Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miałyście ochotę na swojego nauczyciela

Polecane posty

Gość gość

Uczę w szkole między innymi klasę zawodową i dziewczyny mnie bajerują. Miałyście kiedyś ochotę na swojego profesora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beka i rywalizacja. nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się zdarzyło, w szkole średniej, podkochiwałam sie w profesorze od fizyki. Na lekcjach zamiast słuchać, fantazjowałam o nim, potem w domu, myślałam, nie cierpiałam tego przedmiotu ale czekałam na te lekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też uczyłem w zawodówce
one sobie tylko na tobie trenują i wystawiają na próbę. Jak puścisz wodze fantazji, to w końcu skończysz z którąś w łóżku, bo przecież do tego też się nadają. Jeśli będziesz miał pecha, przytrafi ci się ciąża, szantaż, rozwód, wyrzucenie z pracy, alimenty albo jakaś inna wątpliwa przyjemność. Nauczyciel, żeby uczyć sam musi być wyuczonym... trzymać nerwy na wodzy. Nie jesteś pierwszym nauczycielem w zawodówce, a niektóre z tych dziewcząt są naprawdę po prostu piękne. Myśl lepiej o tym co by było gdyby któraś za ciebie wyszła. Naprawdę byś tego nie chciał. Sorry za końcówkę, ale bajki to tylko w bajkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo starszy bez perspektywy dobrego seksu,pomimo ze starszym stoi po wytrysku to jak ja bede muala 40 lat i chciala sie ostro bzykac a on nic nie wniesie w naszym lozku ;(.Mlody to co innego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja fantazjowałam o bliskości ze swoim profesorem od fizyki. Chciałam, żeby mnie dotykał, on miał około 45 lat ale mnie kręcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem straszną ochotę na nauczycielkę fizyki. Ta fizyka jest jakaś pociągająca. Waliłem konia fantazjując o niej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam wtedy dziewicą, ale jakby się dobrze przy mnie zakręcił, to bym mu się oddała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A widziałas go po paru latach? Ja moją fizyczkę spotkałem po kilku latach na imprezie doskonale mnie pamiętała. Ale jakoś moja ochota nie powróciła. Wyglądała strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widywałam go jeszcze przez 5 lat, nadal miałam ochotę ale odwagi mi brakowało. Poza tym miał rodzinę, nie chciałam mu burzyć życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowiek jak jest młody to mu się pierdzieli w główce. Dobrze że nauczyciele nie umieją czytać w naszych myślach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umieją czytać z naszych spojrzeń, ale wiedzą, że nie mogą posunąć się do bliskości fizycznej. Wielu uczniów i uczennic chciałoby przespać się ze swoim profesorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekaw1
Nie mam zamiaru się z nimi umawiać bo domyślam się konsekwencji. Niemniej jednak jest to przyjemne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz że umieją czytać z naszych spojrzeń? Ta nauczycielka albo ma taką super pamięć że mnie tak pamietała (Byłem przeciętniakiem) albo coś rzeczywiście zauważyła i zapamiętała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno przyjemne, że młode, ładne dziewczyny wzdychają do ciebie, kręcą się zalotnie. Trzeba trzymać dystans, ale ochotę na bliskość z taką dziewczyną na pewno masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałem że jak ukończą szkołę to sie umówię z nimi na kawę. Może zaczną się uczyć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to miało pozytywny wpływ na te dziewczyny i faktycznie zaczęły się uczyć, to pewnie nie jeden nauczyciel zastanowiłby się czy nie zastosować takich obietnic. Może zdarzyć się, że po ukończeniu szkoły, może zaiskrzyć z byłą uczennicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest jeszcze tu zauroczona w panu od fizyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jeszcze jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja zasnąłem. A czułem że piszę z fajną dziewczyną:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja strata, ja jestem nocnym markiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×