Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co zrobić jeśli chcę mieć cesarke ale mąż nie pozawala

Polecane posty

Gość gość

chciałabym urodzić dziecko poprzez cesarkę i to nie z własnego widzi mi się ale dlatego że mam bardzo niski próg bólu, nawet boję się igły. chciałabym mieć cc, wiem że po cc też boli ale nie ma przynajmniej rozdartego tyłka. kwestia kasy nie ma znaczenia bo sama jestem lekarzem dentystą i zarabiam nawet troche więcej jak mąż więc w sprawie finansów nie ma problemu ale mąż boi się że cesarka to zbyt duża ingerencja w ciało, niebezpieczne dla dziecka i matki itp. ja wiem o tym tyle że poród sn wcale nie jest mniej groźny dla życia i powikłania też zawsze mogą wystąpić (tak jak po cesarce). tyle że ja nie chcę się tyle męczyć. mam okres to ledwo wytrzymuje 4 godziny a co dopiero leżeć kilkanaście godzin z bólem znacznie większym i wręcz rozdzierającym tyłek. a dzisiejsze cesarki nie są znów takie jak 30 lat temu- przy dzisiejszej medycynie jest to bezpieczne. ryzyko jest takie same po cc jak i po sn ale mąż nie chce sie zgodzić. co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to on rodzi czy ty (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wklucia do znieczulenia już się nie boisz? I bólu po też nie? Myślisz,że po cc nie boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech urodzi za ciebie jak jest taki madry..to ty rodzisz i ty decydujesz w jaki sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli masz tak slaaby prog odpornosci to lepiej nie rodz naturalnie bo to boli mocno jednak pamiej ze po cc dluzej dochodzisz do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cesarke znioslam super ale pierwszy dzien bolu to taki jakby ci flaki rzneli, serio a to tez trzeba znosic. Po cc tez boli;/ Sn to bol w trakcie i potem tylko troszke szwy ciagna, a po cc to zarywaja...,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Demonizujecje. Cesarka w moim wydaniu była najlepszym porodem i lepiej wybrać nje mogłam. Samo znieczulenie nie boli-to raczej mrowienie a nie ból. Pozniej chwila moment i dziecko na swiecie zszywanie i na sale. Jak znieczulenie zeszło/ co przyjemne nie było jak schodzilo ale nie bolące tylko taki dyskomfort z uczucia "zimna"/ poprosiłam raz o cos na ból bo spanikowałam jak szwy zaczęły ciagnąć-no i to na tyle nigdy wiecej nie brałam nic przeciwbólowego bo to nie boli. Rana ciągnie jedynie i brzuch jest bez czucia wiec ciężej sie wstaje jednak to i tak bajka w porównaniu z SN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej opłac znieczulenie do porodu, cesarka to nic fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmienic meza. a co on k***a ma do gadania :/ sama urodzilam 2 sn ponad 4 kilogramowe. ale nie wyobrazam sobie zeby ktos mi sie do porodu mial wpieprzac, decyduje ten kto rodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że po cc jest takie samo ryzyko jak po sn????!!! Co za bzdura. A czy niedotlenione, upośledzone, połamane dzieci są z porodu cc czy sn? A czy wypadające narządy płciowe po po sn czy cc?! Niech się ten Twój mąż trochę douczy a potem się mądrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wieksze ryzyko jest przy sn,mój syn prawie sie udusił bo za długo był w kanale rodnym i szybko cc zrobili:/ juz nie czuli tetna wiec gdyby mnie jeszcze po meczyli to miałam bym po dziecku.Nie słuchaj męża ,ja miałam 2 cc i wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 21.29 - napisz proszę czy po drugiej cc dochodziłaś do siebie tak samo jak po pierwszej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mąż ma do tego? to nie jego wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia 1
Tego to ja nierozumiem.W takim razie popros o eksperyment dla męża.Niech mu zrobią lewatywe i zaszyją tyłek.Wtedy zrozumie jaki to ból podczas porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cc przeszlam tragicznie. Nie dosc,ze nie zadzialalo mi znieczulenie i czulam jak rzneli mi te wszystkie flaki,to od razu jak przywiezli na sale bolalo tak strasznie,ze ledwo oddychalam. Dali przeciwbolowe. Potem w srodku nocy znow przeciwbolowe. Szwy tak bardzo mnie ciagnely,ze nie bylam w stanie przekrecic sie na bok. Na drugi dzien koszmarny bol barku po znieczulenou mimo,ze nie podnosilam glowy przez 20h. Samo znieczulenie tez mnie bolalo. Myslalam,zeam wysoki prog bolu,ale cc rozlozylo mnie na lopatki. Jednak po tygodniu juz nic a nic nie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku masz niski próg bólu chcialabys wygodnie urodzic to po co wogole decydowalas się na dziecko? myslis ze lekarze zrobią ci cesarkę bo powiesz ze boisz się bolu? haha nie takie agentki były a na porodówce dopiero prawda wychodzi.to jest dopiero prawdziwa szkola zycia. jak się boisz bolu to nie zachodz wciaze. urodzisz i pewnie zaraz dziecko niance podrzucisz bo po co się meczyc. co z ciebie za matka. myslisz ze sn tyłek rozwala a cesarka to co? cały brzuch rozwali,tną brzuch,potem druga warstwę a potem tną macice. tak tną. przy sn macica się rozciaga a potem wraca do swojej postaci a cc nie jest czynnikiem naturalnym i organizm moze wariowac. ja mialam i sn i cc,sn pomimo bolu bez nieczulenia to byla bajka. po cc (koniecznym) mam taki brzuch smieszny i straszny zarazem ze szok. u góry wiekszosc zostala duza a ponizesj blizny chudziutko i wyglada to groteskowo. bo gdybym rodzila sn to wszystko by mi rowno zeszczuplało a tak to mam taki balon nad blizną. myslisz ze zapalcisz za cc i bedziesz miala zycie jak w Madrycie kobito ocknij się,ciaża,poród i macierzynstwo to nie obrazki jak z reklamy. heh zaszla w ciaże paniusia i chce miec wszystko ą ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1 cesarka na życzenie będzie prawdopodobnie w prywatnej klinice, gdzie zrobią wszystko by ciebie jak najmniej bolało i tak byś szybko doszła do siebie, nie ma co porównywać do cesarek wykonywanych w szpitalach państwowych, cesarka cesarce nie równa. Po 2 ja też decyduje się na takie rozwiązanie i nie wyobrażam sobie by mój M miał w tej kwestii jakiekolwiek słowo, mimo, że to on płaci. Myślę, że nie należy go o to pytać, tym bardziej że ty płacisz, i najzwyczajniej w świecie mu to oznajmi i powiedz, że taka jest twoja decyzja czy tego chce czy nie, twoje ciało twoja sprawa, a jak chce niech sobie sam idzie rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×