Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój partner pracuje po 24 godziny, nie ma dla mnie czasu

Polecane posty

Gość gość

No własnie, chodzi do pracy na 24 godziny, widujemy się tylko w drodze (ja mieszkam w bloku obok), da buziaka, wsiada do auta i jedzie do pracy. Tak samo jest po powrocie z pracy, kiedy to natychmiast idzie spać. Od miesiaca praktycznie wcale ze sobą nie rozmawialiśmy, tylko te spotkania po drodze. On twierdzi, że nie ma siły na dłuższe spotkania (wiem, że nie ma). Telefonicznie też nie rozmawiamy, sms-a czasem mi odpisze. Generalnie to widzę jak jest wykończony tą pracą. Co zrobić, by nie czuć się zaniedbana w tym związku? Wiem, ze on tego celowo nie robi, ma taką pracę i tyle, ale ja zaczynam w depresję już wpadać, bo mi go po prostu brakuje. On ma łatwiej, bo przez tą pracę mówił, ż enie ma nawet sił myslęć o tęsknocie i o spotkaniach, że mysli tylko, żeby się wyspać. Oczywiście ja na spotkania nie nalegam, bo nie moge go traktować jak rzeczy, wiem, że cięzko pracuje i to nie jego wina, że nie może mi czasu poświęcić. Problem jest we mnie, bo czuję się jak się czuję- czyli źle z tym wszystkim i nawet nie mam z kim o tym pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też zacznij pracować 24 h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję po 8 godzin. Piszę, że go rozumiem, ale po prostu brakuje mi czasem naet zwykłego sms-a od niego. Gdy pytałam, czemu nie napisze choć słowa, to odpowiada, że nie ma czasu, by o tym myśleć, a jak wróci do domu, to chwilę pogra na komputerze, zje coś i kładzie się do łóżka, więc faktycznie jego praca uniemożliwia wszystko. Ma dzień wolny w tygodniu, ale ten dzień też ma zajęty, bo z kumplami idzie na siłownie, potem wraca wcześnie do domu, je i kładzie się spać, bo rano znów wstaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on pracuje po 24 godzin? i nie spi wcale, do domu nie wraca? skubany nadeszly ciezkie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co jak dlugo zamierza ciagnac taki tryb zycia? do emerytury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, on zarabia teraz na lepsze auto, gdyz obecne ciągle mu sie psuje. Jeszcze kilka miesięcy tak będzie pracował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wraca do domu. Praca jego wygląda tak, że ma dzień wolny i idzie na 24, potem znów dzień wolny i idzie na 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×