Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
elleni1

JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.3

Polecane posty

Mójcijon- Ale super ;) 19 dni zleci szybko ;) zacznij przyjmować Rutinoscorbin uchroni przed przeziębieniem i uszczelni naczynia krwionośne :) Moj lekarz zalecił brać dwie rano dwie wieczorem przez dwa tygodnie przed operacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Dziękuje callmeg:) tak zrobię dzieki! Jeszxze jakies rady? Dieta? Zeby badania wyszły idealne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKarolina
Dzięki wielkie Dziewczyny!! Ale te plastry na pewno są silikonowe???? bo jest tlyko nazwa, a nie ma napisane czy to z silikonem czy nie. Cena rzeczywiscie lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTalka
Hej dziewczyny. Moj anestezjolog dzis powiedzial mi zeby ograniczyc kawe i faje, wiadomo, ale bez przesady zeby dieta miala wplyw na to wszystko. Wiadomo ze cialo to bialko trzeba wiec jesc bialko w czasie gojenia ale to zadne odkrycie, wiadomo jak masz cos do zagojenia to trzeba jesc Bialko i wogile dobrze sie odzywiac :) mi zostalo 2 tyg do op, zaczelam smarowac sie bio oil zeby zapobiec rozstepom. Nie mam pojecia jakiego rozmiaru sie spodziewac, co wyjdzie z tych 380cc, gak wiec moze moje smarowanie nie jest potrzebne ale na wrazie czego warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtalks
O i jeszze jedno, po tym jak siedze w forach od miesiecy spodziewam sie ze bedzie bardzo bardzo bolalo i nie bede w stanie nic sama zrobic, otoz pan doktor powiedzial mi dzis ze wcale moze gak nie byc, kazdy inaczej reaguje ale ogolnie juz na drugi dzien jest sie calkiem w pelni sil i nie jest to tak ze jestes przykuta do lozka, oczywiscie pewnie intak sie lezy wiekszosc czasu ale powiedzial zeby nie nastawisc sie jak na wojne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćNowaJa
Ja też zgadzam sie z Asylwetka. Na poczatku kupilam zel silikonowy, ale mialam wrazenie, ze szybko sie wyciera. Od miesiaca uzywam plastrow i jak dla mnie duzo wygodniejsza opcja. u mnie w opakowaniu jest 5 plastrów, przez miesiac wykorzystałam dwa (tne na wymiar blizn, zmieniam co 2 dni). Pewnie czesc z Was zna te strone, ale na beauty jest pelno informacji o tym co robic przed/po operacji, w razie komplikacji, zdjecia itp. ja niestety odkrylam forum dopiero po operacji, ale teraz tez mi się przydaje :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez smarowałam sie Bio oilem dopóki nie przeczytałam ze nie wolno przyjmować witaminy E przed operacja nawet w postaci kremu... Przynajmniej dwa tygodnie przed. Wiec odstawiłam :( Zastanawiałam sie dlaczego? A oto odpowiedz. Witamina E (Alfa-tokoferol) - Hamuje agregacje płytek, w większych dawkach hamuje aktywność czynników krzepnięcia zależnych od witaminy K zwiekszając tym samym ryzyko krwawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Witam Was. Jestem po pierwszej nocy ból do przeżycia. Mam cycki owinięte bandażem ponoć nowa metoda. Dziś wychodzę i na wyjście doktor ma założyć mi biustonosz. Podpowiem wam ze nie warto jeść. Ja i koleżanka obok nie jadlysmy a dziewczyny za drzwiami zjadły 6 godz po i wymiotowaly. Wracam dziś do domku i jestem dumna z siebie i cieszę się że jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje Jola ja jestem rok po operacji i wlasnie na silowni jestem i pamietam jak dzis radosc z cyckow inne zycie trzam kciuki z dnia na dzien bedzie mniej bolalo beda opadaly beda bardziej miekkie. Ale my baby mamy jaja jednak .czasami wchodze na forum i za wszystkie trzymam kciuki pamietam jak je wertowalam przez rok czasu zanim sie zdecydowalam warto bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
HEJA! ne przespałam tej nocy, po pierwsze zmowa wszystkich domowników- mąż też nie spał bo ie stresował, dzieci nagle na zmianę wołaly, a pies piszczał na spacer.. :) ale trudno :) uśmiech nie schodzi mi z buzi bo tak się cieszę szybszym terminem. Oczywiscie obawiam się, boję się bólu, ale to wszystko przyćmiewa radość i szczęśćie że w końcu kompleks będzie zażegnany :) spalę wszystkie staniki :) hahahaa JOLA daj znac jak PO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Tak jesteście ogromnym skarbem. Myślałam że będzie gorzej. Ponoć czasem jeszcze przychodzi dzień bólu. Oby nie przyszedł. Teraz tylko czuje jakbym miała dwa ciężarki na piersiach. Jest ok. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samosia13
Mojcion, to tak drastycznie ? Aż tak nienawidzisz starych staników? Życzę szybkiego powrotu do formy :) Fajnie że mąż wspiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Samosia- ja po prostu wiem, że te gąbki i wszystkie push-upy nie będą mi pasowały :) i zwyczajnie TAK- nienawidzę ich :) chce koronek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjola
Mojcijon to już niedługo. Musisz dbać o siebie bo nie można przyjmować leków przed samym zabiegiem. Ja 5 dni przed nie brałam nic. Ale wcześniej wypiłam czasem C musującą.A rano zanim dojechałam wypiłam herbatę i dostałam opr od anastezjologa.. Że to niby można się zachłysnac.. Ale zabieg był późno wiec ok..teraz jestem ubrana przez doktora w stanik triumf i tydzień mam nic nie dotykać. Ten stanik jest lekki i nie czuję się powiązana. Momentami juz zapominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAli
Mojcijon wysłałam Ci fotki :) Wczoraj zrobiłam pierwszy trening, obwodowki nogi, ramiona, brzuch i rowerek na koniec. Nic nie bolało :) dziś mam takie zakwasy ze ledwo chodzę :) tak sie cieszę ze juz jestem na końcówce rekonwalescencji. Ogólnie cycki sa bardzo miękkie, ładnie ułożone :)) cudownie sie czuje:)) początki sa trudne, nie ma co ukrywać. U mnie pierwsze 3 albo 4 doby były najtrudniejsze pozniej z górki. Po zdjęciu szwów juz z górki :) nastawienie i druga osoba wspierająca w ciężkich chwilach to podstawa! Pamietam jak żałowałam ze zrobiłam tę operację i nawet z tego powodu płakałam... Minęło... Jeszcze raz powiem, jestem mega zadowolona i tak zrobiłabym to jeszcze raz, milion razy gdyby była taka potrzeba :D to jest tylko chwilowy ból, ktory minie prędzej czy pozniej a Ty bedziesz piękna juz zawsze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Oj tak wierze na słowo ze pierwsze zakupy beda przeżyciem :) noe moge sie doczekac Ali u ciebie ile juz minęło , 6-8 tyg? Jola jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Ali !! Trzeci raz ci napisze! Twoje piersi to prawdziwy majstersztyk! Nie moge uwierzyć ze podziele wasz los za 18 dni !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAli
U mnie we wtorek minęło 5 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48
mójcijon _ ale się cieszę , że już będziesz PO __ uważaj teraz na siebie i myśl pozytywnie :) trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beti48
gośćAli _ mogłabym też zobaczyć Twoje skarby ?:) ciszę się ,że tak wspaniale się już czujesz , że zaczynasz treningi i że jesteś zadowolona :) też bym tak chciała :( miałam termin prawie razem z Tobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mójcijon
Jejciu naprawde w takim razie nie moge sie doczekac skoro po 5 tyg jest taki luksus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Jestem tu nowa, ale czytam Was dłuższy czas i postanowiłam również podzielić się swoimi doświadczeniami, bo wiem jak pomaga czytanie tego forum. Jestem 17 dni po zabiegu, mam wkładki anatomiczne 290ml aller. Ważę 63kg i mam 170 cm wzrostu i nie dość że miałam mały biust (pewnie A75), to jeszcze figura gruszki, więc proporcje straszne pupa rozm.38/40 a góra 36 do tego kompleks biustu, a na zakupach koszmar jak dół dobry to góra odstaje w sukienkach, mniej więcej przeszłość opisana:-) Teraz mam rozmiar C, ale wiadomo jeszcze się układają.Rozmiar dobrał mi lekarz i jemu całkowicie zaufałam, pomierzył mnie dokładnie i stwierdził, że jak chce mieć naturalne i dobrane do figury to właśnie te i że większe będą zachodziły pod pachy. Niby pytałam czy może większe nie byłyby lepsze, żeby nie wyszło że się ocierpiałam a nie ma różnicy i w dniu zabiegu jeszcze raz mnie pomierzył i z całą pewnością powiedział że te będą dobre. W sumie tylko to że naczytałam się na forach że większość dziewczyn bierze sporo większe wkładki i są ode mnie drobniejsze zbijało mnie z tropu. Teraz cieszę się z efektu ja nie chciałam mieć bardzo dużego biustu tylko zgrabne C więc takie są i mam nadzieję że z każdym dniem będą lepiej wyglądały i naturalnie bo na razie jest wszystko świeże. Jeśli chodzi o moje samopoczucie to wiadomo z każdym dniem lepiej tylko mam jazdę i codziennie je oglądam czy mi się czasem nie przekręca wkładka czy wszystko z nimi wporządku bo mam wszystko ok a ja szukam problemów. Od poniedziałku prowadzę samochód a dzisiaj wysprzątałam łazienkę bo przez 2 tygodnie nieźle się zapyziała a teraz panikuję czy czasem cyckom to nie zaszkodzi. Niezły wpis na początek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTalka
Hej Monikamimki, fajnie ze napisalas, masz racje ze barfzo duzo daje to czytanie wpisow od dziewczyn ktore sanpo, ja co pare godzin sprawdzam nowe wpisy i sie ekscytuje jak cos jest :) mam op za dwa tygodnie, wiec ekscytacja narasta :) super czytac ze jestes zadowolona i wszystko idzie zgodnie z planem. Skoro sprzatasz lazienke to musisz sie calkiem dobrze czuc bo to przeciez wymaga rruchow ramion, uwazaj tez na siebie bo powiklania biora sie w wiekszosci z przeforsowania swiezych miejsc po op. Jaki masz teraz zakres ruchow? Tak zeby nie bolalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćTalka
O i mam pytanie do dziewczyn po, czy miesiac po op mozna juz troche podnosic? Mam wyjazd wlasnie 4 tyg po op i bede musiala zabrac jakis bagaz, wiadomo na lotnisko taksa, spanuje sie minimalnie w malutka walizeczke ale pare reay jednak trzeba bedzie ja uniesc. Myslicie ze to bedzie ok? Czy nie nastawiac sie na nawet maly bagaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx
Mójcion cieszę się, że termin się zwolnił i uda Ci się wcześniej zrealizować marzenie, będzie dobrze, cycuchy też będą piękne :) Podobnie ciągle zaglądam tutaj na forum i czytam Wasze wpisy, fajnie, że jesteście i dzielicie się Waszymi doświadczeniami. U mnie mija dziś czwarta doba. Ogólnie czuję się super, trochę zmęczona. W domu dzieciaki dokazują.. Najgorsze jest dla mnie chyba to, że nie mogę wziąć ich na ręce i wysciskać jak wyciągają rączki.. Samopoczucie okej, nie biorę już nic przeciwbólowego. Jest takie dziwne uczucie jakby pieczenia, czasem coś zakuje.. Z łóżka też już normalnie wstaję nie to co w pierwszej i drugiej dobie :) Przyznam szczerze, że spodziewałam się większego bólu, ale każda znosi to inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie czuję się spoko. Sama operacja to nic strasznego tylko przed operacją dostałam lekkiej trzęsiawki z wrażenia :-) a po operacji obudziłam się z cycami lekko otumaniona. Mi narkoza nie zaszkodziła.Jeśli chodzi o ból to najgorzej bola plecy od leżenia w tej samej pozycji a ból po operacyjny praktycznie został z zlikwidowany prochami:-) Mi piersi lekko jakby drętwiały przy chodzeniu, z łóżka przez pierwsze3 dni było ciężko wstać ale dalo rade no i lekki ucisk był ale to to nic tego się spodziewał am i myślałam że będzie gorzej. Lekarz mi mówił że pacjentki się skarżą nie tyle na bol po operacyjny co na bol pleców i mi chyba to najbardziej dokuczało. Ogólnie obijałam się przez 13 dni ale w poniedziałek to już miałam dość serdecznie. A i brzuch mi spuchł jak balon a ja myślał am że to od kanapowego trybu życia :-) dopiero potem ogarnęłam że tak opuchlizna na brzuch opada jak którejś się to przy trafi to bez paniki po paru dniach wszystko wraca do normy. Co do obecnego samopoczucia to jest super czuję lekki ucisk w piersiach, są lekko drażliwe, pewien dyskomfort jest ale bez przesady rękoma nie macham jak szalona, ale już sporo mogę nimi ruszać staram się nie dźwigac , jeżdżę autem od poniedziałku jak babcia jakaś ostrożnie i pomalutku ale ktoś musi dzieciaki wozić do szkoły i tak długo się leniłam. Sprzątanko zrobiłam, ale nie wiem czy nie przesadziłam dzisiaj -mąż mnie okrzyczał i znowu na kanapie grzecznie siedzę niby nic mnie nie boli ale kazanie mi walną i mam wyrzuty sumienia. Jak mi się cycki na plecy przekręca to będzie ''a nie mówiłem,,:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Talka myślę że po 4 tyg to lekki bagaż dasz radę nieść, najwyżej będziesz kombinowała i nie dźwigał a go cały czas a jak z kimś lecisz to mu podstępnie wcisniesz swój tobołek :-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo generalnei jak nie masz innego wyboru to dasz sobie radę, ale ja na twoim miejscu bym się oszczędzała w miare możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×