Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie rzeczy lepiej kupic uzywane, a jakie nowe

Polecane posty

Gość gość

dla noworodka? Chodzi mi o Lozeczko, wozek itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łożeczko może być używane jak jest w dobrym stanie, materac nowy, wózek może być używany. Wanienka, przewijak koniecznie nowe. Ubranka mogą być używane tylko muszą być wyprane w min. 60st. w proszku dla dzieci i wyprasowane na najwyższej temperaturze. Wszelkie butelki, smoczki, gryziaki koniecznie nowe. Przytulanki mogą być używane ale też muszą być wyprane. Karuzela nad łóżeczko może być nowa ale często w odwiedkach się dostaje. Nocnik nowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karuzela miało być napisane używana. Nosidełko, bujak, fotelik samochodowy też mogą być używane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja właśnie skompletowałam pierwszą wyprawkę :) za miesiąc rodzę. Nowe kupiłam: łóżeczko, wózek, fotelik, bujaczek - leżaczek, kocyki, pościele, prześcieradła, butelki, smoczki, rzeczy do higieny dla maluszka. Używane: nianię elektryczną, sterylizator do butelek, podgrzewacz do mleka, matę do zabawy, karuzelę do łóżeczka, ubranka pół na pół, trochę nowych i trochę z ciucholandów (tam też często są nowe z metkami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co napisałam , że ma być nowe to ze względów zarówno higienicznych jak i nie opłaca się kupować używanych. Pozostałe rzeczy dużo taniej wychodzi kupić używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fotelik absolutnie nie może być używany durne kwoki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:50 - dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chodziło o to, że nigdy nie wiesz czy fotelik nie jest powypadkowy albo uszkodzony/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja planuje kupic uzywany, ale na gwarancji. Wozek uzywany za 500 zł kupiłam, Quinny. Okazja jak zadna! Nowy taki 2w1 kosztuje 3000 tys. A jest w super stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do fotelkia zgadzam sie-lepiej tanszy nowy niz jakikolwiek uzywany -rozmawialam na ten temat z policjantem, z którym pracuje-na prawde nigdy nie wiesz czy nie brał udziału w wypadku czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po dwojce dzieci moge napisac, ze wozek lepiej kupic uzywany, szczegolnie gondole, mozna kupic dobrej firmy w bardzo dobrym stanie za ulamek ceny a potem kupic dobra, lekka specerowke juz nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pasy moga być np rozregulowane i nie zadziałac przy wypadku z wami w razie czego-po co ryzykowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że to jeszcze zależy od kogo się kupuje. Fotelik/nosidełko kupiłam używany, ale od znajomej, wiedziałam, że nic mu nie ma. Podobnie kupiłam od niej jeszcze parę rzeczy, których pewnie nie wzięłabym od obcego. Inna sprawa: co do prania to nie musisz prać w wysokich temperaturach, bo są specjalne dodatki do prania, które dezynfekują ubrania. Kupiłam taki dodatek, bo używałam częściowo pieluch wielorazowych, a skoro na pieluchy jest dobry, to na używane ciuchy tym bardziej. Co do używek: ciuszki, pościel, rożki, i inne podobne rzeczy, które można wyprać mogą być używane. Łóżeczko może być używka, materac nowy. Używane możesz jeszcze brać zabawki, metę edukacyjną. Wózek o ile się opłaca używany, bo ja kupowałam Jedo, które używane kosztowały niewiele mniej niż nowe, więc bez sensu było brać po kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle tylko o uzywanych rzeczach dla noworodka - ktore beda potrzebne na prawde krotko: np. kosz mojzesza, wozek, ciuszki... Bo od 74 rozm. bede kupowac same nowe ciuchy. Tak jak przy 1 synku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam stare lozeczko, krzeselko i komode, tyle ze przemalowane. Wsztstko se strychu moich rodzicow. Reszta nowa, ale nie taka droga (glownie Ikea). Niektorych rzeczy w ogole nie kupowalismy, typu karuzela, mata itp. Lezaczek byl tani z Tesco, ale bylismy z niego srednio zadowoleni. Teraz bedzie z tego korzystalo drugie dziecko i tylko kilka rzeczy zmieniamy i dokupujemy, a mate sie dokupi w Ikei albo w Decathlonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam używane: łóżeczko, wózek, karuzele, krzesełko do karmienia i większość ubranek, garnuszek na klocuszek. Nowe: tetry, butelki, materac, koce poduszke, przewijak, nocnik, wanienke, fotelik samochodowy, zabawki ale bawi sie tez moimi i mojego brata zabawkami z dziecinstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20:18 błagam co to jest "garnuszek na klocuszek"?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie to co myślisz :P To taka zabawka z FP. Nie wiem czemu robi furorę, mój syn sie praktycznie tym nie bawi. Niby sorter, ale przez kiepskie wykonanie słabo sie klocki wkłada, albo ja mam jakiś felerny egzemplarz. A co do tematu, ja kupowałam wszystko nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Garnuszek na klocuszek brzmi jak nocnik, ale to tylko taka brzydka zabawka Fisher-Price.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupiłam używane łóżeczko, wózek głęboki, krzesełko do karmienia i bujaczek. Według mnie nie są to rzeczy, za które warto przepłacać. tym bardziej że kupiłam je w stanie idealnym. Nowe natomiast - pościel (polecam firmę Papillon - super jakość!), butelki i spacerówka - w przeciwieństwie do gondoli tego wózka używa się długo dłużej, wolałam więc mieć go na gwarancji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łóżeczkomoże być używane. ja miałam na początku używane ale potem znalazłam niedrogie łóżeczka z funkcją tapczanika... i kiedy urodziło mi się drugie dziecko, zmieniłam łożeczka na takie (posłużąpewnie do 5 lat) http://mamaania.com.pl/Lozeczko-Tapczanik-ZUZIA-140x70-kolory-barierka.html mam takie tylko bez szuflady (córcia róż, synek zieleń) długo nie mogłąm się zdecydować bo mega wybór mają i ceny nie wysokie... do tego szafę i półkę na zabawki... na pewno materacyk nowy (kupiłam razem z łóżeczkami gryka-kokos-pianka)bo cena wys łóżeczka była taka sama... wózek kupiłam używany... :) bo nie mam go dzie trzymać i wiedziałam że zniszczą go warunki atmosferyczne :):) krzesełko kupiłam używane również :) ale krótko go używałam bo b.szybko dzieciaki jadły przy ławie w salonie na krzesełkach plastikowch :):) nową matę na podłogę... przewijaka nie używałam a wanienkę b.krótko (5 miesięcy albo krócej) powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nowe oczywiscie byly smoczki butelka poduszka supermami, nowe pieluszki, spiochy od siostry wzielam czapeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×