mi sie bardzo podoba teraz koniec tematu juz nie ma zaczepek a i ten ktory mi sie podoba przestal sie pojawiac i zaluje troche tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobilas i nie zaluj teraz ;) szanuj siebie to inni tez beda cie szanowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
Dlaczego faceci tak okrutnie bawią się uczuciami kobiet i ogólnie dlaczego oni potraktowali mnie tak przedmiotowo? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pier....le,jaki problem. Nie masz co robic tylko sie nad bzdurami zastanawiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile Wy lat macie, bo takie zachowania to mi się z podstawówką kojarzą. Nie można normalnie się poznać tylko na około przez kolegów, chociaż się siedzi krok od danej osoby? Nie powiemy Ci o co chodziło, bo by trzeba było tą sytuację widzieć, żeby się zorientować, czy to był żart, próba swatania czy po prostu ten drugi kolega jest nieśmiały i każdy kontakt z nową osobą o onieśmiela, stąd takie pytanie. Tak czy inaczej brak odpowiedzi świadczyć może o różnych rzeczach: - że się onieśmielił a pytanie kumpla go skompromitowało w pewnym sensie więc tym bardziej nie wiedział, jak się zachować - że nie miał ochoty Cię bliżej poznawać ale nie chciał tego mówić wprost - że doskonale wiedział, że ten kolega chce w ten sposób zażartować z Ciebie (może widzieli, że on Ci się podoba), więc nie chciał w tych żartach brać udziału, żebyś tym bardziej opacznie tego nie zrozumiała - że jest cipcią i może by chciał Cię poznać, ale kompletnie nie odnajduje się w sytuacji Tak czy siak taka reakcja nie świadczy o niczym dobrym, bo wynika z tego, że albo to jakiś przewrażliwiony facet i spięty, który ma problem z normalnymi konwersacjami, albo że nie jest zainteresowany i nie wiedział jak to rozegrać, żeby nie zrobiło się niezręcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
powiem wam tak widze ze on sie smieje z moich zartow nawet gdy ich nie mowie bezposrednio do niego (zawsze jak z kims zartuje przy nim to on tez sie smieje mimo iz z nim nie gadam a tylko slyszy o czym z kims rozmawiam) niby nie odzywa sie do mnie ale ostatnio jak mu powiedzialam ze jestem przesądna i ze w pewnym dniu zdarzylo mi sie cos przykrego to nalegal zeby mu powiedziec co. Wiec z jednen strony niby nic nie zagaduje z drugiej w jakims stopniu jest zainteresowany. Jak myslicie jest sens robic sobie nadzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno zajmij sie nauka. Serio. Jesli mu sie podobasz to stanie na glowie bys o tym wiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
problem polega na tym, że oboje jestesmy zajeci tylko mi nie prawcie morałów takie historie sie zdarzają niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×