Mój chłopak i jego była

No więc zacznijmy od tego, że jestem ze swoim chłopakiem od 7 miesięcy. Wcześniej był w związku na odległość przez rok, zerwali ale mój chłopak bardzo to przeżywał, zerwał z kilkoma dziewczynami dla swojej byłej. Wracając do naszego związku. Na początku jego była przy rozmowach z nim pisała do niego kotku i ogólnie flirtowali '' w żartach'', rozmawiali regularnie przez skype, telefon itd. Później wysłała mu swoje zdjęcie w dwuczęściowym stroju kąpielowym w nietypowej pozie. Co mnie już wytrąciło z równowagi. Powiedziałam mu o tym, napisał do niej, że ma tego nie robić ( pisanie kotku i półnagie zdjęcia). Na jakiś czas przestała później kilka razy ''omyłkowo'' napisała do niego kotku, kochanie i wysłała mu zdjęcie na którym w pierwszym planie jest jej biust. Miała przyjechać na sylwestra do mojego chłopaka, napisała mu, żer bardzo możliwe, że sięz nim przeliże on na to, że jej nie pozwoli. Później napisała, że tęskni za tym co było dwa lata temu ( byli ze sobą wtedy). Urwał im się kontakt na jakiś czas, raz mój chłopak do niej pisał, raz ona do niego. Dziś znowu zaczeli pisać i gadał z nią na skype. Ktoś moze mi coś poradzi jak się zachować w takiej sytuacji? Przepraszam za blędy, jeżeli takowe wystąpiły. Mam nadzieje, że ktoś przeczyta całe moje wypociny i mi doradzi.

Chyba dlugo tego nie wytrzymasz :(

dla mnie nie fair, że w ogóle on pozwala na ich kontakt. ewidentnie widać, że mają swoje sekrety i że on wcale nie chce kończyć kontaktu z nią.

Tak szczerze to już mam przez nią kompleksy. :(

oj dziewczyno... ja ze swoim jestem nie wiele więcej. nie pozwól, byś wpadła w obsesję na punkcie jego ex. mnie niestety to nie ominęło, mimo, że oni też nie są ze sobą dwa lata, też był to związek na odległość, pierwsza miłość i też to przeżył bardzo mocno. jednak ich kontakt ogranicza się jedynie do lajkowania czasem czegoś sobie, składania życzeń z jej strony świątecznych i urodzinowych. nawet o niej nie rozmawiamy. mimo to, co ja robię? codziennie przeglądam jej profile na popularnych portalach... i nawet mi się śni! potrafię się obudzić ze strachem, że coś niechcący jej polajkowałam (nie chcę, by ktokolwiek wiedział, że sporo o niej wiem z powodu śledzenia jej w necie). gdy okazuje się, że wszystko jest w porządku, zasypiam ponownie. powiem ci, że masakra.. :( naprawdę to nie jest fajne uczucie. za jakiś czas dodatkowo prawdopodobnie ją zobacze. naprawdę jest mi nie raz cięzko z tym, ale się przyzwyczailam. najważniejsze, żebym była jedyną osoba, która to wie. i mam nadzieję, że mi to minie z czasem... ona jest taka piękna.. ale pocieszam sie tym, że gorzej z jej wnętrzem, że jestem jego największą miłością. czekam do momentu jego oświadczyn. to raczej nastąpi za 1,5- 2 mce. wtedy chyba odetchnę ze spokojem. naprawdę zastanawiam się nie raz nad ujrzeniem jej w rzeczywistości. znam foty jej oraz jej znajomych tak dobrze, że bez problemu bym ich poznała na ulicy obojętnie jakiego miasta. chore, co? :( <><><><> dlatego błagam cię... albo odetnij się od swojego chłopaka, albo sama zareaguj mocniej. on sobie pozwala na wiele. nie pozwól, byś miała jeszcze więcej kompleksów.. ona cię niszczy. poza tym ona poprzez taki kontakt z twoim chłopakiem wie na ile może sobie pozwolić. i raczej ma świadomość, ze twoje zdanie nie jest jakoś super ważne dla twojego chłopaka ;)

Kopnij w d**e.

Ja bym mu postawiła ultimatum,albo zrywa kontakt,albo niech spada na drzewo.Nie wyobrażam sobie żeby mój facet pisał,gadał na skypie z innymi ...

Ja na twoim miejscu zażądałabym całkowitego zerwania takiego kontaktu i zagroziłabym zerwaniem. To perfidne z ich strony bo są świadomi że istniejesz i że kochasz tego gościa a jednak poświęcają sobie sporo czasu. Za zdjęcia twój chłopak powinien dostać liścia ale to twoja decyzja. Tolerując to zgadasz się na możliwość zdrady.

napisała mu, żer bardzo możliwe, że się z nim przeliże Boże, ile macie lat bo to chyba rozterki gimbusow.