Informatyk

Pytanie głównie do kobiet. Jak jest postrzegany facet informatyk z wykształcenia i zawodu w waszych oczach? Ostatnio spotkałem się z opinią kobiety, że tacy są postrzegani jako dziwni, nudni, ze specyficznym poczuciem humoru którego nikt nie rozumie, zaniedbują się ... Czy taki stereotyp istnieje wśród kobiet? W moim przypadku nie jest to prawda a nie mogę znaleźć dziewczyny, chociaż jestem w miarę przystojny, dbam o siebie, pracuje, studiuje, ćwiczę 5 razy w tygodniu i nic :(

co to znaczy w miarę przystojny? podaj jakieś szczegóły

Bzdura. Postrzeganie: inteligentny, zaradny, myślący logicznie i samodzielnie. To co piszesz to stereotyp dobry do demotów (żeby sie pośmiać) ale mało kto tak postrzega PRZECIĘTNEGO informatyka.

Bardzo dobrze znam pewnego informatyka. Jest super facetem. Nieprawdą jest, że wszyscy informatycy żyją w swoim pokręconym świecie.

Opinia innym mnie nie interesuje, tak jak i utarte slogany na temat jakiegoś zawodu. To, że jesteś sam wiąże się z jakąś cechą twojego charakteru. Jeśli np. nic nie mówisz przy kobiecie, liczysz na to, że ona telepatycznie odkryje w tobie jakieś pociągające w tobie cechy, to jesteś z góry skazany na przegraną bo kobieta woli rozmawiać o czymkolwiek niż patrzeć 4h w oczy lub monitor twojego laptopa albo słuchać o budowie komputera, groźnych wirusach i programach z krakiem ;) Hmmm... dbasz o siebie, ćwiczysz, pracujesz, studiujesz, a wychodzisz gdzieś poza tymi wymienionymi miejscami?

gość dziś co mam Ci napisać, zdjęcia nie wstawię :P nie uważam się za brzydala, czasem jakaś dziewczyna zawiesi na mnie oko.. albo mi się wydaje

Ja tam spotykałam się juz z dwoma informatykami i byli calkiem sympatyczni - bez szczególnych dziwactw. Więc nie wiem w czym problem.

gość dziś nie jestem nieśmiały, mówię dużo do kobiety z którą rozmawiam i omijam jak ognia tematów związanych z moją pracą, bo potem patrzą na mnie dziwnie jakbym był z innej planety. Co do wychodzenia to nie bardzo :/ w pracy nie ma żadnych kobiet, na studiach do samo, sami faceci.... a po pracy ćwiczę i tak zlatuje mi cały tydzień, bez sensu....

a z kolegami nie wychodzisz do pubu, na piwo to są miejsca gdzie łatwo można kogoś poznać

No ale masz sobotę i niedzielę - co wtedy robisz? Też siedzisz przed komputerem? ;)

fikuMiku nie bardzo... a poza tym to mimo ze nie mam problemu porozmawiać z dziewczyną którą znam to podejść i zagadać do nieznajomej już tak :/ nie jestem podrywaczem, poznawanie nowych kobiet na mieście to dla mnie duży stres

to zacznij wychodzić

Co za miejsca - puby? :D Nigdy w nich nie bywam bo złazi się tam prawie cała hołota - kobiety lekkie, nie skomplikowane, w dodatku wrzaskliwe, i tym samym odpychające już na wstępie.

Co za bzdura. Oczywiście że krzykliwe lafiryndy bardziej rzucają sie w oczy, ale to nei znacyz że to jedyne bywalczynie.

gość dziś dokładnie... takie kobiety to nie kandydatki na poważny związek o który mi chodzi..

W soboty i niedzielę - ja, jeżdżę na rowerze ze znajomymi, których poznałem dzięki klubowi rowerowemu z internetu w moim mieście. Poznałem fantastyczne kobiety. Radzę ci skorzystaj z takiej szansy. Z tego co wiem, to są jeszcze kluby piechurów, zwiedzających zabytki danego miasta. Wszystko w necie. Idź, zapisz się i korzystaj z życia.

gość dziś dzięki za świetną rade :) myślałem że żeby zapisać się na warsztaty tańca np salsy ale to chyba trzeba mieć partnerke.. a nie tak samemu

Nie chcesz być postrzegany przez pryzmat stereotypu a sam tak postrzegasz innych :O Popracuj nad sobą, masz kompleksy i przez to innych oceniasz z góry.

;(

http://www.cda.pl/video/3679400/A-Jaki-Masz-Komputer Właśnie tak jak na tym filmiku :-):-) Dzisiaj to już na 4-rdzeniowy procesor żadnej dziewczyny by się nie poderwało. Co innego na 16 rdzeni :-)

jeżeli chodiz o taniec towarzyski to dobry pomysł, zawsze więcej kobiet niz facetów, więc kogoś znajdziesz mozesz również zapisać sie do oazy, tma też kilku informatyków znalazło swoja miłość

hahaha xdd tak wygląda typowy podryw na informatyka xd dlatego nie przyznaje się że nim jestem :/

Fiku, jak dla mnie, to preferujesz nieodpowiednie środowiska, dlatego jesteś i będziesz sama, bez bruneta, szatyna, blondyna, rudego czy nawet siwego. Szukaj, a znajdziesz ;) Możesz jeszcze zapisać się na jakieś zajęcia odbiegające od informatyki. Ale myślę, że spodobają ci się na pewno te propozycje, o których wcześniej napisałem. Na takich wypadach rowerowych jest o czym rozmawiać i nawiązują się ciekawe przyjaźnie, a jak wiadomo, później, to już łatwiej umówić się z kobietą.

fikuMikuu a może funToBeMe to brunet ?

mozliwe, ale chyba jestem za stara :)

szatyn :)

Jestem zadowolony z podejścia firmy Omega do kwestii bezpieczeństwa IT. Dbają o wszystko, dane są bezpieczne, dobrze przechowywane, odkąd nawiązaliśmy z nimi współpracę odtąd skończyły się nasze problemy czy to z Rodo, czy to z wirusami. Firma ma swój portal na https://www.itomega.pl/.