Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
elleni1

JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.3

Polecane posty

Gość gość
Nikolla a jaki mialas wczesniej rozmiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 104daisy
Nikola no to chyba fajnie że wyszły "C" tak mi się wydaje. Ja mam mieć 360 i właśnie liczę na to żeby nie było z nich za duże "C".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie ja jestem po konsultacji i chyba zdecydowałam 10/10 na stół....ale tak jak bardzo tego chce tak samo sie boje:/ narkozy bólu:( tego ze cis pojdzie nie tak ze będę żałować ze bie będę pozniej już sprawna tak jak bez. Ze będę je czuła ze cos mam w organizmie obcego...:( zaczynam aż sie wahać jak już wiem ze to tak blisko.... Na prawdę tak mega strasznie boli po:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, ja po konsultacji i wstępny termin 10/10 tak bardzo jak tego chce tak samo sie boje ... Narkozy bólu tego ze cos pojdzie nie tak ze nie wroce do sprawności a bardzo duzo uprawiam sportu....:( na prawdę tak bardzo boli:(? Do czego to można przyrównać? Zaczynam sie wahać.... Czy nie będę już zawsze czuła ze cos obcego mam w ciele:(? Wiem ze tyle kobiet robi i w większości jest Ok.... Dodam jeszcze ze nie mam dzieci i planuje tak do 2 lat i bije sie ze sie piersi na maxa zniekształca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikałdz
Jestem dzien po zabiegu . Boli jak cholera juz wróciłam do domu . Jestem strasznie słaba i ciagle na lekach . Lekarz mi włożył 320 pod mięsień wiecej powiedział ze nie mógłby bo mam od trenowania bardzo zbite mięśnie . Prawie 3 h operacje miałam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnna
Justyna aż tak źle ? ja mam implanty 245 ml i nie są takie małe , dla mojego brak biustu są ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie wybieram sie na kolejny zabieg powiekszenia ,teraz minimum 450 high profile okragle mentory,pierwszy zabieg mialam ponad 2 miesiace temu 31 czerwca,nie jestem zadowolona z wielkosci niestety,kolejna operacje mam 19 grudnia tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2191
goscAnna mogę prosić o Twoje zdjęcia? Ja też anatomy troszeczkę większe ale chciałabym zobaczyć jak u Ciebie wyszły. Ja też wychodziłam z kompletnej deski, dzięki z góry:cybershotse@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolla00
gość Prawie nic nie mialam, można powiedziec male A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolla00
104daisy znalazlam takie cos....bardzo ciekawe dla dziewczyn ktore sie zastanawiają nad wybr.implantami. Rzuce linka. Nie wiem czy tu można to robic, Ale bedzie bardzo pomocny dla kogos;) wniosek-dużo zależy od proekcji implantu. Bo można miec 320 medium i 320 hp albo 320 uhp i rezultat zupewnie bedzie inny . https://www.estheticon.pl/nowosci/by-miec-piekne-piersi-czyli-jak-odpowiednio-dobrac-implanty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikolla ja wiem wiem ;) i masz rację każdy ma inne oczekiwania ;) i to co wystarczy mi moze byc niedosytem u Ciebie kurcze już bym chciała je mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpaola
dziewczyny po tej operacji mam tak wzdety brzuch, zaczyna mnie to już drażnić. Po jakim czasie wam to zeszło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia13
opuchlizna na brzuchu tak po paru dniach. A po tygodniu u mnie było już całkiem ok. To może być jeszcze efekt znieczulenia. Niedługo powinno być już dobrze paola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpaola
kurde bo jutro już są dwa tygodnie od operacji, a ja dalej z brzucha mam jedną wielką piłkę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia 123
Nie moge wysłać zdjęć.Nie wiem dlaczego.kiedy wciskamy wyślij strona mi się blokuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 104daisy
Jadzia a normalnie na maile wysyłasz? jak się czujesz wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzia 123
Tak.Tak jakby coś z moją pocztą było nie tak.A czuję się ciraz lepiej.piersi jeszczr troszkę bolą ale większość rzeczy robie już sama tylko że powoli.Z dnia na dxien jest coraz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W koncu szczesliwa 30
Hej Kobietki :). Wiem, ze wiele z Was ma sporo watpliwosci czy w ogole poddawac sie operacji a jesli tak to jak bedzie PO. Ja jestem po operacji 10 dni i... w ogole nie czuje, ze cokolwiek sie dzialo :D. Ale od poczatku... Postaram sie napisac jak najkrocej (mam nadzieje, ze ten moj wywod pomoze innym podjac te decyzje :) ). Operacje mialam zaplanowana na 31.08. O tym, ze w ogole mnie do tego dopuszcza dowiedzialam sie 30.08 o godzinie 14.00! Bardziej sie stresowalam nie sama operacja a tym czy w ogole sie odbedzie! Tydzien wczesniej mialam za niskie leukocyty (norma 4-10 a ja mialam 2,66) i anestezjolog nie wyrazil zgody. Domyslilam sie, ze to kwestia przemeczenia organizmu (mialam diete dosyc restrykcyjna, jezdzilam codziennie po 30-35 km na rowerze, duzo stresow etc). Wkurzylam sie i 2 dni z pelna premedytacja najadlam sie, wyspalam i pojechalam zrobic badania. Wyobrazcie sobie, ze podbilam te leukocyty to 3.97! Niby prawie norma ale nadal mialam stres czy to sie uda. Po drodze byl weekend, w poniedzialek nie bylo anestezjologa wiec dopiero we wtorek okazalo sie, ze ide! W pospiechu wszystko ogarnialam i w srode rano bylam juz w klinice. W to co sie dzieje uwierzylam dopiero na sali - wczesniej nie docieralo chyba ;). Po przebudzeniu wszyscy sie smiali bo pierwsz co to sprawdzalam czy mam cycki :D. Generalnie od poczatku czulam sie super - na tyle, ze odebralam kilka sluzbowych telefonow ;) - morfinka zrobila swoje ;). W ten sam dzien z pomoca pielegniarza juz szlam do lazienki. Troche krecilo sie w glowie ale dalam rade. Noc przespalam cala - obudzil mnie glod i maly bol - dostalam juz ketonal i wystarczylo. W ciagu dnia prosilam jeszcze tylko 2 razy o ketonal. Dostawalam tez zastrzyki przeciwobrzekowe bo straaaaasznie zatrzymywala mi sie woda (a na zlosc jeszcze bylam PRZED okresem i tak juz mocno spoznionym przez wczesniejsze stresy. Nota bene nadal go nie dostalam bo narkoza i morfina robia swoje ale czuje sie jakbym byla swiezo po bo te zastrzyki przeciwobrzekowe a pozniej tabletki ktore dostalam zrobily cala robote ;)). Na trzeci dzien tylko 2 razy paracetamol i do domu a raczej na zakupy etc ;). Lekarz kazal jak najwiecej chodzic a ja sie czulam rewelacyjnie wiec :). Swoja droga moj lekarz powiedzial, ze dotychczasowe zdrowe odzywianie i aktywnosc fizyczna bardzo pomagaja przy rekonwalescencji takze polecam. Z kazdym dniem bylo coraz lepiej. Oczywiscie w obowiazkach domowych mialam pomoc (aczkolwiek sporo ogarniam juz sama) wlosy myje u fryzjera bo jednak do 2 tygodni nie ma co podnosic rak. Przedwczoraj pierwszy raz jechalam samochodem - krotka trasa, wczoraj w sumie 50 km. Nic nie czulam, jedynie przy wstecznym ale to bardzo delikatnie. Mam wrazenie, ze moja "niby piersi" czekaly na te implanty bo od razu przyjely je jak swoje ;). Sama jestem w szoku, ze tak to wszystko poszlo bo nastawialam siebie i innych, ze bede cierpiec, potrzebna bedzie pomoc, wylaczenie z pracy i zycia chociaz na te minimum 2 tygodnie i pozniej powolny powrot. Jedynie co mi doskwiera to brak ruchu ale chociaz uskuteczniam spacerki ;). Chudne - chyba odblokowaly mi sie jelita - mialam z nimi ogromny problem. Szukalismy dluuugo przyczyn a tu okazuje sie, ze to byl stres - wszyscy mowia, ze tak teraz promienieje a i ja czuje sie jak nowonarodzona! Z efektu jestem baaaaardzo zadowolona i licze, ze juz duzo sie nie zmieni :). Lekarz mowi, ze w moim wypadku bardzo malo opuchlizny i zmniejsza sie 5, w porywach 10% ale bardzo watpi. Startowalam z malego B - okropne obwisy i nalesniki, dodatkowo nisko osadzone ;/. Wzielam Allergan 420 ml. Troszke mam niedosyt jesli chodzi o rozmiar (marzylam o D bo przy mojej budowie idealnie by pasowal) ale moj kochany i rozsadny lekarz stwierdzil, ze to jest max przy pierwszej operacji i jesli bede chciala to zrobimy druga, tym bardziej, ze jeszcze nie mam dziecka a po ciazy moge chciec cos poprawic. W kazdym razie Dziewczyny strach ma wielkie oczy i jesli tylko czujecie, ze operacja poprawi Wam komfort zycia, zrobcie to! A i jeszcze jedno - czucie mam poki co w 1 piersi wiec z facetem/moim prywatnym dr Quenn'em ;) jestesmy zachwyceni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny po jakim czasie mozna zrobic druga operacje? jestem niezadowolona z rozmiaru a minely raptem 2 tygodnie od operacji... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 104daisy
Gość no co Ty aż tak źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJustyna
Gość mi lekarz powiedział żeby rok przynajmniej odczekać .Regeneracja ale też żeby skóra się rozciągnela. Chociaż. wiem ze tutaj dziewczyna po pół roku będzie robiła w grudniu... Zapytaj swojego lekarza najlepiej. A jaki masz implant i jaki rozmiar wyszedł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_nuśka
Gość Justyna bardzo mnie zmartwilas że nie jesteś zadowolona u Śliwińskiego..ale to tylko przez rozmiar czy jeszcze coś.? Myślisz że namówie go na większe? Mogę zobaczyć twoje fotki po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Hejka dziewczyny! widze ze z mojej gwardii to juz niewiele zostało dziewczyn :) ale … Ale dla was informacyjnie napisze co i jak z moimi 5 miesięcznymi piersiami, 365 cc allergan, podmięsniowo.. wszytko ok, nie boli nic, blizny juz bledną.. jest jedno małe ALE.. mianowicie to, oc zym pisalam jakis czas temu to nie szwy ktore niezdazyły sie rozpuscić a czuć implant na dole w fałdzie piersiowym.. jak sie pochylam do przodu, to czuje ze tam na dole coś jest.. TO IMPLANT ktorego nie pokrył cały miesień. BYłam u lekarza na ostatniej juz konsultacji pooperacyjnej. Jestem i tak bardzo zadowolona z efektu, z tego ze mam piersi.. bo wyszły cudownie naturalne, swietnie dobrane do figury.. Ale naszła mnie mysl, czy powinnam miec za złe lekarzowi ze czuc ten implant? czy to kwestia- 50%/50%.. albo bedzie się go czuło, i mięśnia nie starcza zeby go pokryc, czy to jakis błąd w sztuce? jak myslicie? piersi nie bolą, ćwicze, jezdze na rowerze, rolkach, dzwigam moje szkraby.. tylko po prostu pojawila sie mysl- czy tylko ja tak mam ze mieśnia nie starczyło, czy to normalne.. w sensie moze sie zdarzyc i to nie zadna "spartaczona" operacja? pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJustyna
Jestem bardzo zadowolona z pracy Śliwińskiego coś źle zrozumiałas. Dobrze ze nie ryzykował i włożył tyle ile było bezpieczne . Miałam wcześniej piersi małe i jędrne wiec nie mógł włożyć większych tylko przy dwóch operacjach mogę mieć większe piersi . U innego lekarza nigdy bym się nie zdecydowała . Dla mnie Śliwiński najlepszy jest . A atmosfera u niego jest taka na luzie ze od razu stres był mniejszy .Cudowny człowiek o wielkim sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2191
Dziewczyny mam pytanie co do masażu piersi. Masujecie i jeżeli tak to jak? Jestem za granicą i nie mogę pojechać na kontrolę, lekarz telefonicznie mi wytłumaczył ale jak to facet na szybkiego. Chciałam się Was zapytać jak często Masujecie i jak? I czy jest różnica miedzy okraglymi a anatomiczne, ja mam anatomiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, Mójcijon ja jestem już cztery miesiące po zabiegu i jak na początku wydawało mi się, ze wszystko jest ok, to teraz mam podobnie jak Ty. Czuję gdzie kończy się implant jak dotykam piersi. Układają się niby pół roku, ale nie wydaje mi się, że coś się zmieni jeszcze w tej kwestii :( nie wiem czy podlega to jakiejś "reklamacji" aczkolwiek uważam, ze lekarz powinien mieć to na uwadze, robiłam w dobrej klinice , zapłaciłam sporo kasy, a jak minął czas euforii po zabiegu to mam takie mieszane uczucia. Mam wizytę dopiero za dwa miesiące takze zobaczymy jak to wtedy będzie wyglądało. Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRudi
mojcion i Kasia, ja jestem 2 miesiące po i według mnie to normalne ze mięsień nie pokrywa całego implantu tylko górę, nie mamy aż tak wielkich płatów mięśniowych ;) jak znajdziecie gdzieś graficzną ilustrację ułożenia implantu pod mięsień to widać że tylko górę zakrywa a dalej jest skóra i ewentualnie nasz tłuszczyk jeśli go trochę mamy :P co do masowania to moje jeszcze się "nie ruszają" wiec mam masować 2-3 razy dziennie: tak jak by zbieram piersi do środka -kilka to razy powtarzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćRudi
ostatnio Nikolla dodała dobry link, tam jest opisane jak to wygląda graficznie, jak dobrać implant i jakie mogą być ewentualne komplikacje ponawiam warto zajrzeć ;)https://www.estheticon.pl/nowosci/by-miec-pie kne-piersi-czyli-jak-odpowiednio-dobrac-implanty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_nuśka
Gość Justyna...to dobrze ze masz taką opinię..kamien na z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia2191
Czyli powinnam je tak uciskac jakby do push-up i puścić tak? Żadnej większej filozofii tu nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×