Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość Alex79d
Beznadziejka mam nadzieje ze u CIebie sie cos w koncu wyklaruje i bedziesz szczesliwa z twoja dama, wiesz ty mnie nakłaniasz do wyrwania gdzies niuni ,a ja cie nakłaniać zebys sie odważyła i spotkała znow w 4 oczy ze swoja kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
A niby jak ja mam to zrobić ? Chyba się teleportować ? :) Nie no, tragedia ...ona się bawi ze mną .... nie rozumiem sensu tej zabawy, bo jest w toku, ale jak się wyklaruje to napiszę, bo na razie za dużo gdybania ... . U Ciebi jest inaczej, bo ja swojej propozycje rzucałam, ale nie odpowiedziała, a u Ciebie, wydaje mi się, że Twoja niunia na propozycję tylko czeka, a Ty nic nie proponujesz :) ...ale ok, niech sobie wszystko idzie swoim rytmem ..... x jak się tak niunia cieszy, że spławiasz dla niej fajnego faceta, to szkoda, że nie spławi swojego, hehe ....no chociaż na jedną noc ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, ale różnica w Waszej sytuacji jednak jest, Alex widzisz ją codziennie, łatwiej jest Tobie zmniejszać dystans, poznać drugą osobę i przełamać ją albo siebie, jeśli któraś z was jest mniej otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex79d
No tak ja pamietam jeszcze nie tak dawno temu mysl ze miałabym ja przytulić przyprawiała mnie o fale gorąca, teraz tez ale robie pewne rzeczy naturalniej, wczoraj w zartach jak zaczela udawać warzywo, i sie ślinić złapałam ja za szyje i udawałam ze dusze, mowie nigdy tak nawet nie żartuj, ona dalej udaje sparaliżowana, to wzielam chusteczkę i mowie, chodz ślinke trzeba zetrzeć, choc daj buzie i wycieram jej usta ta chusteczka, to sie zaczela wiecej ślinić, mowie ty z deklem cos masz jak rany, kocham ja jak nigdy nikogo w zyciu, only you my pprcupine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
fajnie tam macie :) zabawy lepsze niż w przedszkolu :) ja z moimi kumpelami nawet prywatnie się tak nie powygłupiam, nawet często muszę uważać na to co piszę lub mówię, bo poczucie humoru to mi zostało ze szkoły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się tak niunia cieszy, że spławiasz dla niej fajnego faceta, to szkoda, że nie spławi swojego, hehe ....no chociaż na jedną noc oczko.gif . good point :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A ty bys splawila swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o alex jest i nadziejka a gdzie reszta stalej paczki ? Rebecca12666 odrodzona ona crazy75 pepek baha rodzynek bosonoga wiedzma ? Ann_87 nikle szanse jak pepka nie ma ze odczyta i sprawdzi poczte alex fajnie ze miedzy wami cos sie dzieje kibicuje wam wszystkim :) tak trzymajcie przeczytalam cale 3 tematy fajnie was sie czyta i wam kibicowac bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jedna noc nie na cale zycie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Piszesz tak, bo pewnie nie jesteś w podobnej sytuacji i tylko obserwujesz sobie tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na jedna noc nie na cale zycie tak a nie odwrotnie przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mi z meza ktory chodzi na boki ? szkoda mi dziecka bo potrzebuje ojca zazdroszcze wam ze macie w sobie tyle emocji nadziei bo ja stracilam nadzieje na lepsze relacje z moim mezem tak jak pisalam zycze wam powodzenia wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś Jesteś z nim tylko ze względu na dziecko ? PRzykre to, ale rozumiem - też bym chciała, żeby dziecko miało "normalne" życie, tzn. w rodzinie. To są trudne tamaty, a my mamy nadzieję , bo tam gdzie są uczucia, tam jest nadzieja, a jak nie ma już uczuć, to nadziei też nie ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko i wylacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To go zostaw. A skad wiesz, ze chodzi na lewizne? Jednorazowa przygoda, czy taki typ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak tylko i wylacznie Czy dobrze rozumiem, ze zostawilabys faceta, zeby byc reszte zycia z kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy go chwala jaki dobry maz mi sie trafil rodzina och i ach kolezanki piszcza na jego widok wiem ze chodzi na boki byla u nas jego pani do towarzystwa jak on byl w delegacji nie bede szczegolow pisac ale uwierzcie swiat jest naprawde maly i powiedziala ze jest tu dlatego bo szkoda zycia na s********a mial 3 na boku z tego co mi wiadomo a ile jest tak naprawde nie wiem dziewczyny myslicie ze tak latwo go zostawic ? dziecka mi szkoda w sumie taki z niego ojciec jak i maz a co do kobiety nigdy nie bylam zadna zauroczona czy zakochana ale jak czytam was to chcialabym cos takiego przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to serdecznie wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś Ja wiem, że nie jest łatwo - niektórym kobietom łatwo - zmieniają facetów jak rękawiczki, ale u mnie w rodzinie też nie było wesoło, co prawda nie chodziło o wierność tylko o znęcanie się - facet bił i pił latami, a kobieta to też przez lata wytrzymywała, teraz na "stare lata" się uspokoił, ale do końca zdrowy nie jest. Wszystko dla dzieci. I też miał ciągle jakieś zwidy, że kobieta go zdradza ...szkoda gdać, bo świat jest porąbany. x Nie kochałaś go ? Pytam, bo piszesz, że chciałabyś coś takiego przeżyć, a więc ....to z rozsądku czy krótkie zauroczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochalam przed slubem po slubie na poczatku zycie jak w bajce dbal o mnie kwiatki wspolne pasje podroze a teraz ? podrozuje z mala na spacerach sie do domu nie chce wracac bo awantura np o to ze dziecko placze a on chce spac a jak ktos znajomy albo rodzina przyjdzie to podchodzi bawi sie z mala a jak drzwi sie zamkna to tylko ucisz ja jedna jedyna kolezanka jeszcze za czasu technikum mi mowila ze nie jest dla mnie a ja jej mowilam ze jest zazdrosna ze taki mi sie trafil kochajacy facet chuj nie facet teraz to widze czlowiek uczy sie na bledach :( nie mam wsparcia w nikim no tylko w tej kolezance z technikum no i siostrze a co do uczucia do kobiety to chcialabym cos takiego przezyc ale pewnie mi to nie dane 27 lat dziecko kto mnie wezmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy macie dzieci meza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś nie możesz tak myśleć - całe życie przed Tobą - kobieta z dziećmi i po różnych związkach zawsze może znaleźć kogoś. Ta moja Lady była dużo starsza od Ciebie i też z dziećmi, jak znalazła sobie kogoś i nie tylko ona - wiele kobiet, naprawdę starszych od Ciebie. To wszystko jest w Tobie, tylko musisz to z sibie wydobyć. Wiem że jest ciężko, jak się ma takie problemy na głowie to trudno myśleć pozytywnie, ale to właśnie pozytywne myślenie jest kluczem do sukcesu i szczęścia. Życie się składa z różnych elementów - gorszych i lepszych, ale my zawsze mamy tendencję do skupiania się na niepowodzeniach zamiast cieszyć się sukcesami i drobnymi radościami. Postaraj się po prostu skupić na dziecku - całą uwagę na tym co masz najcenniejsze, wychodż z nim do kina, parku, do znajomej - niech się bawi z rówieśnikami, na kursy tańca, ryzunku etc. ... tam spotkasz ludzi, którzy pomogą Ci zapomnieć chociaż na chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadziejka dziekuje za rady :) jak czytam twoje posty to mi jakos lepiej sie na duszy robi zycze wam szczescia bede was czytac i czasami sie udzielac pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, czy to zakochanie w kobiecie spowodowało, że zauważyłyście, że pociągają Was inne kobiety czy tylko ta jedna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie zaczęły pociągać inne kobiety. Dodatkowo dosłownie z dnia na dzień zaczęły mnie podrywać, prosić o numer, prawić komplementy, dotykać w dwuznaczny sposób. Dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czyli u Ciebie jeśli nie ta to inna? A reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie do końca- te inne pociągają mnie tylko erotycznie, ona także emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
mi się zawsze kobiety podobały, lubiłam na nie patrzyć, podziwiać, podoba mi się kobiece ciało, a w stos do facetów nie miałam i nie mam takich odruchów ...ale zakochałam się w kobiecie pierwszy raz i mimo fascynacji kobiecym ciałem w ogóle, nie umiałabym pójść do łóżka z inną kobietą, tylko z nią. Dla mnie do spraw łóżkowych potrzebna jest miłość - nie umiem bez uczuć. Dopóki się nie zakochałam to nie myślałam o kobietach w kategoriach erotycznych, a teraz już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×