pokochajmy się..

Pawle. po prostu straciłam wiarę. ..

Ktosiek. Pewność siebie, stanowczość. Wiedział, że mogę mieć każdego .. Ma wyksztalcenie psychologiczne...wie jak zagrać, abym kleczala mu przy rozporku, i podziękowała mu na koniec, że mi włosy sperma skleil..

Milano ale dlaczego? Mieszkam w Polsce. Nie chcę zdradzać szczegółów, skąd.. Myślę, że uda mi się. Dziękuję;)

Uda Ci się :) powodzenia

na co straciłaś wiarę?

Onaspragniona ! Tak jak mówię śledź go bedziesz na 100% pewna. Są programy na telefon które pokazują gdzie jest! Wiesz ja nigdy nie dal bym swojej kobiecie loda zrobić! Możesz nie wierzyć, ale brzydził bym sie później pocałować!

81. Czy mi się uda? Może. Nie mam chyba na tyle siły. Lekarstwem była by miłość, odkochanie się psychiczne, fizyczne, duszą..a zakochanie się sercem:) a Ty? Jak teraz wygląda Twoje życie? Jesteś zadowolona?

Paweł, w mężczyzn? W siebie? Wierzyłam mu. Nasz "pierwszy raz" był obietnicą nieziemską. Wyda się to może denne, ale ten szał, ten moment. Kiedy siedzieliśmy obok siebie w aucie, ja prowadziłam, kiedy bez pytania włożył mi dłoń pod spódnicę, kiedy odchylil majtki i "wdarł" się palcami do mojej cipki. Stanęłam na poboczu, szybko i gwałtownie hamując..

Ja też myślałam ,że nie dam rady. Na początku funkcjonowałam jak robot. Praca dom spanie. Ale później z każdym dniem było lepiej.Nowa praca, awans . Samochód mi były zabrał wiec kupiłam sobie nowy. Były zauważył , że jednak nie jestem taka do niczego i chciał wrócić ale ja już nie chce być z nim. Jestem szczęśliwa choć sama. Fakt czasem brakuje silnego ramienia obok. Ale jeszcze nie jestem taka stara chyba :) może kiedyś się za kocham jeszcze .

Milano. Zaskoczyles mnie. Bardzo mnie zaskoczyles, dlaczego się brzydzisz?

81. Dostrzegł w Tobie kobietę. Przykre ...tylko, że po fakcie. Ile miał kochanek? Znienawidzilaś go?

81, możesz źle zrozumieć.. przykre, że za późno Cię docenił..

#ona81 - moja koleżanka z pracy jest po 40, a dopiero co poznała jakiegoś faceta, więc bez obaw o wiek :) (nie twierdzę ,że jesteś stara xP) Masz czas.

to co było musisz oddzielić gruba kreską i nie wracać do tego co było tylko co będzie bo wracanie do tego co było tylko ciebie dobija.

On miał taką pracę na wyjazdach. Wiec co miasto to inna. W sumie to nie nienawidził am go. Tylko po prostu przykro mi było ,że te wszystkie lata nic nie znaczyly do niego.I wiadomo , że w sądzie łezka się za kręciła w oku. Ale rozstalismy się w przyjaźni.

Kurde! :D zaraz wyjdzie, że użalam się nad sobą.. Serio to tak wygląda? porażka:) już nie smęcę. Opowiadajcie co u Was?;)

Wiem , spoko :) . Przecież życie zaczyna się po 40tce :)

Spragniona Czym? To chyba normalne? Jak sie kogos kocha! Przynajmniej dla mnie brzydził bym sie jej! Zamiast tego wole sie przytulić, podotykac, całować! Chciałbym coś opowiedziec ale to juz nie tu!

Te pieprzone wyjazdy.. 81 , dobrze, że z tym, z nim skończyłaś. A zakochać się? Zakochasz...z pewnością. I tego Ci życzę:)

Spoko, u mnie zawsze jest spoko xP

To nie jest użalanie. Po prostu jesteś zagubiona .

Dziękuję ;) Tobie też się ułoży. To potrwa ale ważne , że już sama widzisz problem. Ja tylko żałuję , że tak długo byłam ślepa.

Milano, do czego zmierzasz?

Ktosiek, wydajesz się sympatycznym, fajnym gościem. .. aż dziwne, że kobieta, nie może, nie chce. .ile jesteście razem?

81 pożyjemy, zobaczymy:)

Dziękuję wam. Rozmowa poprzez pismo z Wami, bardzo mi pomogła:) moje postanowienie, znajdę kochanka i zrobię to, choćby teraz, zaraz..

2 lata (z dużym hakiem), może jej nie kręcę już :P Szczerze mówiąc, za bardzo się przejmować nie będę. Nie widzę sensu zamartwiać się problemem na którego rozwiązanie nie mam pomysłów :) Na szczęście jestem pracoholikiem, więc mam czym zając myśli :)

No i dobrze! Brawo! Powodzenia w szukaniu. Chociaż nie wiem czy Ci się przyda ;)

powodzenia

Do niczego! Pisze tylko ze do buzi można dać k****e. A jeśli miałbym Zone która kocham i szanuje to bym sie porzygal. Facet który daje zonie do buzi nie ma do niej szacunku.