współczuję porodu naturalnego

jak to przeżyłyście? te skurcze bolesne tyle godzin , a potem parcie , rozerwanie krocza , wywoływanie, masaże szyjki , szycie na żywca, łyżeczkowanie macicy. JAK MOŻNA GODZIĆ SIĘ NA TAKI HORROR??

nie chcieli wam zrobić cesarki ? , tak po prostu czekałyście na poród i myślałyście że jakoś to będzię, i nie mówcie że nie było tak źle , bo to nie możliwe , i nie mówcie że wasze współżycie sexualne się nie pogorszyło

A ja współczuję autorce braku mózgu...

Gluoi temat. Cesarka tez moze byc koszmarem.

ale pupka mnie bolała

Ty głupia jesteś strasznie i nie wiesz co piszesz. Mnie zaczęło boleć przy 9 cm dopiero jak zaczęły mnie łapać skurcze parte 10 minut bólu i mały był na świecie. Więc nie każdego boli mocno :)na izbę dojechałam przy 5 cm i po godzinie było już 9 :)Sądzę że każda kobieta jest inna i jedną boli mocniej drugą prawie w ogóle :)

autorko nie przesadzaj :-D ostatnio mi zdejmowali paznokieć u dużego palca u nogi bo miałam wypadek i to był bóllllllllll a nie poród :-D

Też współczuję porodu jakiegokolwiek i posiadania bachorka. To musi być horror!! Jak kobiety mogą i chcą się na to godzić na poród i na dziecko?! Przecież dziecko to piekło, nic w posiadaniu dziecka pięknego nie ma. Głupie baby.

widzisz dla jednej nic dla innej wszystko :-p

Skurcze bolaly,byly horrorem, nie mialam masazu,nie peklam, dostalam pda, szycia w ogole nie czulam,bo dostalam znieczulenie lokalne. Bolalo mnie krocze przez moze 2 tygodnie. Potem luzik. Wspolzycie sie nie pogorszylo. Czyzby staraczka;)?

"Też współczuję porodu jakiegokolwiek i posiadania bachorka. To musi być horror!! Jak kobiety mogą i chcą się na to godzić na poród i na dziecko?! Przecież dziecko to piekło, nic w posiadaniu dziecka pięknego nie ma. Głupie baby." wobec tego co robisz na forum dla mam;) tym bezplodnym babom kompletnie bije w dekiel.

autorko! skoro nie rodzilas naturalnie to skąd do cholery wiesz jak to boli? ja mialam 3 porody więc nie jest tak zle !!!

gość 18:27 a pisze tu żeby uświadomić tym pustym babom jakie to bezzmózgowia są łącznie z tobą tępa dzidzo!

ja mialam naturalny i nie zaluje,rodxilam 5 godzin i nie powiem lekko niebylo,ale ze jestem wysportowana to po 4 godz po porodzie juz chodzilam po sali:) zle nie bylo,mam wspaniala corcie ktora kocham nad zycie,warto bylo

Ja tez po naturalnym. Odmówiłam nawet gazu rezweselającego jako znieczulenia bo nie chciałam tracić skupienia. 5 god in na porodówce, bolało jak diabli. A do szcia po sprawie jest znieczulenie miejscowe. Sama nie wiem kidy było bo tuliłam synka. Dzień później byłam na nogach. Ciesze siw jednak E to nie cesarka, od razu mogla karmic stnka, " pomoglam mu przyjsc na świat". Autorko wiedziałaś że przy cesarce dziecko czasem śpi i tak jest wyciągane nagle z brzucha? Poszperaj o traumie jaka to dla dziecka może być.

Po co karmicie trolla? Dorosle kobiety dyskutuja z jakas gowniara, ktorej sie nudzi, na dodatek jest kiepska z bioli :O

a ja współczuje glupoty... 2 razy rodzilam naturalnie w zyciu nie zamienilabym tego na cesarke... oczywiście gdyby trzeba było to inna sprawa ale tak to cieszę sie mnie to nie spotkało... A co do wszystkich okoloporodowych "horrorów" jak ty to nazwałas to jak dla mnie to po prostu naturalna sprawa która da sie przeżyć , zapomnieć i żyć normalnie... ale po co to w ogóle tłumaczyć dziecku ktore nie doroslo do roli mamy i ma sraczke zanim jeszcze cokolwiek zjadło...

W młodym wieku spłodzić dziecko to faktycznie głupota ale tak pod 30-stkę to naturalne że ktoś chce i rodzi dziecko

TO JA AUTORKA I znowu stara śpiewka „bolało dopiero przy 9 cm” „ nie było źle” „ do szycia dali znieczulenie” JASNE teraz tak mówicie żeby przekonać inne dziewczyny żeby rodziły naturalnie żeby cierpiały tak jak wy Nie rozumiem jak można tak po prostu jechać do szpitala jak są skurcze czy wody odejdą i być na łasce i nie łasce lekarza Jak można tak czekać sobie na poród i nic nie załatwiać żadnej cesarki , przecież poród naturalny to ból ból i jeszcze raz ból to TORTURY A lekarze jeszcze fundują masaże szyjki, oxy , balonik na rozwarcie , nacinają krocze a do szycia znieczulenie nie zawsze działa , sporo kobiet to czuje i to jest okropny ból, a jak łożysko nie odejdzie?? Na żywca macicę czyszczą wiecie jaki to ból I żeby nie było nie jestem małolata tylko kobieta 30 + i mam dziecko :)

A podczas cesarki autorko na czyjej jesteś łasce? Nie lekarzy przypadkiem (i to w 100 procentach). W czasie porodu sn większość jednak zależy od Ciebie. Urodziłam dwoje dzieci sn, a teraz grozi mi cesarka i jestem przerażona na myśl, że będą mnie kroić. A załatwiania sobie cesarki w ogóle nie mogę zrozumieć.

przyjdzie menopauza i żałowanie że się rodziło SN

Moze i masz 30+ ale w głowie dalej sie sieczke większa niz niejedna malolata... nic tylko współczuć dziecku takiej matki...

Po co w ogole Wy sie zgadzacie na porod, bo nie rozumiem po co Wam dzieci?