Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ex zabiera zonke na komunie

Polecane posty

Gość gość
Nikt ode mnie nie uciekal, to byl mój wybor, zresztą nic ci do tego. Temat jest o komuni i stosunkowi do żonki exa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogodz się z tym, że eks ma żonę, a Ty nie jesteś dla niego ważna czy ci się to podoba czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ona zostawila zdrajce o czym ty piszesz powyzej? Zdrajcy ma nowej zazdroscic?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac falszywa raszpla z Ciebie i zazdrosna. Juz widze ta komunie, cyrk na kiju, skoro Twoja rodzina jest tak pozbawiona taktu, ze nawet sie do ej kobiety nie odezwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co maja udawac ze podoba im sie ta sytuacja? Moi rodzice tez uwazaja ze ex maz powinien przyjsc sam a nie jakies szopki. Wiedza ze przez nia popsuly sie nasze relacje wiec niby czemu maja ja tolerowac? Sama sobie zapracowala na to. Obgadalam sprawe z koleżanką i mam zamiar jutro wygladac swietnie. Kumpela zrobi mi fajna fryzure, makijaz, sukienke mam fajna i bede ciagle sie usmiechac i bede milutka dla nich przy reszcie gosci:) a swoje im powiem przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jego żona też będzie wyglądać świetnie, a do tego będzie z mężem. A Ty nieważne jak będziesz wyglądać to i tak szlag Cię będzie trafiał. I bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha jutro? A od kiedy to komunię są w piatek? Ściemniasz, oj ściemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sloma z buciorow ci wystaje, nic nie da makijaz, fryz i sukienka. Jak zaczniecie szopki odstawiac to masz jak w banku, ze ex stanie po stronie zony i opuszcza ta marna impreze. szkoda, ze o dziecku nie myslisz, tylko zamierzasz mu popsuc ten wazny dzien. pogodz sie z tym, choc bys wygladala jak milion dolarow, Twoj ex spojrzy jedynie z pogarda i tylko utwierdzi sie w przekonaniu, ze dobra decyzje podjal odchodzac do innej, normalnej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes zenujaca. Nie masz godnosci jako kobieta. Stan jeszcze w miejscu i potup nuszkami bo byly jest szczesliwy, a Ty nie mozesz od niego juz ciagnac kasy, bo on ma nowa rodzine. Na dodatek wyraznie widac, ze zazdrosna jestes jak kobieta o kobiete (o jego nowa zone). Daj facetowi zyc i sie od niego odwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nozkami*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze nie sciemniam po prostu juz myslalam o jutrze bo jutro ide farbowac wlosy i stad sie zapedzilam. A komunia naturalnie w niedziele. Powtarzalam juz ze nie jestem zazdrosna. W koncu jakby ktos nie umial czytac jak go zostawiłam. I jesteście hipokrytki bo nie wierze ze tak tolerujecie kolejne panienki czy zonki swoich exow. Albo same jesteście drugimi czy trzecimi zonkami i myslicie ze kazdy ma was wielbic a wy mozecie pogrywac i wszędzie sie wpierdzielac nawet na imprezy rodzinne dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno był tu temat, że ojczym to nie rodzina i nie ma prawa nawet się odzywać, a co dopiero brać udział w wychowaniu dziecka, a teraz zaproszenie obcej baby na komunie dziecka jest ok? śmieszne jesteście, a ta super żonka powinna mieć na tyle taktu i nie wpierdzielać się na uroczystość związaną z dzieckiem jej męża i innej kobiety, gdzie będą jej rodzice, rodzeństwo. No ludzie trochę taktu i wyczucia. To raczej ta nowa żona jest desperatką, bo się musi na siłę pchać i udowadniać jaka jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jestem drugą żoną - kościelną i też mamy w niedzielę komunię synka. Tylko, że jego mamuśka ma go w d***e i się nie pojawi, dwa lata dziecka nie widziała. Nie wszystkie ex są w porządku i nie każda druga żona to łajza. Lecz się kobieto, bo zazdrość i jad Cię zniszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, autorko, jestem eks żona ale nie nam tak nawalone w głowie jak Ty. I możesz sobie nawet kiecke ze szczerego złota założyć, a twój były będzie podziwiał tylko swoją obecną żonę. Żal tyłek scisnal, ze skończyły się manipulacje, a jemu ktoś otworzył oczy. A co do ojczyma to u mojego syna Będzie i eks mąż nie ma żadnych ku temu zastrzeżeń tak jak i ja do obecnej zony eksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka,ze stara panna,ktorej nikt nie chcial zabrala sie za alimenciarza,a teraz trzesie tylkiem,zbey nie wrocil do bylej zony. Autorko,wygladaj jak milion dolarow,badz mila ,zachowuj sie neutralnie. Nie okazuj zazdrosci.Pokaz jej,ze jest goownem i zadna konkurencja. Pewnie sie boi,ze sie do siebie zblizycie na tej komuni,bo niezle miedzy wami miesza ze strachu,stad predzej narazi siebie na upokorzenia,niz go pusci samego. Ot,mentalnosc desperatki;). Co do ubioru. Podkresl w sobie to co masz najladniejsze i do dziela. Jesli np ona ma grube nogi to zaloz krotsza(ale nie mini) sukienke,jesli ma maly biust to zaloz subtelny dekolt itp;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosna jesteś. Autorka jest ok bo jest ex a nowa to stara panna. Jasne lepiej kawaler, pijacy, bijący ale kawaler niż porządny rozwodnik. Gratuluję sposobu myślenia głupiej dziuni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Porządny rozwodnik", który zdradzał swoją żonę (tak oczywiście jej wina, bo jak facet zdradza to wina baby, a jak baba zdradza to jest szmatą), wymieniał baby jak rękawiczki, a teraz wielce poszkodowany przez złą byłą żonę hahaha hahaha jakie wy durne jesteście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm.... My mieliśmy komunię w tą niedzielę. Były był ze swoją żoną, ja z mężem. Nie przeszkadza mi to, że ex ułozyl sobie życie. Rzostalismy się jak ludzie i żyjemy jak ludzie. Według kafe to ja byłam ze swoim zalegalizowanym kochankiem, mąż kochanką. Wow super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisałam o mężu autorki, a do debilki,która drugie zony od zdesperowanych, starych panien wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety musze przyznac ze ona nie byla zadna stara panna.jak sie poznali ona miala z 23 lata, teraz jest przed 30. Widzialam jej profil na fejsie i z wyglądu niczego jej nie brakuje. Dziwie sie wiec ze taka malolata zwiazala sie z rozwodnikiem z dzieckiem. Chyba naprawde desperatka, albo zj****y ma charakter. Nie boje się ze będzie wyglądać lepiej ode mne bo jestem atrakcyjna, szczupla i mam powodzenie. Ale zgadzam sie ze ona nie ma taktu tak wpierdzielac sie miedzy nas, pewnie sie boi ze bedziemy robic rodzinne zdjecia, będziemy moze wspominac w swoim gronie jakieś imprezy rodzinne że moglibysmy sie pogodzić i chce miec wszystko pod kontrola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli ty możesz zaprosić koleżanki i swoją rodzinę a twój ex mąż już nie ? Teraz ona jest jego rodziną i tak samo jak jego rodzice to dalej dziadkowie waszego dziecka, a jego rodzeństwo to wujostwo. Jesteś żałosną intrygantką i te co cie popierają są tak samo głupie i żałosne. Tylko ci szkoda tego że nie możesz już doić z niego hajsu, a o dziecku pewnie nawet nie myślisz tylko wiecznie o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ze mysle o dziecku..bo on cierpi gdy sie klocimy a klocimy sie bo ona maci!! Dziecki jedt najeszniejsze i chce by spedzilo fajnie ten dzien a nie w sztywnej atmosferze przez jej obecnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że jej obecność nie jest potrzebna - skoro Ty jej nie znasz to na pewno Wasz syn też nie i nie zależy mu na jej obecności. Moja koleżanka w podobnej sytuacji po prostu podziękowała za współpracę - zapłaciła za wszystko sama a ex zaprosiła samego jako gościa. W innym wypadku też planował przyjść z partnerką i dziećmi, ona nie chciała, tym bardziej że ojciec z synkiem kontaktu praktycznie nie miał i mały nie miał pojęcia o nowej rodzinie ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ja zna i akceptuje bo rozwiedlismy sie gdy miał 3 lata i nie pamieta czasow ze z jego ojcem byliśmy razem. Nowa zonka ojca to dla niego wiec cos normalnego.zna tez przyrodniego brata jednak nie jest z nimi zwiazany emocjonalnie bo widza sie bardzo rzadko. Dlatego tez nie plakalby gdyby ich nie bylo. Do tego dodam ze syn nie zostak zaprosxony na ich slub bo niby nie miał kto by sie nim zajac a rodzice exa mieli to gdzies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe Twoje kolezanki moga byc a on z zona nie??? synowi jego zona jest obojetna tak,a twoje kolezanki to co-uwielbia je? zenujaca jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zebys wiedziala ze moje kolezanki sa mu blizsze niz ktokolwiek z rodziny ex meza sa lepsze niz jego wlasna ciotka (siostra meza) ktora ma go totalnie w d***e i ktora nawet na komunie nie przyjdzie.a moje kolezanki zna od małego i sa dla niego jak ciocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I widuje je częściej niz dziadkow ze strony meza ktorzy mimo iz mieszkaja pol godz.drogi widuja go z 4 razy w roku bo im sie nie chce tylka ruszyc i przyjechac tylko mysla ze ja go bede wozila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×