Zakochałem się w dziewczynie z blizną na czole.

bez blizny byłaby nieciekawa, a tak to ja zdycham :)

jest przynajmniej oryginalna

jest przepiękna w swojej oryginalności :)

a w którym miejscu dokładnie ma tą bliznę? :)

na środku pośladków

Dobrze, ze nie zadowalasz sie przecietnoscia:D

mniej więcej po środku czoła jest piękna tam nie zmieniłbym za nic :)

no to jak na środku pośladków i czoła, to jakaś proporcja przynajmniej jest, no nie? :)

ten od pośladków to podszyw :D

ja mam blizny i faceci tez mnie kochaliw moim zyciu :-)) A NAPRAWDE DUZE SZRAMY MAM PO OPERACJACH:::

nie kłamię. ta blizna między pośladkami, jak u każdego jest piękna :)

A ja mam bliznę na czole ale taką małą z dzieciństwa...przydylowałam w tragacz:-)

taka mała jest ok :)

tragacz?

chyba nie ; 0

Skąd wiesz widziałeś moją bliznę od tragacza?/tak ,stał sobie kiedyś taki tragacz na łące,służył do wożenia ściętej trawy,był metalowy ,a my jak to dzieci ganialiśmy się w"berka"wzraz z dzieciakami z sąsiedztwa...rozpędziłam się,nie wyrobiłam ,by go ominąć no i ja nie przdylowałam....ałl ał-krew się lała ze ho ho.;-)

sisi , wierzę :) ta dziewczyna jest sporo młodsza ode mnie, jakieś ponad 10 lat ;)

Ale w sumie to ja tez się zakochałam w kimś ,kto ma bliznę,podobno na udzie,osobiście nie widziałam ,ale podobno duża.Nic to ,przez to jeszcze bardziej go kocham.

weź, przez bliznę :D to nie ja :)

ok,pytałam goscia z 00.53 skąd wie że taka mała jest ok?,nie powiedziałam ze to o mnie .dziewczyna pewnie ma dużą bliznę.Kochaj ją podwójnie.;-)

zapomniałam się podpisać.

no tak będę :(:) a co mi szkodzi kochać się w wolnej dziewczycznie z blizną na głowie, sam jestem wolny mam prawo :) a ona jest niesamowita, pomijam bliznę :)...... marzenia...

Dobra ,koniec tematu .Tak tylko zajrzałam.Dobranoc .ps.Nie tylko przez tą bliznę(na udzie) go kocham ale za całokształt.nie będę wymieniać zalet bo mi strony braknie a na domiar tego wcześnie muszę wstać.

ja też muszę wcześnie wstać :D, a to co piszesz o nim jest piękne :P nacechowane miłością,..... :) a ty masz męża? sisi :)

A no właśnie dobrze że mi przypomniałeś On ma też na głowie jeszcze bliznę.Zauważyłam ją zupełnie niedawno ,stojąc z tyłu.Zastanawiam się od czego jest ta blizna,bo na nodze to chyba od oparzenia.

I mam i nie mam,generalnie długa historia.szkoda gadać.Dobranoc.

I mam i nie mam,generalnie długa historia.szkoda gadać.Dobranoc.:-)i Dziękuję:-)

To fajnie masz,skoro jesteś wolny ,i ona tez wolna.Zazdroszczę,ja już zagroziłam rozwodem.On kiedyś zerwał ślub i zburzył wszystko,to teraz ja zrobię to samo.Załuję tylko że tak długo z tym zwlekałam.Lepiej mi będzie samej.Dobranoc.ps.ten z blizną chyba nic nie wie ,o tym ze go kocham.:-)zresztą myśli ze jestem szczęśliwą mężatką.Skoro tak myśli ,jego sprawa.

2.04.Tak kocham go jak nikogo na świecie.