Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowana  żona

nie wytrzymuje z mężem

Polecane posty

Gość rozczarowana  żona

Dziewczyny pomóżcie nie wytrzymuje z własnym mężem Wszystkich krytykuje, jego zdanie jest najważniejsze, wymśla i przinacza wszystko co powiedzialam na swoją korzyść. Każda klotnie kończy tak by udowodnić mi że to moja wina mamy 8 miesięcznego syna już usłyszałam ze jestem złą matką chociaż to ja cały czas sie ni zajmuje bo on pracuje w delegacji dostałam propozycje pracy ale kazał mi odmówic poniewaz powiedział ze on wystarczajaco duzo zarabia a jak ja chce cos kupic to nie moge bo sie wydziera ze to jego pieniadze ze to on zarabia a jak juz cos kupie to rozliczy mnie z kazdego grosza . Dziewczyny powiedzcie mi co ja mam mu powiedziec zeby sie zmienił? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widziałaś w co się pakujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana żona
przed ślubem też lubił rządzić ale był sam i mógł sam decydować o tym co robi a teraz ma żone i powinien liczyc sie z moim zdaniem również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie to miałem napisać, że widziały gały co brały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwila chwila, przed slubem to chyba jakiś czas byliście razem, widziały gały co brały, skoro byłaś trak naiwna żeby to zbagatelizować to teraz masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli sądziłaś, że się zmieni magicznie po nałożeniu obrączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wygląda Wasz seks, pewnie mu nie dajesz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie odwrotnie ja chce a on nie chce sie kochać tylko jest seks raz na jakiś czas i to taki szybki i bylejaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuźwa! rozwiedź się nie marudź! nie wytrzymujesz? zmień to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ma kogoś na boku lub ogląda pornosy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę, ze on chce anala, a Ty nie i w tym może być problem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś taka sama jaką byłaś zanim Cię poślubił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj głupich gadek o rozwodzie w takim razie jak są problemy a zawsze są to musieliby wszyscy sie rozwieść :) popraw wasze pożycie seksualne a będzie dobrze taka moja rada :) possij mu małego robisz to...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem tak ale ja czasami chce a on nie chce seksu tez odmawia nie wiem co sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jest bi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem taka sama jak byłam a teraz dziecko doszło i to ja sie nim zajmuje bo on jest tylko w weekendy w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może sie roztyłaś po porodzie i już go nie podniecasz...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny powiedzcie mi co ja mam mu powiedziec zeby sie zmienił? smutas.gif x Nie jestem dziewczyną ale ci odpowiem. Nic nie zrobisz. Wyidealizowałaś sobie albo jego albo wasze wspólne życie po ślubie i wychodząc za mąż popełniłaś błąd. Masz takiego męża jakiego widzisz i będziesz nieszczęśliwa do chwili w której zrozumiesz że mężem twoim jest ten facet pełen wad których pasjami nie trawisz. Facet który zawsze będzie taki jaki jest teraz i wszelkie nadzieje na zmianę to mrzonki nie mające najmniejszych szans na spełnienie. Jesli takiego chcesz to życzę wam długiego małżeńskiego pożycia. Jeśli takiego nie chcesz ale planujesz długie małżeńskie z nim pożycie to życzę ci zdrowia psychicznego ;) I dużo duuużo cierpliwości ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez jakiś czas po porodzie odchudzałam sie powiedział ze nie jestem gruba i ze taka sie mu podobam jaka jestem a po porodzie teraz jestem taka prawie jak byłam przed mam tylko 3 kg wiecej on po prostu uwaza sie za pana i władce i mam go słuchac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to go słuchaj albo spieprzaj od niego o czym tu jeszcze gadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedź z nim i nie odchodź - bo jak odejdziesz to on może spotkać fajną dziewczynę i zniszczyć jej życie - więc już lepiej niech niszczy twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
"jego zdanie jest najważniejsze" - a czyje ma być najważniejsze? Czy kiedyś spotkam babę, która wie na czym polega małżeństwo? Chodzicie baby na te nauki przedmałżeńskie czy udajecie tylko? Nie jest rolą żony kwestionować czy podważać zdanie męża - czy to jest naprawdę tak trudne do zrozumienia? Jak twój mąż podejmie decyzje o przejściu na weganizm i wyprowadzce do mongolskiego klasztoru to TY masz go wspierać w jego przedsięwzięciach - bo taka jest rola ŻONY i tego mężczyzna oczekuje. Marzy się inna rola? To po wuja było udawać by stanąć przed ołtarzem? Rozwiedź się i znajdź sobie kogoś do partnerskiego związku. Aha - i nie zapomnij narzekać, że twój partner ci się nie oświadcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kobieta liczy na to że facet po ślubie się zmieni, a on liczy że ona się nie zmieni, i tu kochani całe źródło konfliktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiego sobie wybrałaś to teraz rób ze swoim życiem co chcesz albo zostajesz albo odchodzisz. Ale dziecko zostaw ojcu bo przy tobie tylko źle mu się będzie żyło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko- jak pojawiają się dzieci to zaczynają się problemy w małżeństwie. Żaden rozwód- zacznij od rozmowy z mężem. Wysłuchaj spokojnie co on ma do powiedzenia, powiedz mu co Ty czujesz, próbujcie razem rozwiązać problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×