Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lunsal

Moja eks , kocha , myśli o mnie?

Polecane posty

Witam was. Chciałbym ten temat skierować głównie do Pań bo to przecież one najlepiej wiedzą co odczuwają w takich sytuacjach lecz Panowie też chętnie się wypowiadajcie . A więc chciałbym wam przedstawić pewną sytuację. Byłem z moją dziewczyna 3 miesiące choć znaliśmy się już dłużej i utrzymywaliśmy dobry kontakt , na początku było jak w bajce , ona się starała i ciągle zabiegała o moje względy zresztą jak i przed związkiem bo to ona zaczęła to wszystko , miesiąc przed zerwaniem zaczęło się coś psuć .. ona stawała się taka zimna wobec mnie , pisała że mnie już nie kocha choć zaraz mówiła "żartowałam głupku" itd. I tak ciągle .. miała po prostu czasami w tyłku to co ja mówię i wgl nie słuchała się mnie , pewnego razu pokłóciliśmy się o jej byłego i ona twierdziła że ona z nim tylko piszę i to praktycznie wcale , ja zrobiłem z tego jakby nie patrzeć małą awanturę i ona wtedy miała mnie totalnie w tyłku przez 2dni lecz po 2dniach postanowiłem że z nią o tym porozmawiam , ona zerwała ze mną mówiąc że mnie nie kocha , nie chce mnie znać a ni mieć ze mną doczynienia , że jestem nie takim typem faceta jakiego by chciała , okej minęło kilka dni i ona do mnie napisała z pytaniem jak tam i wgl i z pytaniem o spotkanie , zgodziłem się od razu i podbijałem do niej przytulając ją , całując itd , na początku była nie chętna ( choć było widać że chce ) ale potem to już ona się rozbujała i było znakomicie , lepiej niż zwykle , z upływem 2-3tygodni zaczęliśmy się dotykać w miejscach intymnych i po prostu się pieścić , jej to bardzo się na początku podobało lecz zawsze po czymś takim dostała szału i mówiła " boże co ja zrobiłam " "nie mogę na siebie patrzeć" i takie tam podobne .. raz mówiła że tego nie chce , a raz że chce , przez takie coś spóźnił się jej okres ( ze stresu ) i strasznie się bała że co to może być i wgl .. i właśnie ostatnie dni były w jej wykonaniu takie suche , chłodne itd ... ona mówiła że już nigdy więcej tego nie bd robić a ja okey nie ma sprawy , że ją kocham itd i ona mi to samo powiedziała , lecz dni mijały a ona z dnia na dzień co raz bardziej zimna w stosunku do mnie . Pewnego dnia normalnie pisaliśmy i ona poszła na dwór , wróciła i już mnie miała totalnie w d***e , powiedziała że nie chce mieć ze mną żadnego kontaktu , nie kocha mnie i wgl , twierdzi że zaufała mi bo mówiła że mamy tego nie robić i mam ja to wszystko ogarniać i hamować a tego nie robiłem a najlepsze jest to że to ona zaczynała te pieszczoty lecz potem miała wyrzuty sumienia , fakt chciałem to hamować ale hormony .. I teraz pytanie właśnie do was , co o tym myślicie? Wcześniej też miała taki humor i mówiła że mnie nie kocha , nie chce mnie znać , żebym nie pisał i wgl lecz po kilku dniach jej przeszło , a teraz właśnie po tych pieszczotach ona powiedziała że nie może na siebie spojrzeć i wgl .. Mamy 16 lat jakby coś bo to pewnie też może mieć znaczenie A więc jak sądzicie? Ona zawsze twierdziła że mnie bardzo kocha , że nie wyobraża sobie żeby z drugim chłopakiem mogła tak spędzać czas , przytulać się , całować i wgl .. powiedziała że nie jest dojrzała do związku i wgl , lecz zerwała ze mną całkowicie kontakt .. wróci? kocha mnie jeszcze? myśli o mnie? Pomóżcie mi bo ja nwm co mam zrobić .. przez takie igraszki jej by się wszystko odwidziało choć jej to się podobało i fakt - miała problem z okresem po przez stres .. ale chyba przez takie coś nie przechodzi uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopaku, widać, że jesteś dużo bardziej dojrzały od niej! Odpuść sobie, bo dziewczyna zachowuje się jak gówniara po prostu bawi się Twoimi uczuciami! Jeśli jeszcze nie zrozumiała to nie stanie się z dnia na dzień. Jej pasuje taka zabawa, ale szkoda Twoich nerwów, postaw sprawę jasno - powiedz, że albo się ogarnie i będziecie razem bez żadnego gadania i wtedy możecie się pieścić i całować ile chcecie a ona nie będzie musiała się siebie brzydzić, albo niech da Ci spokój. To są szczenięce miłości jeszcze, nawet nie wiem czy można mówić o miłości, bardziej zakochanie jeśli już.. Naprawdę, ja dawno bym już pomachała takiej lasce na pożegnanie na Twoim miejscu. Szkoda czasu i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz .. tylko ja naprawdę hm.. skoro twierdzisz że słowo "kochać" jest za mocnym określeniem to naprawdę bardzo mocno mi na niej zależy i nie wyobrażam sobie teraz być bez niej , myślę o niej ciągle , ona wcześniej jak się pokłóciliśmy 1 raz powiedziała mi że nie chce mnie znać a ni nic po prostu żebym sobie ją odpuścił , zachowywała się w towarzystwie innych koleżanek jakby się nic nie stało , lecz potem ona mi napisała że bardzo za mną tęskniła i nie umiałaby mnie nie kochać , ja naprawdę nie wiem co jej w tym tak bardzo przeszkadzało , jeszcze jakbym jej to robił na siłę czy coś , a to ona zaczęła to w ostatnich przypadkach , okej rozumiem spóźnił jej się okres mogła się bać że nwm jakimś cudem zajdzie w ciąże czy coś , ale bez przesady tym bardziej że wszystko ułożyło się i jest okay , co nią mogło tak pokierować? ona wcześniej już miała takie humory .. ostatnio mi powiedziała że lubi się ze mną kłócić i spędzać czas .. a nawet napisała że "Boję się ze mnie przez to zostawisz" a sama to zrobiła .. więc co ja mam o tym myśleć? Według Ciebie , was , ona jeszcze o mnie myśli , tęskni? minęły 3dni od tego wszystkiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę bardzo mi Ciebie szkoda, może z Twojej strony już jakaś cząstka miłości do niej się narodziła, ale jeśli ona się tak zachowuje.. Jeszcze mówisz, że lubi się z Toba kłócić.. No błagam, kto normalny to lubi? To jest zabawa. Jesteście jeszcze w gimnazjum, tak? (nie wiem czy dobrze policzyłam) Jeśli tak, to za niedługo wasze drogi się rozejdą. Wakacje, nowa szkoła, znajomi, nowe dziewczyny. Mam nadzieję, że szybko o niej zapomnisz bo przyszłości z tego nie będzie. Usiądziecie i pogadacie jak dorośli, wytłumaczysz jej że nie pozwolisz być tak traktowany .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pokaż jej, że może naprawdę Cię stracić. Może wtedy otrzeźwieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj sobie jakiejś normalnej dziewczyny, z którą będziesz mógł stworzyć szczęśliwy związek. Ta najwyraźniej sama nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam swoją złość na słowa mojego ojca , że "nie jednego Przemka będę mieć" to aż się dziwie - jaka ja byłam wtedy zakochana i też sobie życia nie wyobrażałam bez niego... byliśmy razem 4 lata (od 16-20 lat) praktycznie dzień w dzień po szkole. Młodość młodością ale dziewczyna faktycznie nie wie czego chce i popieram wypowiedź poprzedniczki. Jak się odsuniesz sam i będziesz dla niej oschły a nie latał na każdą zmianę jej humoru za nią to może przemyśli swoje szczeniackie zachowanie. Taka huśtawka na dłuższą metę wykończyłaby każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie to ja mam 16lat i jestem w 3 klasie a ona 15 i 2 klasie Wiesz .. powiem Ci że ogółem to było tak że ona już w październiku się we mnie zakochała lecz ja o tym nie wiedziałem i poszedłem do innej ( podobała mi się i nic więcej ) i ona powiedziała że 5 miesięcy na mnie czekała , modliła się bym do niej napisał , zagadał czy coś , płakała po nocach i aż w końcu sama napisała do mnie w styczniu i tak to się zaczęło że zaczęliśmy się spotykać , kręcić i wgl I Na początku ona niesamowicie się starała i okazywała to że mnie kocha , a potem ... lipa Od tego początku kwietnia ona była dla mnie właśnie taka z dnia na dzień co raz bardziej zimna , lecz pisała że mnie kocha itd i pisała że bardzo mnie pragnie i najlepiej jakbyśmy już razem mieszkali to byśmy byli ciągle ze sobą , no i okej 1 kłótnia i wskazywało wszystko na to że mnie znienawidzi lecz po kilku dniach odwidziało się jej i zaczęliśmy robić co robić i o dziwo ona pisała że to złe i wgl lecz zawsze pisała że chciałaby to robić lecz ja mam to hamować , a ja do niej że nie może na to liczyć i niech lepiej to ona robi a ona na to nic ... Powiedz mi jeżeli ona ze mną zerwała teraz , to to wszystko dla niej miało znaczenie? tęskni za tym , za mną? kocha mnie jeszcze albo jest przywiązana ? mogę się spodziewać tego że ona wróci do mnie jeszcze ? w niedzielę ostatni raz pisaliśmy ... ciekawe czy ona chociaż wczoraj raz o mnie pomyślała i zatęskniła ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno .. hmmm ciekawi mnie jej zachowanie , mówiła że tęskniła za mną niesamowicie i wgl przez te 6 miesięcy , dostała mnie , byłem dla niej najlepszy jaki mogłem , kupowałem jej jakieś prezenciki takie tam wiecie słodycze typu tofifee , rafaello czy coś , nigdy nie powiedziałem na nią złego słowa , traktowałem ją jako numer 1 ze wszystkich innych , no i co odwidziałem się jej przez takie coś? przestała mnie kochać skoro wg mnie takie coś to jest właśnie jedną z oznak miłości? przecież takich rzeczy nie robi się z 1 lepszym czy z lepszą ... no ja nwm naprawdę co ona teraz czuję .. wgl czy coś jeszcze czuję w stosunku do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pier..lę 16 letnie dzieci w seks się bawią, a później niechciane dzieci na świat wydają. patologia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo :( Proszę o pomoc bo nwm co mam o tym myśleć .. co ona może myśleć i wgl .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm :( przepraszam za spam ale bardzo mi na odpowiedziach zależy i chcę żeby ten temat był z przodu a nie z tyłu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończ to chłopie nie daj robic z siebie durnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie w tym problem że ja chcę jeszcze coś z tego wyciągnąć ... do 3 razy sztuka... co ona teraz może myśleć .. hmm ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak teskni , to dlaczego nie napisze do mnie i wgl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×