Kochałem ją ale rozstalismy się przez brak seksu

Nie jestesmy już młodzi bo przed 30stką oboje. Ona jest dziewicą, bała się ciąży jak ognia, nie chciała przyjmować hormonów, a ja nie mam zbyt zaufania do gumek. Kochałem ją jak żadną inną, ale ją zostawiłem. Dziwnie mi z tym. Przy rozstaniu ona obiecała, że pójdzie do ginekologa itd. ja się niby zgodziłem, ale zerwałem kilka dni po tej rozmowie. Sam juz nie wiem, co mam mysleć. Wiem, że ona bardzo cierpiała, bo płakała przez całe ostatnie spotkanie. Nikt mi sie tak nie podobal, ale te jej blokady... Chciala naprawiac, mowila, ze mnie kocha , ze chce ze mna byc, ale chyba za pozno na to. Nie jestem jakimś drechem nierozumnym, ale byliśmy razem ponad rok. Nie wierzę, ze mnie kochała, bo by się przełamała ;/

Miałem podobnie też to był powód rozstania, ja wracałem ale potem były z tego jeszcze większe zadymy również oboje po 30-stce. Moja po prostu mi nie ufała nie chciała się kochać ze mną a ja bez seksu w związku nie wytrzymam :(. Każda próba powrotu tylko nas bardziej raniła i jeszcze bardziej niszczyła nas oboje. Widać każde z innej bajki jest.

on powinna pójść do psychologa, nie do ginekologa. Cóż, myślę, że ona Cię kocha/kochała, ale ma problemy natury psychicznej i od tego trzeba zacząć. Seeks jest bardzo ważny i ciężko być razem, gdy nie możecie znaleźć porozumienia w tej kwestii.

A wracales sam z siebie, czy ona prosila o to? Poza tym powiedziala Ci, ze nigdy nie? Oral byl? (ze tak niedyskretnie zapytam) Ile razy się schodziliście? No i czy podała jakiś powód? Bo moja ex bała się ponoć ciąży i to ja blokowało. Oboje nie chcielismy dzieci, ale ona się naczytała, że hormony szkodzą na wszystko... Nie wiem, nerwy mi puściły i zaczynałem byc na nią zły, ale kochalem ją. PS masz teraz jakąś inna? jesteście szczęśliwi?

Do psychologa tez powiedziala, ze pojdzie, ale ja juz nie wytrzymalem i zerwalem po kilku dniach. Nie wiem czy dobrze zrobilem, dobrze nam bylo poza ta rzecza. ja najlepiej wiem, jak to jest ważne, ale myślę czasami, czy dobrze zrobiłem, czy się nie pospieszylem.

bardzo dobrze dla niej, że się rozstaliście. faceci zrzucający całą antykoncepcję na barki kobiety i mający głęboko w d***e jej zdrowie nie powinni się w ogóle z nikim wiązać.

A co Ci tak w tych gumkach przeszkadzało. Ja jestem z jednym partnerem od wielu lat i stosujemy tylko gumki. Przez ponad rok stosowałam na początku związku tabletki, ale to co się ze mną i moim zdrowiem działo to przechodzi ludzkie pojęcie. Okey rozumiem, że mogłam mieć źle dobrane, ale pomyśl o jej wątrobie i żołądku, pomyśl o zdrowiu. A tak poza tym, znam 5 dziewczyn, które zaliczyły wpadkę przez kurację hormonalną (seks w trakcie zmiany tabletek, pominięta dawka).

To, że ja też dziecka nie chcę i gumy wydają mi się mało skuteczne - wystepują mikrouszkodzenia niewidoczne okiem, trzeba uważać żeby coś nie wyciekło, żeby się nie zsunęła itd. itd. Moja poprzednia partnerka brała tabletki prawie 7 lat i nie narzekała na skutki uboczne. Mam koleżanki, które biorą jeszcze dłużej. Wydaje mi sie że ta "moja" przesadzała z tym ;/ Powymyslała, ze moze miec jakies zatory , bo ma żyły n nogach, że jej się cera popsuje, że przytyje itd itd. Jakaś mega niechęć u niej była na tym tle. Może to ją rzeczywiście stopowało. Podrzuciła mi jakiś artykul na ten temat, ale nie czytałem , bo uznalem, że ona wymysla specjalnie.

Związek bez seksu się rozpadnie prędzej czy później...

"Związek bez seksu się rozpadnie prędzej czy później... " No ale w temacie nie ma pytania ''czy da sie bez''. To chyba oczywiste :/

pietras2999 dziś - jak dla mnie gumki są OK miałem 4 kobiety z żadną nie wpadłem więc znowu to trochę na wyrost...

Byla moim idealem jesli chodzi o wyglad, miala tez fajne poczucie humoru, dawala wsparcie kiedy trzeba, pocalunki i pieszczoty super, ale... Moze miales juz dosc jej argumentow po prostu i mojej frustracji i stad te gumki wyszly u mnie na nie. Nie wiem ;/ Ale tego kwiatu pol swiatu, wiec pewnie niedlugo znajde cudowna kobiete dla siebie, ale tej nie zapomne. Glupie to zycie ;/

Poza tym jej juz nie ma ze mna, nie wybaczyłaby pewnie, gdybym chciał to naprawić, nie miałaby do mnie zaufanie ;/

Związki bez seksu nie mają prawa bytu ale tak się czepiać gumek? wiele kobiet pigułek nie toleruje więc nie rozumiem autora, dla mnie ważne żeby ten seks był a czy gumki czy pigułki zależy od kobiety :)

Jest pełno pieknych wolnych kobiet w wieku 20-35 (mowa o warszawie przynajmniej), wiec żaden facet nie będzie mial problemu ze znalezieniem takiej, jakiej szuka.

piotrus pan, racje miala dziewczyna ze nie brala hormonow, moze sam wstrzykniesz sobie hormony? hmm? na 3 miechy problem z glowy, przeciez to nieszkodliwe :) sa zastrzyki dla mezczyzn, a skoro sa, to zdrowe ze ho ho :)

Sa zastrzyki dla mezczyzn?? Pierwsze slysze.

Trzeba się było poddać wazektomii jak byłeś taki zakochany i oboje nie chcieliście dzieci.

Trzeba się było poddać wazektomii jak byłeś taki zakochany i oboje nie chcieliście dzieci. 888888888888888 Ale to jest trwałe okaleczenie no i nie wiadomo, czy bylibyśmy razem do końca życia, rozne rzeczy sie sie zdarzaja, wiec... Myślałem o tym, ale jednak sie nie zdecydowałem. A ślubu z nią nie planowałem, skoro nie wiedziałem czy będzie nam dobrze w łóżku.

Powiedziała mi, że łatwo się poddałem, a ja uważam, że ponad rok "chodzenia" to wcale nie mało ;/

Wow.... Podrzuciła artykuł gdzie w sumie mogłyby się znaleźć faktycznie i autentyczne dane na temat szkodliwośc***igułek no ale Autor nie przeczytał bo się obraził o brak udostępnienia mu szpary :) Jasne co tam się będziesz przejmował zdrowiem samicy... to tylko taka nakładka na c***ja :):) morda w kubeł i brać pixy :)

Nie chcesz miec dzieci to idz sie wysterylizuj i bedziesz mial problem z glowy a nie odrazu wymyslasz ze gumki nie takie a dziewczyna zla bo nie chce brac hormonow. Oczekiwalas od niej ze ustapi ale sam nie chciales ustapic.. Egoista. Dobrze ze ja rzuciles, znajdzie takiego ktory bedzie dbal o jej zdrowie tez a nie tylko wlasna przyjemnosc, bo gumki na zdrowie nie szkodza a pigulki tak.. Dzieciak ..

nie sądzę, ze ją kochałeś. Gdybys ją kochał używałbyś gumek i tyle. Tłumaczenie o mikrouszkodzeniach mnie rozwaliło :):) Jeśli się kocha to nawet ewentualna wpadka (przy gumkach ryzyko niewielkie) nie jest końcem świata. Więc moim skromnym zdaniem dobrze dla niej! Jeszcze znajdzie jakiegoś mądrego mężczyznę dla którego fikcyjne mikrouszkodzenia gumek nie będą przeszkodą :)

Slabe to twoje kochanie :(

Przypominam, że ona też nie chciała dzieci i dla niej byłby to koniec świata, po prostu nie czuła tego. To znaczy że też mnie nie kochała? Poza tym psuło się, bo ja nalegałem bardzo , jak o tym pomyśle, to na każdym spotkaniu ją pytalem: kiedy? kiedy? i smęciłem, ze juz nie daję rady. Ja to chyba obrażało, nie wiem... No ale nie mamy po 15 lat, żeby latami czekać. Oboje się przyczyniliśmy do tego. Tylko najgorsze jest to, że ona do końca rozstania mówiła, że mnie kocha, ale nie wyzywała mnie, nie robiła żadnych akcji. A ja mówiłem jej codziennie, że ją kocham przez cały związek. Ona jest piękna, na pewno kogoś znajdzie. Ja pewnei też, ale szkoda jednak.

Mikrouszkodzenia to ty jełopie masz w mózgu. Pigułki są szkodliwe i bierze się je przez 3 tygodnie, gumki nieszkodliwe i używa się tylko jakieś 7 dni, kiedy są dni płodne. Jak ex brała piguły, to wróć do niej. No chyba, że cię w dupsko kopnęła jak wszystkie inne, boś głupi jak sznurowadło od lewego buta :D

masz niby 30 lat a zachowujesz się jakbyś miał 10 mniej.... ja też mam prawie 30 lat i nie poszłabym do łóżka z facetem któremu zależy strasznie na sexie - Ty zdaje się żyłeś tylko tym sexem, chodziłeś z nią dla późniejszego sexu jakby to było coś NAJważniejszego, rozumiem sex jest ważny, ale nie powinien być na 1 miejscu rok chodzenia bez sexu nie jest jakimś wyczynem, uwierz kobieta czuje kiedy facet chce tylko sexu sam piszesz nie planowałeś z nią przyszłości - ona mogła to czuć kobiety koło 30 raczej myślą już innymi kategoriami....niż podłożyć się facetowi aby mógł ją wypróbować jak jakiś mebel poza tym może chciała z sexem zaczekać do ślubu ? na koniec uważam że dobrze zrobiłeś że się rozstaliście skrzywdziłbyś ją tylko tym nachalnym skomleniem o sex ja też nie należę do łatwych kobiet, nie poszłabym do łóżka z kimś tylko dlatego bo ON tak chce i bez tego żyć nie może - nie jesteśmy zwięrzętami cenię się i do łóżka poszłam dopiero z kimś za kogo wyszłam za mąż może mało jest takich kobiet, ale są

Jestes cholernym egoistom. Sam lykaj piguly, sa juz dla mezczyzn i nie martw sie o swoje zdrowie. Laska byla dla ciebie zbiornikiem na sperme,a nie miloscia. Sa kobiety,ktore hormonow nie toleruja zwyczajnie i takie,ktore z powodu przeciwskazan nie moga ich brac, np. narazone na zylaki, z chorymi zastawkami,chorobami tarczycy,epilepsja. Ale co tam, wazne zeby chloptas sobie podymal. Zal.

Trzeba było sobie zrobić wazektomię palancie.A co? Narażanie własnego zdrówka to już nie bardzo? :D BTW, hormony mają więcej skutków niż podwiązanie nasieniowodów. Sama biorę pigułki, bo MUSZĘ (tak, to jest LEK który o dziwo LECZY a nie tylko spełnia zachcianki egoistów!). Jakby jakiś facet chciał mnie zmusić do pigułek bo hrabia gumek nie lubi to by poleciał szybciej niż by zdażył powiedzieć "seks". x Nie kłam tak bezczelnie bo widać, że jej nie kochałeś. I to powie Ci i baba i facet którzy chociaż raz byli w prawdziwym związku.

Nagle odezwaly sie matki Teresy, albo jstescie starymi pannami bez faceta lub samotne nieatrakcyjne i oczywiscie dziewicami, ktory facet tak na prawde bedzie z dziewczyna ktora nie chce uprawiac seksu. Zwiewa, gdzie pieprz rosnie. Batdzo naiwne jestecie, ze wierzycie w taka milosc. I tak dlugo wytrzymal.