Kolejna kobieta poznana przez net dała mi kosza

Nie wiem po co się z nimi umawiam, prawie każda daje mi kosza za wygląd, mam 33 lata i strasznie kiepską twarz... najgorsze że na zdjęciach wychodzę dużo lepiej i to na tyle że same mnie zaczepiają bardzo atrakcyjne kobiety tyle że po spotkaniu już się nie odzywają. Wszystkie się zachowują podobnie nawet w oczy mi nie patrzą, nie wiem jak strasznym facetem trzeba być żeby w wieku 33 lat nie można było znaleźć kobiety na związek :(((( samotnych pełno ale żadna mnie nie chce. Oczywiście nie wezmę sobie kobiety która by mnie odrzucała bardzo fizycznie, jednak mam dużą tolerancję do wad i te przeciętne są dla mnie piękne.

jestes brzydki?

zaden facet mi sie nie podoba

Może nie o wygląd chodzi?

gość dziś - najwyraźniej paskudny... a najlepsza jest moja mama mówi że kobiety nie patrzą na wygląd buhahahaha no chyba w jej wieku...

gość dziś - chodzi o wygląd znam już reakcje kobiet na swój widok, jedna się nawet skrzywiła... jak mnie zobaczyła LIVE.

Chyba nie jest aż tak źle, skoro na zdjęciach ładnie wychodzisz.

wklej fote to ocenimy:-)

fote wrzucaj ziom

no jakim ...... no wystarczy,ze jestes nudnawy i juz tracisz na atrakcyjności :|

Nudny nie jestem to nie to mam wiele zainteresowań, zdarzyło mi się nawet jedną z kobiet sprawdzić i wypytać z "lewego" konta dlaczego nie spotyka się z facetami z którymi była na randce i powiedziała wprost że była na jednej facet był miły i w porządku ale jej się nie podobał więc nie było sensu znajomości ciągnąć... ile to już kobiet mi wielkie plany snuło przed spotkaniem to nie zliczę nawet. Ostatnia taka znajomość była na tyle beznadziejna że panna mi wciskała kit jak to fajnie na spotkaniu było i chciała kolejnego przyszedł kolejny weekend to przestała się odzywać... ja rozumiem że mogę się komuś nie podobać ale żeby mnie okłamywać po to żeby za chwilę przestać się odzywać? jaki to ma sens... żeby to było jakieś dziecko 17 lat to zrozumiem ale była to kobieta starsza ode mnie o rok!

A na jakim portalu szukasz? Naprawde z zadna nie spotkales sie wiecej niz tylko raz? Niewiarygodne

Myślę, że nie ma reguły... One wszystkie szukają księcia na białym koniu... Zwracają uwagę na zdjęcia, wygląd, opisy, pasje... Potem dopuszczają do rozmowy o ile dobrze się zasadą choć zazwyczaj odgórnie myślą, że my faceci szukamy szukamy tylko jednego... Tak szczerze to jak sama zaczepi albo napisze to jest największa szansa na znajomość ;-) Neptun ;-)

No ale tak szczerze to z żadną poznanej w necie nie miałeś dłuższej relacji? Przecież to bez różnicy jest

Ja też szukam w serwisach randkowych i patrzę głownie na to jakim kto jest człowiekiem... Z jakiego rejonu jesteś:-)

ja ci powiem tak, olej to. bij konia badz szczesliwy i nie bedziesz musial wydawac hajsu na te swinie

nie miales zadnej dziewczyny?

he he he he he he,he he he he

Nie no miałem dłuższe relacje nawet związek no ale co z tego jak nie byłem zbyt poważnie traktowany i nieszczęśliwy. Te poznane przez internet kobiety to ja nie wiem czego się spodziwają chyba faktycznie księcia, ja nim nie jestem i nie będę przykro mi. Jestem z Wielkopolski a konto mam na mydwoje.

Takie życie. Zbieraj na operację plastyczną.

gośćdziś - jeszcze na głowę nie upadłem, widocznie pisana jest mi samotność :(

A dlaczego nie, może by to pomogło tobie, bo malkontenctwem i marudzeniem zaświstało jak w górach halnym.

to jak tyle tych kobiet przez internet poznajesz, to pewnie się obawiają, że jesteś jakimś podrywaczem albo myślą, że skoro tyle poznawałeś i żadna cię na poważnie nie chciała to lepiej dać ci kosza niż traktować poważnie jakiegoś lowelasa niewiele wartego

gość dziś - przecież im o tym nie mówię ile razy dostałem kosza... poza tym prawie każda która mnie olała zachowywała się TAK SAMO czyli unikanie wzroku, rozmowy kierowane na taki tor żebym wiedział że wspólnie nic nie będziemy robić.

Może kręcisz, kłamiesz i to wyczuwają. Ty myślisz że jesteś sprytny, a one postrzegają Cię jako kręte, albo jesteś nudny jak flaki z olejem, więc kosze wynosisz.

gość dziś - nie kłamię nie kręcę i nie poruszam tematów na randkach w których mógłbym coś ukrywać zresztą nie mam nic do ukrycia

To jak długo już jesteś sam? Ja 4 miechy

Długo już jesteś na tym portalu? Musze też tam wpaść, zobaczyć, może a nóż:-)

A mnie z kolei faceci nie chcą, choć twarz mam ponoć śliczną (ich słowa), ale mam też pewne defekty za które mnie skreślają (masywne nogi, mały biust). Sami żądacie ideałów, nawet kiedy wam do ideału wieeeeele brakuje.

Ile czasu z nią pisałeś, że tak Cie potraktowała?Może za szybko zaproponowałeś spotkanie