chyba zaczyna się poród a mój mąż wyjechał.

Witam :) musze sie poradzić mam dwa tygodnie do wyznaczonego terminu porodu i z USG i z OM. Moj mąż wyjechał 600 km od miejsca w ktorym mieszkamy bo dostał mega ważne zlecenie. Jakoś tak się dziwnie czuje. Mam wrażenie ze dziecko jest mega nisko. Cały czas od dwoch trzech dni mam uplawy wodniste. I takie dziwne bóle w brzuchu( ale nie są mega mocme) tylko ze ja mam wysoki próg bólu i boje się ze to są skurcze porodowe. Tylko że one wogole nie bolą! !!! I nie są regularne. Boje się ze to poród a nie chce sama rodzic tym bardziej ze nikogo nie mam. Musialabym sama jechać do szpitala i sama rodzic. Czy to juz może być poród czy czekać na jakieś micniejsze skurcze. Chyba bóle będą mocne a nie takie delikatne. Nie chce też jechać do szpitala i wracać bo to jeszcze nie to. Jak myślicie ????

Wodniste upławy? ?? Wody płodowe ci się sączą. Szoruj do szpitala.

A poza tym do porodu mąż nie jest ci potrzebny.

Nie szoruj do szpitala,,,, tylko zadzwoń na pogotowie. spakuj torbę i trochę jedzenia, wodę, coś do czytania itd..... na wszelki wypadek, jak coś to Cię odwiozą do domu, muszą przyjechać, nie możesz sama jechać w takim stanie.

wybierz się do szpitala, lepiej urodzić sama w szpitalu, niż sama w domu :D Druga sprawa, że ja wodniste upławy miałam pod sam koniec ciąży długi czas. Też mam wysoki próg bólu, też myślałam,że nie będę wiedziała kiedy to- a jak już nadeszło, to jednak stwierdziłam że nie da się tego pomylić. ale radzę sprawdzić, niektóre porody bywają łagodne.

To sa wody plodowe!Mi przez trzy dni sie saczyly dostalam ochrzan na izbie ze wczesniej nie przyjechalam,to bardzo niebezpieczne jedz do szpitala!!!

Nie słuchaj tych rozhisteryzowanych hormonek. Poczujesz bóle porodowe to pojedziesz do szpitala a teraz to możesz jechać najwyżej kontrolnie na ktg do szpitala w którym chcesz rodzic. bez paniki:) będzie dobrze, mąż nie jest konieczny do porodu, powiem Ci nawet ze połozne lepiej potraktują kobietę, która przyjedzie sama niz z facetem, musza na nią zwrócić większą uwagę, bo przecież nikt inny jej nie pomoże. Druga sprawa to że poród z facetem jest oblesny, nie musi tego widziec, to zatraci miedzy wami magię i wprowadzi codziennosc