Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tritangle

Oświadczyny, najpierw się pyta rodziców o zdanie, a potem się oświadcza dziewczy

Polecane posty

Gość gośćM
Rozbrajacie mnie. :D Prowo, ale zabawne. :) Mój mnie przytula, całuje, maca i moi rodzice ni wiedzą nawet o jego istnieniu :D Szczerze, to nie wyobrażam sobie sytuacji, w której moi rodzice są informowani o moich intymnych sprawach. Lepiej żeby ojciec się domyślał, że sypiam z facetem, niż żeby wiedział to na pewno. Przecież to wręcz niesmaczne. A jeśli już facet musi pytać (serio? taką macie potrzebę pytania? Przecież wystarczy czytać ze znaków niewerbalnych i już wiadomo co można, czego nie), to niech dziewczynę swoją spyta czy może ją całować, tulić itp. A co do oświadczyn, to różnie. Czasem lepiej żeby kobieta wiedziała wcześniej o zamiarze, bo jak jest niegotowa, to po co ma się zrobić przykra sytuacja w której odmawia, ale niekiedy to niespodzianka jest dużo lepszą opcją. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest męski, super, każda dziewczyna będzie z nim szczęśliwa, a rodzice będą bardzo zadowoleni, że ma takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćM
To, że kobiety tu piszą, że taki facet jest niemęski, a ktoś uparcie powtarza, że "każda" dziewczyna będzie zadowolona, też jest rozbrajające. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ona ma się pytać rodziców, a nie swojej dziewczyny i bez ich wiedzy nie może jej całować, tulić itp. Taki facet jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank prowo bo nie wierze w istnienie aż takich wybaturzencow, jeszcze sam sobie ciągle odpisuje i slodzi, kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówcie co chcecie. Jestem facetem, mam 26 lat i się wolę pytać rodziców mojej dziewczyny, bo są ludźmi nie bardzo sympatycznymi , więc lepiej aby być z nimi w dobrych stosunkach, bo mi zależy na ich córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, jak ją kochasz, to szanuj jej rodziców, bo Cię mogą wyklnąć. A jak będziesz dla nich miły, to pamiętaj, że będziesz wtedy przez nich lubiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No raczej, trzeba tak robić, pytanie się o wszystko rodziców swojej dziewczyny jest ważne i trzeba tak robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćM
" gość dziś Na bank prowo bo nie wierze w istnienie aż takich wybaturzencow, jeszcze sam sobie ciągle odpisuje i slodzi, kretyn " xxx Przerażająca jest myśl, że on może poważnie ma takie zdanie. A to wtedy smutne, bo nie obchodzi go jego partnerka, co ona myśli, tylko jej rodzice i ich zdanie. No chyba że znalazł partnerkę, która też twierdzi, że rodzice o wszystkim muszą wiedzieć. To oby nie zerwali, bo z następną już będzie mu trudniej. Ja jako kobieta spaliłabym się ze wstydu, gdyby mój partner spytał moich rodziców czy może mnie przytulić, albo uprawiać ze mną seks. Myślę, że przy tym drugim i moi rodzice byliby skrępowani. Niekomfortowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciaczki, nie macie lekcji na jutro do odrobienia? Dorosłe kobiety nie mieszkają z rodzicami, nie są od nich zależne i nie potrzebują ich zgody w żadnych kwestiach, wiec piszecie tu o dziewczynkach do 20rż a nie o kobietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:36 masz rację... Ale szczerze wątpię żeby miał dziewczynę jesli to nie prowo... Kazda normalna wstydziłaby się takiego kogoś przedstawiać rodzicom, masakra żeby traktować dziewczynę jak rzecz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest przerażające, tylko dla chłopaka są ważniejsi rodzice jego dziewczyny - w sumie dobrze, bo będzie miał do czynienia z nimi cały czas w swoim życiu ze swoją dziewczyną, potem narzeczoną i żoną. A jak się będzie ich o wszystko pytał, to oni mu nie będą zatruwać życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
G****o prawda!!!! Mój mąż jak mi się oświadczał to najpierw zapytał się o zgodę rodziców potem mnie poprosił. Teraz z perspektywy czasu nie chciałabym takich oświadczyn. To ja sobie wybieram partnera a nie moi rodzice. A co jeżeli moi rodzice powiedzieli by nie jak ja bym powiedziała tak. Więc moje zdanie jest takie,że oświadczyny powinny być tylko we dwoje,rodzice dowiadują się po zaręczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 : Właśnie - ważniejsi sa rodzice jego dziewczyny. Czyli ona ani jej zdanie nie sa na pierwszym miejscu a to powoduje, ze nie jest to normalny związek. To nie z rodzicami spędza się życie tylko z żoną i to ona powinna być najważniejsza i szanowana, a nie traktowana jak ktos podrzędny kto nie może decydować o swoim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rodzice mówią nie - to zrywacie z sobą. Bo ich zdanie jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 13 40 do gość 13.43 masz rację, ale są tacy faceci, co się lubią podlizywać rodzicom i ich sanują i co oni powiedzą to jest święte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże chron nasze córki przed takimi dziwadłami, nie byłabym w stanie wykrzesać z siebie krzty szacunku dla takiego chłopczyka (bo mezczyzna to to nie jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×