Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tęsknisz???

Polecane posty

Gość gość
Wiecie co?ale dzis mialem taki dzien ze mi wszystko zwisalo...czulem sie prawie normalnie...juz zrobilem wszystko co moglem...juz zrobilem:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz zadna z was nie zdobedzie mojego serca...jestescie jak american oxygen w nowj piosence rihany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczynam zapominac...szklanka za szklanka...gasze ten ogien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie baw sie mna , prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjedz choćby teraz.Szkoda takiego pięknego dnia.pamiętasz jak zawsze cieszyliśmy się słonkiem?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pamiętam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bawię się Tobą,bardzo mi Ciebie brakuje.Ileż można tęsknić...ileż można wytrzymywać rozłąki.Ja już nie daję rady ,muszę z Tobą porozmawiać,zobaczyć cię ,choćby na sekundę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak on nie chce, to robisz z siebie desperatkę, kobieto. czy jasno się wyrażam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie bawie...poprostu czas mija a ja nadal nic nie wiem...dlaczego chcesz bym tak trwal w takiej niewiedzy???gdybym chociaz mial pewnosc ze to ty to bym zrozumial i czekal...a tak to nie wiem na co czekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzylem na twojego fb ale nie zamiescilas adresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiesciłam ulicę z wyrazem oj na początku.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie widze:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz powoli przestaje tesknic....a jak juz przestane to bedzie koniec...im drifting away wave after wave drifting away...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zebym chociaz wiedzial ze chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę,bardzo chcę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tu nie chcieć? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak?:-)./Farba/Verba i Piasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to chodz do mnie...na zawsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakopower i Pin,podaj tytuły to pójdę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz na poważnie.Chcę być przy tobie na zawsze.Nie kłamię.Dziękuję za ten napis z wyznaniem.KC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podam ;p to ty podaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki napis?gdzie i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie czytasz w moich myślach?:-(."Pójdę boso","Pójdę pod wiatr".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napis na drodze,z moim imieniem i wyrazem KC..wiesz że tamtędy pojadę jeszcze wiele razy.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie czytam w twoich myslach...czekam na znak od ciebie...I nigdzie mi nie chodz na boso ani pod wiatr! Przyjade po ciebie;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie czytam w twoich myslach...czekam na znak od ciebie...I nigdzie mi nie chodz na boso ani pod wiatr! Przyjade po ciebie;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce nie moge nie umiem tego odpuscic...badz jutro kolo 10 tam gdzie ci powiedzialem ze jestes dla mnie wazna...ja bede...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Musiałem ją nieraz prosić, żeby nie wstydziła się swojego ciała. Zawsze z lękiem spoglądała, czy na nią patrzę, kiedy się rozbierała. Zawsze było: - Zgaś światło. - Dlaczego? - Zgaś, proszę cię. - Ale dlaczego? - Nie rozumiesz? Nie rozumiałem. Nie podejrzewała zapewne, że gdy patrzyłem na nią, jak się rozbierała, czułem coś takiego, jakbym stawał się bogatszy o wszystkie jej obolałości, o jej cierpienia, o jej przemijanie. Też wiele przeżyłem, lecz nie było to dla mnie takie ważne, jak to, czym ona była naznaczona. Nie, nie o to chodzi, że współcierpiałem z nią. Czy zresztą miłość potrzebuje współcierpienia? Chodzi mi o to, że odczuwałem jej istnienie jako moje istnienie. Pyta pan, co to znaczy? To, że jakby pan całe brzemię czyjegoś istnienia pragnął wziąć na siebie. Jakby pan pragnął tego kogoś w ogóle zwolnić z konieczności istnienia. Jakby pan pragnął za tego kogoś także umrzeć, żeby on nie musiał doświadczać swojego umierania. A to coś innego niż współcierpienie, jak się je na ogół rozumie. Na samą taką, choćby wyobrażoną, możliwość czułem, że chce mi się znowu żyć. Mówi pan, że to niemożliwe. Możliwe, że niemożliwe. Tylko wobec tego co powinno być miarą miłości? Jeśli pod tym nic nie znaczącym słowem pan i ja to samo byśmy rozumieli? Według czego mielibyśmy ją odczuwać? Według pożądania ciała? Ciało ma swój kres i dużo, dużo wcześniej, nim śmierć przyjdzie." - Wiesław Myśliwski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.29 kogo kochasz tak mocno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×