Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce z soba skonczyc

Polecane posty

Gość gość

Nie mam juz sily do zycia. Nic nie wyszlo. Chce wiecznego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawierzyć Bogu. Dlaczego zamartwiacie się i niepokoicie? Zostawcie mnie troskę o wasze sprawy, a wszystko się uspokoi. Zaprawdę mówię wam, że każdy akt prawdziwego, głębokiego i całkowitego zawierzenia Mnie wywołuje pożądany przez was efekt i rozwiązuje trudne sytuacje. Zawierzenie Mnie nie oznacza zadręczania się, wzburzenia, rozpaczania, a później kierowania do Mnie modlitwy pełnej niepokoju, bym nadążał za wami; zawierzenie to jest zamiana niepokoju na modlitwę. Zawierzenie oznacza spokojne zamknięcie oczu duszy, odwrócenie myśli od udręki i oddanie się Mnie tak, bym jedynie Ja działał, mówiąc Mi: Ty się tym zajmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce zyc. Spieprzylam wszystko co mozna bylo. Nie wykorzystalam edukacji i teraz jestem bez pracy. Nigdy nie bylam w zadnym zwiazku pomimo tego, ze mam prawie 31 lat. Mieszkam z rodzicami, a oni tez maja mnie dosyc i woleliby abym nigdy sie nie urodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nawet pieniedzy na psychologa. Bylam u psychiatry, to przepisal mi leki po ktorych tylko spie, albo wpadam w stany histerii. Nie mam z kim porozmwiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udowodnione jest ze na 90 rzeczy o ktore sie martwimy 85 sie nigdy nie wydarzy. Dziewczyno bierz sie za siebie 31 lat to jeszcze duuuuzo lat przed toba a czy ty myslisz ze nam wszystko sie uklada ?kazdy ma wzloty i upadki. Chcesz stanac na nogi psychicznie sie podniesc? to idz do szpitala jako wolontariusz i zobacz jak ludzie cierpia..... poszukac jakiejs starszej samotnej osoby w poblizu twojego zamieszkania ...pomoz tej osobie zrobic zakupy, pogadac z ta osoba -jak zrobisz dobre uczynki to i do ciebie dobro wroci. Moze jestes samolubna i myslisz tylko o sobie ? usmiechnij sie do matki napewno tego od ciebie potrzebuje a nie tylko rzadasz i wymagasz....BIERZ SIE ZA SIEBIE ...D**E TRZEBA SPIAC I DO PRZODU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpie na zespol obsesyjno-kompulsywny oraz fobie spoleczne. To nie jest tak, ze mam kaprysy. Na dodatek mam duzy dlug za studia ktorego nie jestem w stanie splacic. Moje problemy sa jak najbardzej realne. Juz nie wspomnie o samotnosci I o tym, ze przez 30 lat zaden mezczyzna sie mna nie zainteresowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×