Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość visi

Temat o dbaniu o wygląd wsród kobiet 30 plus

Polecane posty

Gość gość
Czyli to ściema co piszą stare panny, że po 30 młodo wyglądają?? xxx Z jakiej ty jestes planety? W wieku 30 lat WYGLADA sie mlodo bo JEST sie mlodym. Nie oznacza to ze wyglada sie tak samo jak w wieku lat 18tu, ale wtedy jest sie tak naprawde dzieckiem. Naprawde nie wiem, w jakim swiecie zyjesz, jesi 30 czy 35 latki wygladaja staro. Czy one rodza po 7 dzieci, zyja z pracy na roli i nie chodza do fryzjera, dentysty i kosmetyczki? Wystarczy dbac o siebie, zdrowa dieta, sport, dobrze dobrane ubrania. I tyle. Poza tym skad wiesz ile maja lat osoby mijane na ulicy? Masz jakas dziwna wizje 30tki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z powyższym:)/....zawsze mnie śmieszą takie teksty typu -"na ile wyglądam?" ...kurde pytanie tylko do kogo mam porównać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ram zam zam a ram zam zam guli guli guli Moja koleżanka ma 33 lata a wygląda na max 23. Mówi, że to: - kwestia genów - ilości snu - zdrowe odżywianie - raz w tygodniu peeling, na noc zwykły krem Nivea - uprawianie sportu - stosowanie ziół, odkwaszanie organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem jako facet, bede pisał lakonicznie, ale przelewam prosto z moich przemyslen - wszystkie kobiety wystrojone, upchniete tyłki w jeansy, topy itd, gdy jest chemia, rozbierasz ja i wylewa sie, odrazu przechodzi... - moj kolega powiedzia ze szukać kobiety to tylko na plazy albo basenie :) - niestety wszystkie tak grubo wyalowane, a po ostrej nocy rano bez makijazu, masakra, uwazam ze nie ma pieknych naturalnych kobiet ktore maja wiekszosc idealna, np gladka buzie, taka ciekawostka, zauwazylem ze mila i slodka buzie maja dziewczyne przy kosci niz chude a teraz cos milszego :) my nie zwracamy uwagi ze ma byc modelka 90-60-90 ma w sobie miec to cos, ma byc otwarta z poczuciem humoru, z ktora mozesz flirtowac slowem bez obrazania... pamietajcie wesole osoby przyciagaja a nie smutasy :) nie raz, gdy widze jakas fajna wesola dziewczyne, przechodze kolo niej i cos powiem, moze to dla was smieszne, ale ona po takich slowach sie ucmiecha i pewnie idac dalej to robi a ja mam owiele lepszy humor :) badzmy otwarci, weseli, nie narzekajmy jak statystyczny polak., ubierajmy sie z gustem, tzn, zeby trzymala sie to łądu, i nie musibyc drogo, ale poprostu zeby wspolgrało wszystko. DLa mnie nie ma ideału, musibyc ten błysk w oku, musi miec to cos, gdy to ma to nei przeszkadza celuit na tylku czy male cycki Jesli kobieta zna swoje cialo potrafi w znacznym stopniu ze swoich wad zrobic wabik i kokietujac te walory podkrecic faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasada numer jeden:) Nie bierz pod uwagę tego co widzisz w lustrze przebieralni:) Tam światło pada z góry, uwidaczniając nawet te mikroskopijne nierówności. Lustro jest zniekształcone, bo ma wyszczuplać i owszem wyszczupla ale gdy ktoś stoi dalej, a nie w odległości 50-100cm:). Dużo daje fryzura, ja mam długie prawie do pasa, raz sobie przymierzyłam na programiku jakbym wyglądała w krótkich, postarzyła mnie ta fryzura o 10 lat i to nie tylko moja opinia. Trzydziestki mają głądką cerę, gdzieniegdzie pojawiają się małe zmraszczki mimiczne, ale smarując twarz pudrami matującymi, używając suchych cieni, bardzo uwidaczniają te zmarszczki. Ja używam nawilżającego kremu bb, każda niby twierdzi że to nie przy jej cerze i chwalą moją, a ja widzę że one często mają czystszą bez przebarwień cerę i taki kremik w zupełności by wystarczył. Twarz nabrałaby świeżości i koloru:) Pudrami matującymi i w kamieniu, czy sypkimi robicie sobie krzywdę wizualną, a już nie wspominam o skórze w którą się wbijają te drobinki. Zamiast cieni użyjcie na co dzień korektora, kredki, cienia w sztyfcie. Delikatny róż i wyglądacie dużo młodziej. Przestańcie sobie golić głowy po bokach, za hodujcie normalną, naturalną fryzurę,a nie jakieś boby. Wybierzcie naturalne kolory jeśli musicie farbować. NA szczęście w tam gdzie pracuję, wszystkie mamy długie włosy:) Nie ma żadnych bobów i wyglądamy świetnie, mam koleżankę która robi cuda z włosami i jej szczerze współczuję. Maltretuje te włosy, farbami, suszarkami, prostownicami, lokówkami, lakierami i się dziwi że ma zniszczone siepy i nie może zahodować, to następny błąd jaki kobiety popełniają, a efekt tych zabiegów jest i tak niezauważalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo racja racja!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pana gość 2016.12.23 Z jednej strony piszesz, ze nie szukacie modelek, a z drugiej, ze jak rozbierasz panne, ktore w ubraniu wyglada ok, a po zdjeciu ubran sie jej cos wylewa, to ci chemia przechodzi :D no to wez sie zdecyduj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafemaniaczka35
A ja uważam, że dbanie jak najbardziej tak - ale trochę inne niż się przyjęło. Karnet ale na basen. Na masaż. Wyjście? Tak, ale dla hobby. Dbać o siebie trzeba ale nie upiększając się na siłę z marnym efektem, tylko o to, żeby ciało było szczęśliwe a dusza spokojna. Co z tego, że te 20stki są mega piękne, jak za 15 lat o ile nie znajdą męża milionera zostaną przez swoich partnerów porzucone, bo będą chcieli coś więcej od życia niż gr*****ie. A później masa wątków "mam 35 lat i mąż mnie porzucił z dzieckiem"... Taka kolej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, ja na masaże zaczęłam do Paradizzo chodzić na Poznańską w Warszawie i powiem szczerze, że od razu sama nawet zauważyłam, ze nie wyżywam się na otoczeniu, mimo że wcześniej nie zauważałam w ogóle że coś takiego robię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postarzalam się w ciągu kilku miesięcy gdy syn był w szpitalu i przechodzilisny piekło. Musiałam być silna i byłam. Ale gdy po 9 mc wyszedł ze szpitala moje ciało się posypało. Dopiero wtedy zauważyłam jak się zmieniłam. Zmarszczki, przytulam 15 kg! Powoli wracam na zdrowy tor. Syn jest zdrowy wiec mogę zająć sie sobą. Choćby trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wole młodsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2016.12.23 - jesteś takim idiotą że żadna fajna wartościowa ładna kobieta by nawet na ciebie nie nas\rała... swoją drogą ciekawe jak sam wyglądasz, pewnie jak g****o, a oceniasz kobiety. O dzi\wo największe wymagania i najbardziej poniżają kobiety ci najwięksi brzydale, sprawdzone wielokrotnie. Sam u siebie taki brzydal nie widzi swojej ohydnej prostackiej wiejskiej mordy, zakoli, żółtych zębów, zmarszczek i piwnego brzucha ale kobiety ocenia od dołu do góry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj - tylko szkoda że te mlodsze ciebie nie wolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż... ciuchy to nie wszystko. Ja po 30 zaczęłam bardziej dbać o to co jem, nie odmawiam sobie fryzjera i kosmetyczki bo dłonie to wizytówka kobiety. Do tego bardzo dbam o buzię. Zainwestowałam w dobre kosmetyki (Revitacell). Siłownia odpada ze względu na brak czasu ale cwicze w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna dziewczyna madrze napisala. Trzeba byc SZCZUPLA cwiczyc i nosic obcisle ciuchy, dodam ze sukienki. Ale nie takie zeby bylo widac despere. Zbyt eleganckie tylko sportowe ale obcisle. Rozne kolory biel one odmladzaja. Ja nosze tez czarny lub grafit. Wypelnilam sobie policzki voluma i doly pod oczami bo since mam od 13 roku zycia. Bylam za wyglad wysmiewana na ulicy jako nastolatka. Mam meza mlodszego o pol roku. Nie opalam sie od kilku lat polecam samoopalacz lirene ten do splukiwania. Dlugo siebtrzyma ale uwaga na plamy. Mam dziecko niedawno urodzilam tylko brzuch mi wystawal nie odchudzalam sie w ciazy tylko cwiczylam do 7 miesiaca. Babka w szpitalu powiedziala ze nie widac ze rodzilam. Nie mam rozstepow ale skora mi sie marszczy jak ja zlapie. I mam pociagla twarz zmarszczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i zauwazylam ze mlody partner odmladza. Jest pelen zycia wesoly a nie roszczeniowy ktory wypatrzy kazda zmarche czy cos innego i szuka wiecznie mlodszych lub lepszych/innych opcji ;) i kolejnej schrzani zycie i mlodosc dzieckiem i ona tez bedzie sfrustrowana a on sie bedzie dziwil co sie stalo z jego sliczna mloda zonka ze zycie z niej uszlo. I bedzie szukal mlodszych bez meza - roszczeniowego balastu. Bierzcie sobie mlodych lub rowiesnikow. Jennifer lopez ma mlodszych a jak sie trzyma ;) To ja wyzej pisalam. A wiecie jacy faceci sie ze mnie smiali? Sami byli brzydcy. Teraz lajkuja ni foty na fejsie. Juz trudno bylo minelo. Ja na wyglad nie patrze. Chyba ze na swoj. Czeka mnie operacja nosa. Boje sie ale o tym marze. Mam 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja 2 posty wyzej :) Ostatnio znajomy meza mowi ze "z twoja dziewczyna" a maz na to "to jest moja zona" kolega: to zonaaaaaa? ;) ale czas nie q**s. Nie stanie :) zmarchy sa tym bardziej jak czlowiek ma bogata mimike. Polecam wypelniacze. Przynajmniej pod oczy. Zaden drogi krem tego nie zalatwi. Na poczatku sa spuchniete worki since ale to juz lepsze niz zapdle sine pomarszczone doly jakie mialam. Dopiero tydzien temu pierwszy raz w zyciu wypelnilam. Wszystko jest dla ludzi. To byl moj kompleks od zawsze. A zmarchy mam juz przed 20stka tak to jest jak ktos ma malo wysciolki tkuszczowej. Nie bede sie na sile odmladzac ciuchami jak maryla rodowicz. Nosze np sadalki koturny do sukienki czy jeansow. Te modne bluzki hiszpanki, albo trampki biale lub srebrne do sukienki takie delikatne nie rzucajace siew oczy. Trudno chodzic z wozkiem na obcasie ;) sukienki kupuje tanie 15-30 zl na allegro nowe bo jednak widac jak cos uzywane. Jestem niska 158 cm i waze 48. Mam duze posladki i masywne uda. Jak nie cwicze to mam sflaczale cialo zwlaszcza uda tylek. A tak to ladnie wyglada na plazy. Wiem bo mam zdjecia. Nie jestem zadowolona z mojej twarzy od lat. Ale robie operacje. Nie jestem na jakiejs diecie tyle ze malo chleba nie przejadam sie ale zjem np 3 kawalki pizzy czy kebab w tortilli. Wazne miec umiar. Nie slodze herbaty pije tez ziola. Jem owoce warzywa mieso. W sumie to wszystko ale malo zapychaczy typu chleb ziemniaki ciasto. Pije okazjonalnie alkohol. Jakie macie metody na dobra forme?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Bardzo ciężko czyta się Twoje wpisy. Postaraj się zapanować nad sposobem pisania, bo brzmisz jak "Zdziśka spod budki" a pewnie jesteś sympatyczną kobietą - szkoda, że sposób w jaki wypowiadasz się na forum o tym nie świadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj 15.14 Jak dbamy? Trzymamy sie z daleka od wypelniaczy, bo nikt normalny nie wstrzykuje sobie, i też nie nazywałabym tego zabiegu operacją. Jeśli już, polecam własnym tłuszczem albo prawdziwy zabieg chirurgiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dbam o siebie, jestem szczupla, ale jestem niewykszlalcona i malo inteligentna, zaden mnie nie chce za zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci u kobiet po 30stce patrza na wyksztalcenie, ambicje, inteligencje, madrosc, zaradnosc, dobry seks, a nie mlody wyglad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci u kobiet po 30stce patrza na wyksztalcenie, ambicje, inteligencje, madrosc, zaradnosc, dobry seks, a nie mlody wyglad. Na młody wygląd nie bo już młode lata ma za sobą. Jednak na wygląd tak, bo tak nam wmawiacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki Kasę mają od rodziców, dziadków, starszego brata albo wiekowego sponsora. Znam takie panny które jak mieszkały z rodzicami to były jak gwiazdy z ekranu a potem jak za mąż powychodziły to zrobiły się szare myszki. Bez kasy to jest kanał a z pustego i Salomon nie naleje. Rodzice i dziadkowie nie żyją wiecznie. Chyba, że panna ma bardzo dobrze płatna prace ale w większości te wymalowane lale to praca dorywcza lub na 0,5 etatu a reszta od rodziców. Pomijam już fakt, że smacznie ugotować żadko która potrafi bo gotuje matka a czasem nawet matka dobrze nie potrafi i obiad gotuj***abkia która mieszka razem bądź niedaleko. Następna sprawa to sprzątanie. Większość to straszne brudaski i bałaganiary. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dbam o swój wygląd a mam 34 lata. Mogę wam powiedzieć że w tym momencie wyglądam całkiem nieźle. Ostatnio korzystałam z usług studia modelowania sylwetki www.bodyspace-rzeszow.pl Jeżeli mieszkacie w Rzeszowie to polecam wam się tam wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to szczescie ze juz jako dziecko bylam brzydka, teraz pod 40 nie widze uplywajacego czasu.jedynie operacja plastyczna nosa,uszu i ew.ust +implant zebowy i aparat by mi pomogly, nog nie wydluze, kwadratowej szczeki i niskiego czola tez nie poprawie.Bylam tez gruba ale schudlam po czesciowym wyleczeniu tarczycy ziolami, jednak twarz mam nadal paskudna, dwie znajome z gigantyczna nadwaga (kolo setki na pewno) sa o wiele ladniejsze i chyba bym sie zamienila z nimi na wyglad.Nie dbam o siebie z wyjatkiem podstawowego mycia i farbowania wlosow, to drugie to juz chyba nie dla wygladu tylko uzaleznienie.Makijaz fryzura i ciuchy nie zmiena paszczura w ksiezniczke, w dniu wlasnego slubu wygladalam koszmarnie, jedynie sukienka byla ladna sama w sobie ale nie ja mimo pomocy stylistek.Goscie wygladali ladniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asd

Hej Kobitki:) jestem zamężną 30-tką:) troche to przykre,że ten lecący czas potrafi nam kobietom (facetom też z resztą) wyrządzać taką krzywdę w urodzie. Nie oceniam siebie aż tak mega tragicznie jak co niektóre tu z Was ale mimo wszystko widzę różnicę jaka zrobiła się w moim wyglądzie od 27 roku życia...i powiem Wam,że niby to tylko 3 lata ( co to jest w porównaniu do całego życia) a zarówno cera jak i ciało zmieniło się dość widocznie. Dbam o siebie, maluję paznokcie, robię rzęsy, codziennie się maluję, czeszę itp ale niestety odbicie w lustrze juz nie jest takie jak kilka lat temu. Do tej pory nie byłam na kwasach,botoksach i innych wynalazkach tego typu ale od niedawna zaczynam coraz poważniej się skłaniać ku temu;) na razie powstrzymuje mnie strach przed powikłaniami i koszta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×