Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sknera czy nie

Prezent na 1 urodziny UK

Polecane posty

Gość Sknera czy nie

Chce tylko zasiegnac opinii. Zblizaja sie 1 urodziny mojego chrzesniaka. Nie mam pomyslu na prezent, wiec zapytalam brata. Od razu powiedzial co by maly chcial. Koszt £50. Miesiac pozniej jego drugi syn ma urodziny, oczywiscie prezent i wszyscy jedziemy do fun parku na caly dzien, koszt prezent+paliwo+ok £35/osoba. Troche jest wydatkow. Czy ma prawo przerazac mnie troche kwota tych wydatkow? Nie jestesmy bogaczami, ale nie liczymy sie z pieniedzmi od 1 do 1go, ale wiem, ze dla mojego dziecka (w drodze) brat nigdy sie nie zrewanzuje bo on i jego zona to samoluby ktore mysla tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem, to dość dużo. bo to nie jest twoje dziecko... ja mojemu wlasnemu dziecku na roczek kupiłam prezent za 20 funtów, to było trochę czasu temu. na drugie za podobną kwotę, na trzecie w sumie nie pamiętam,szczerze mówiąc ;) za to na czwarte szaleństwo - rower za 150. na piąte impreza w sumie w soft play na 14 dzieci, jakos 150 poszlo. na szóste , w tym roku, nowy rower ale juz skromniejszy, mniej znanej firmy, za 80. (stary sprzedałam za 50)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup jakas fajna zabawke edukacyjna przynajmniej dzieciak skorzysta. Idz do TKMaxx tam maja spory wybor bardzo fahnych rzeczy i do £20 mozesz spokojnie cos wybrac. Nie wazna cena tylko czy fajna rzecz bo nieraz wywalisz 100 a wyglada jak badziew z funciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sknera czy nie
No wlasnie o to mi chodzi, ze to nie moje dziecko i brat od razu wystrzelil z takim wydatkiem. Ja bym najpierw sie zapytala ile mysli przeznaczyc na prezent, a nie od razu tak prosto z mostu. Teraz bedzie mi glupio nie kupic tego prezentu, ale te sytuacje sie powtarzaja notorycznie. Stwierdzilismy z mezem, ze kupimy jej ten prezent za £50 ale to bedzie ostatni raz. Na nastepne urodziny, max £20! Drugiemu kiedys kupilismy od siebie ten sam prezent i byl zachwycony, ale wtedy to byl nasz pierwszy chrzesniak, oczko w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest duzo ludzi materialistow i dla mnie kupowanie wymyslnych zabawek dla malych dzieci mija sie z celem. Tak samo jak drozyzny na komunie. Wogole teraz nastapila jakas durna moda na obchodzenie wszystkiego, poczecie dziecka, potem przygotowania do porodu potem co rok urodziny i to w wynajetych salach itp...na to wszystko ludzie traca kupe pieniedzy i pasa dzieci podczas takich imprez niezdrowymi gownami typu cola czy napompowane chemicznie slodycze. Ja moje dzieciak z takich specjalnych okazji zabieram w rozne fajne miejsca typu ZOO czy plywanie na lodkach, jakies ciekawe muzeum. Chlopaki maja po 5 i 7 lat i wcale ich nie ciagnie do gadzetow czy imprez w mc donaldzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sknera czy nie
Mam nadzieje, ze z moim dzieckiem bede tak samo postepowala :) Lubie wiedziec, ze sa jeszcze tacy ludzie. Ja sama widze, ze dzieci mojego brata, nie tylko jego, maja tone zabawek, mieszkanie zagracone, a dzieci i tak bawia sie 1 zabawka ktora lubia. A najlepsza zabawa jest jak zrobie im sama banki mydlane, albo wymysle jakas zwariowana gre. Ludzie sie pogubili. Moj brat udaje, ze na nic nie ma pieniedzy, a od zabawek, ciuchow mieszkanie zawalone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze twoj brat ma takie podejscie nie znaczy ze Ty nie mozesz miec wlasnego zdania. Tak naprawde to wydasz swoje zarobione pieniadze na prezent wiec to tylko i wylacznie twoja decyzja a jesli ktos sie obrazi ze kupilas taki a nie inny prezent to tylko bedzie swiadczyc o nich samych. Uwierz mi, dzieci wcale nie pragna drogich zabawek i jakis kosmicznych cudow. Bardziej docenia wspolna zabawe w wycinanie ksztaltow z kartonu czy tworzenie ludzikow z kasztanow niz jak ich sie zawali gierkami i zabawkami za tysiace. To chore ambicje rodzicow. Lepiej zainwestowac te pieniadze w dobrej jakosci jedzenie zeby chociaz byly pelnowartosciowo odzywione i zdrowe niz nakupowac niepotrzebnych bzdur. Szkoda mi tych dzieci jak widze np w pociagu matka daje dziecku telefon zeby gralo na gierkach. Nie mozna ksiazeczki wspolnie poczytac czy pomalowac jakas kolorwanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sknera czy nie
Dokladnie, jego dzieci od malego telewizor, telefon, tablet. Maly jak glodny to slodycze i chrupki wcina, pije Coca Cole. W glowie mi sie to nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na wlasne zyczenie choduje sobie malego antyspolecznego nadpobudliwego potwroka, ktory bedzie wpadal w tantrum z byle powodu a potem bedzi emial problemy emocjonalne i wszystkie inne dysklekcje, srekcje w szkole gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm....My robimy tak: w gronie bliskich znajomych przewaznie prezenty dla dzieci ok.20f, natomiast urodziny dla duzej grupy dzieci kiedy zapraszamy dzieci ze szkoly(ok.20), itp to przewaznie jest ok.10f i my tez zawsze kupujemy cos w granicach 10f kiedy idziemy na takie urodziny. 50f to moim zdaniem dosyc duzo. Wiem ze raz chcialam dla syna hulajnoge za 60f i zlozylismy sie ze znajomymi ktorzy chcieli mu cos kupic. Czyli kazdy po 20f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×