Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irizarek

Jestem kierowcą autobusu turystycznego a żona

Polecane posty

Gość irizarek

Witajcie czy są tu żony kierowców autobusów turystycznych ?. Powiedzcie mi tak macie dziecko małe a Ty jako żona pracujesz ale nie ma kto dzieckiem się zajmować i tu jest problem , Twój mąż jest w sezonie w ciągłych wyjazdach 1, 2, 3 a nawet wiecej i musi jeździć nie ma wyjścia jak to sobie układacie i czy macie kryzysy czy tam kłutnie ?. Bo ja mam dość tyle tłumacze że muszę jeździć i to kocham od młodych lat ale nadal nie rozumie. Poradzcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam męża kierowcy, ale znam kilka rodzin takich i niestety - żona zawozi dziecko do przedszkola i odbiera, ewentualnie jakaś babcia do pomocy w sytuacji awaryjnej. Taka specyfika pracy, nic nie poradzisz a kłótnie... no cóż - nie wiem jak to u Was wygląda, ale ze zmianą pracy na coś logicznego nie jest łatwo i na pewno wolałabym męża kierowcę niż bezrobotnego tym bardziej, że Ci ta praca pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×