Ogromne pożądanie nieznajomej dziewczyny, która nie jest w moim typie

Jest taka dziewczyna, do której czuję wręcz gigantyczny, nieopisany pociąg fizyczyny. Coś co sprawia, że chce ją mieć nagą na swoim łóżku, chcą ją mocno całować i kochać się z nią całą noc. Znam ją tylko z widzenia, więc tym bardziej nie wiem skąd u mnie takie pragnienia. Jest dość ładna, ale też nie jakoś szczególnie. Jest zadbana i dla mnie bardzo atrakcyjna. Wreszcie jest zupełnie nie w moim typie, przynajmniej w teorii. Odrzuca mnie od dziewczyn w stylu lekko dyskotekowym - usta pomalowane tą taką bardzo jasną, praktycznie białą szminką, białe spodnie, mocny makijaż. Dziewczyna ma małe piersi, a mimo to na samą myśl o nich dostaję najmocniejszej erekcji. Rzuciłbym wszystko by ją posiąść. Miał ktoś podobną sytuację?

ehh w sumie dziwne, że ta na Ciebie działa skoro ni jest w twoim typie, może po prostu coś cię u niej wkurza, i ta agresja napędza twoją seksualność,.. albo nie wiem, może ja już brędzę :D ale ja też np mam tak co do niektórych facetów.. np kiedyś zobaczyłam na teledysku faceta murzyna.. który nie był totalnie w moim typie, ale miał coś takiego sprośnego w swoim wyrazie twarzy że zrobiłabym zupełnie to samo z nim co ty właśnie opisujesz. To były dosłownie ułamki seksundy, więc przewijałam go po kilka razy, i nie mogłam nasycić się tym widokiem.. trochę chore, nie no ale cóż, tak było. I zastanawiam,się też, czy w innych też wywołuje takie reakcje czy tylko we mnie.

bo wkreciles -gazety tv wkrecily ci jakis typ,to tak maszz

A skąd znasz tą dziewczynę pracujecie razem , jeździcie tym samym autobusem? Może zagadaj do niej

Moze jakbyś ja bliżej poznał to porzadanie by zniknęło?

Do gość dziś Pokaż tego murzyna, to ci powiem

skoro jej pozadasz to jest w twoim typie :D

a jaka jest z charakteru?