nie daje juz rady z tesciowa... nie wiem co robic :(

ale jak się wyprowadzić? za mieszkanie nie płaca, za rachunki tez nie, teściowa pewnie darmo obiady gotuje, zajmuje się wnukiem tez za darmo? A ona co? bez pracy, z jednej męża pensji, gołod***ec... o czym mowa?kto im da kredyt chociaż na kawalerke?:-o

Tak, tak autorka sama się panoszy i sama sobie dzieci zrobiła :o Nie opowiadajcie, że to jest normalne jak komuś udostępniasz pokój, że sobie do niego włazisz non stop, co to za łaska? no i chyba jakas kultura też obowiązuje. Ta jasne jesteś u siebie więc nawet jak z własnej woli dałaś synowi i jego żonie pokój to masz prawo im tam siedzieć i może jeszcze w łóżku spać :o no ogarnijcie się. W życiu bym nie chciała z teściową mieszkać ale bez przesady nie ciosajcie jej kołków na głowie.

skoro mieszkają u niej, ona opłaca rachunki, ona ich żywi,ona sprząta- TO MA PRAWO >TO JEJ DOM

Co wyscie wszyscy poszaleli z tym ze ma prawo i ma prawo.To nie o to chodzi przeciez!Moja corka jest nastolatka,ma swoj pokoj i wiadomo ze za nic nie placi ,czy w zwiazku z tym ja mam prawo nonstop u niej siedziec???Pewnie tak ale oczywiscie ze tego nie robie bo szanuje jej prywatnosc wiec nie rozumiem dlaczego tesciowa nie potrafi tej prywatnosci uszanowac!

Tak się rozwalają małżeństwa, bo teściowa ma prawo i to jej dom :o No dobra ale niech pomyśli o tym swoim synu i albo niech fałszywej łaski nie robi albo niech da młodym żyć. Jesteście jakieś złośliwe i życia chyba nie znacie. Mój syn z synową mieszkali u mnie póki nie ukończyli budowy domu, jakieś 2 lata ale w życiu im tam do pokoi nie wchodziłam, a dałam im dwa na górze. Miałam swoje sprawy, a oni swoje. No pewnie, że to był mój dom i miałam prawo ale dobrze wiem, że kłóciliby się przez to, nie czuliby się dobrze, nie mieliby czasu dla siebie, skrzywdziłabym własne dziecko. Wy byście właziły i psuły życie własnemu dziecku tylko dlatego, że nie ma gdzie się podziać i jest skazane tymczasowo na waszą łaskę? Ja nie mam w naturze pastwić się nad kimś gdy mam do tego okazję. Tym bardziej jeżeli chodzi o moje dziecko.

a synowa pomyślała o swojej teściowej robiąc sobie 2 dziecko na jednym pokoju i nie pracując?:-o przecież rachunki trzeba płacic. U mnie za jedną osobe smieci co miesiąc to 25zł, prąd, woda, ogrzewanie

rozwalają się małżeństwa bo nieodpowiedzialni ludzie robia sobie dzieci nie mając podstaw.. mieszkania i pracy. Tyle

No dobra ale to nie znaczy, że teraz baba ma dawać do pieca i jeszcze pogarszać sytuację :o Przecież nie umrze jak im przestanie włazić musi włazić im do pokoju no musi? może jeszcze do wyra miedzy nich bo umrze? i co wy z tą synową, a syn sobie tych dzieci nie zrobił?

kafeterianki jak zwykle same bogaczki z własny domek 200m2.....tesciowa sama zaproponowała im pokoj wiec powinna dac im odroine prywatności ,niestety najgorzej jest gdy ten ktoś wie ze nie macie gdzie isc ,niestac was na wynajem.....pogadaj z nia ,a najlepiej maz może da jej to do myslenia

Wiele idiotek tu wrzeszczy ze synowa sie chce panoszyc i powinna wypieprz.ac na swoje ale nie pomyslala jedna z druga ze jak tesciowa sie zestarzeje to do kogo po pomoc przyjdzie? To najprawdopodobniej synowa bedzie musiala jej d**e podcierac bo syn bedzie w pracy.