Jak tam kury domowe?

Zaczynacie już pewnie kombinować co by tu upichcić najtańszego dla stadka młodych? Byleby tylko nie zająć się uczciwą pracą.

a ty z pracy piszesz? z tej swojej uczciwej pracy, gdzie zamiast pracować siedzisz na forum i pracodawcę okradasz?

a bo pewnie tego nie pojmie twój drobiowy móżdżek, ale nie każdy ma pracodawcę:)

I nie kazdy musi wychodzic z domu, by pracowac, pustaku.

więc niech twój świński móżdżek przyjmie do wiadomości, że my również nie mamy pracodawcy a pracujemy w domu za pracę kucharki, sprzątaczki i niani również się płaci - a dzięki naszej pracy te pieniądze zostają w domowym budżecie

To żałosne, że niektóre nawet ze zrozumieniem nie umieją czytać. Jeśli pracujesz zawodowo to chyba nie jesteś pasożytniczą kurą domową?

to ty nic nie rozumiesz głąbie wykonuję pracę, za którą musiałabym zapłacić wychodząc z domu i pracując na etacie

więc niech twój świński móżdżek przyjmie do wiadomości, że my również nie mamy pracodawcy a pracujemy w domu za pracę kucharki, sprzątaczki i niani również się płaci - a dzięki naszej pracy te pieniądze zostają w domowym budżecie G......no prawda. Normalne kobiety i mężowie robią to wszystko po pracy

czyli pracują na drugom etacie debilu! jak zatrudnisz nianię czy sprzątaczkę to jej nie zapłacisz bo inne kobiety sprzątają i zajmują się dziećmi po pracy?

Doba ma 24 godziny. Jaki to problem po pracy przypilnować dzieci zrobić obiad czy posprzątać. Zresztą dla dzieci są żłobki , przedszkola. Damy z****** myślą, że tak by sie pracą skalały, to już później na kanapie przed tv tylko by chciały spędzić pół dnia. Żałosne

zamknij już paszczę i weź się do jakiej pracy jak kiedyś uda ci się założyć rodzinę i mieć dzieci to wtedy będziemy dyskutować a na razie nie wtrącaj się w sprawy dorosłych ludzi - podnoś kwalifikacje i ucz się języków skoro tak lekceważysz kobiety wychowujące dzieci i zajmujące się domem to nie rozumiem o co wdajesz się z nimi w dyskusję? poświęć swój cenny czas na rozwój osobisty i daj ludziom żyć jak chcą

Co ty sie tutaj produkujesz? Ja mam dwójkę dzieci, męża, psa, kota- jest cały komplet.:)

Autor zazdrosci ze są kobiety które nie muszą pracowac i tak żyją lepiej od niego hihi Tak wychowuje dwojke bliźniaków, sprzatam tzn irobot za mnie to robi, zmywam tzn zmywarka to robi, piore tzn pralka i gotuje no i tu trochę schodzi bo gotuje się ponoc samo ale do garnka trzeba cos wlozyc, przyprawic itd Mam czas na zabawe z dziecmi oraz wspolny spacer. Mam piekny dom z ogrodem i piękne auto które dostałam w rocznice ślubu. Cóż chcieć więcej? Jestem zadowolona z zycia i nie zazdroszcze innym. Pozdrawiam sfrustrowanego autora :)

sfrustrowany autor to nawet nigdy w życiu pędzla nie zamoczył a mądruje się o życiu rodzinnym

Nie rozumiem. Mam męża dwoje dzieci i psa i jeszcze chomik jest:) Pracujemy obydwoje, starsze dziecko jest w podstawówce, młodsze w przedszkolu. Ja mam własną działalność to pracuje domu. W międzyczasie robię obiad a pralka pranie. Mąż po pracy zabiera przedszkolaka do domu. Robi zakupy a wieczorem np kolacj. Ja sprzatne kuchnię on łazienkę. Chyba bym zgłupiala siedząc latami bez pracy i tylko zajmując się domem. W razie nieszczęścia nie miałabym źródła zarobku.

Kazdy ma swój sposób na zycie. Wolno mu, konstytucja mu to gwarantuje. Ale poniewaz teraz promuje się pedalów, lesby, hedonistów, jako poprawnie polityczny model zycia, to normalne rodziny wysmiewa się, poniża, odsądza od rozumu i intelektu. Odwalcie się od rodzin gówniarze! Dośc tego! To ridziny sa podstawą naszego kraju, a nie pustojajeczne pedalstwo i lesbijstwo.

A co Cię lesbijki i geje obchodzą.??? Ale ciemnogrod :D :D :D :D

to o czym piszesz to nie jest normalna rodzina przez jednego pasożyta co wszystko psuje takim ludziom

Wiecznie zajmują się domem. Żałosne co najmniej jakby to było średniowiecze. Jakby nie było żadnych sprzętów , które ułatwiają pracę w domu. Ja mam dom 200 metrów, działkę 3000 metrów i po pracy bez problemu to utrzymuję w należytym stanie. W weekendy wyjeżdżam na działkę letniskową i też muszę tam robić różne rzeczy, żeby to wyglądało przyzwoicie. Jakoś na wszystko mam czas. A te siedzą w blokach w jakiś klitkach i mydlą ludziom oczy jak to cały dzień domem się zajmują. Brak słów

Najgłośniej to wrzeszczą dzivki żonatych, że żona nie pracuje, bo ubzdurały sobie pasożyty żerujące na rodzinach, że jak żona zacznie pracować, to męża da się namówić, żeby się rozwiódł. Prymitywne debilki nie chcą przyjąć do wiadomości, ze żonaty facet traktuje je jak kibel w robocie :D

ale błysk ,,intelektu"

dziś sama siedzisz w klicie w bloku tępa dzido i dlatego musisz jeździć na tą działkę letniskową. Jakbyś miała dom wolno stojący z dużą działką to nawet prze myśl by ci nie przeszło tłumoku, żeby jeździć po jakichś działeczkach letniskowych

Tak się tylko tobie wydaje. Przy domu nie mam zalewu, nieskażonego spalinami lasu, nie mam ścieżek rowerowych............itd

kura z kurnika gdacze uważaj bo ci zadek rozsadzi i pójdziesz na kotlety

No więc KTO założył wątek? Gimbaza? Sfrustrowana singielka? Lesbijka? Troll, by napuszczac jedne kobiety na drugie? Następnym razem, przy takim obraźliwym wątku nie wpisujcie się, nie dahcie sprowokowac. Temat runie w otchłanie netu:) Trzeba naprawdę nienawidziec ludzi, by zakladac taki wątek. Dla tych, którzy kury, jako stworzenia, traktują tez obraźliwie, mam informację, ze to bardzo inteligentne ptaki. Mądrzejsze, niz autor tematu. Polecam wątek "Zamiast..." do poczytania, zaraz go wyciągnę z historii. Acha, ty "jasnogrodzie" pedalski- ciesz się , ze mozesz zyc w spoleczenstwie tolerancyjnym. Siedz w swojej dziurze, bo jestes ułamkiem promila zdrowego społeczenstwa.

ci ty pitolisz? chyba cosik chlapnęłaś z rana

Nie da się ukryć:)

A mnie nieustannie zadziwia zazdrość i nienawiść do ludzi majętniejszych. Ktoś ma, bo pracuje, to po co ten jad. Wy nie macie tylko i wyłącznie na własne zyczenie.

Taa, chlapnęłam...dobrej kawki przy lekturze " W sieci" i ogladaniu tv Republika:):)

Współczuję autorce ograniczenia umysłowego i zajmowania się życiem innych ludzi. Ale trzeba darować,bo z zasady tylko nieszczęśliwi ludzie śmieją się z innych. Sami w ten sposób próbują się dowartościować. Ja akurat pracuję,ale daleko mi do tego by wyśmiewać inne kobiety,że zajmują się domem i dziećmi, Każdy sam decyduje o swoim życiu. Życzę autorce szczęścia. Wtedy może trochę odpuści i zrozumie,że lepiej zająć się naprawą własnego życia:)