Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaspragniona

pokochajmy się..

Polecane posty

Gość onaspragniona
Ktosiek, A Ty? dwa lata,.podobnie jak i ja..jak Ty dajesz radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Dobrze się jest spotykać ze znajomymi. Pójść na imprezę. Potańczyć , cokolwiek byle nie samemu. W gronie raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdublowałem posta xD Jak sobie radzę ? Jakoś leci, zawsze mogło być gorzej :) Niestety powoli się przyzwyczajam to takiej sytuacji, co mnie troszkę przeraża. Póki co, może być. Jakiś czas temu przyszedł mi do głowy głupi pomysł, żeby pójść do kawiarni i zobaczyć czy uda mi się z kimś pogadać, albo może czy ktoś się dosiądzie (cholernie głupi pomysł xD), jak na razie raz sobie pogawędziłem z jakąś przypadkową babeczką (sama się dosiadła). Fajnie porozmawiać o pierdołach z kimś nieznajomym :P (spoza mojego otoczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
jeśli chcecie pogadać, na osobności.... onaspragniona88@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Nie głupi pomysł . Fajnie jest pogadać czasem o niczym z nieznajomym. Człowiek potem zapomina na chwile o swoich problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Rozmowa. Kobieta się do Ciebie przysiadla.. musiało to być miłe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłe, nowe, znalazłbym jeszcze kilka określeń :) Raz na jakiś czas tak robię :P Np. teraz w sobotę, ta sama kawiarnia, podobna godzina - ciekawe czy spotkam znajomą twarz :) Ale bez ciśnienia, zawsze mogę skorzystać z wifi i zabić trochę czasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Dlaczego u niej nie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U dziewczyny ? czy kobiety z kawiarni :P ? W kawiarni to była tylko rozmowa, było miło, skończyło się i tyle :P Jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie to powiem Ci szczerze (tutaj strzał w kolano xD), nie wiem co by kobieta musiała zrobić żebym JA zauważył że ze mną flirtuje xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Myślałam o Twojej Kobiecie.. No nie wierzę. Nie czujesz tego? Nie widzisz? Spojrzenie,.mowa ciała..kobieta aż krzyczy, kiedy pragnie faceta..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czuję potrzeby żeby być u niej xD Od jakiegoś czasu widujemy się raz, może dwa razy w tyg. Często mam wrażenie, że jest jakaś spora luka gdy się spotykamy, jest mi obojętnie czy jesteśmy razem czy każde u siebie xD (ale wbrew temu co pisze, ciągle ją kocham :P). Co do flirtu ... jestem straszna ciapa xD W pewnym sensie to dobrze, dzięki temu nie znalazłem sobie nikogo na boku xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Przyzwyczajenie? Znudzenie? Kochasz ją, ale tak jakbyś nie potrzebował..może takie moje odczucie. Ważne, że jesteś jej wierny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Tak to jest , że po czasie fascynacja i potrzeba bycia razem 24h mija. Prawda ona spragniona , że ważne , że jest jej wierny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obstawiam że bardziej znudzenie. To co robimy razem mogę robić albo sam, albo ze znajomymi i będzie więcej frajdy bo ... przez to że chodzę nakręcony to często dorzucam jakiś podtekst, który i tak zostanie zignorowany. Uśmiechnie się, powie "oj kotku, nie teraz" i koniec, kaplica ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
81 a czy w związku można nigdy się nie nudzic? Jest taki związek?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Ktosiek, jak ja to rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Ja lubiłam seks. Ale były był ciągle albo w pracy , albo zmęczony , albo musiał wstać do pracy rano wiec chciał spać. Po czasie się zorientowałam , że bzykal na boku wiec ze mną juz mu się nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
No ja nie mam porównania , bo ... mój mąż był moim pierwszym chłopakiem , mężczyzną , i potem mężem. Ale mam kolegów z którymi w związku z pewnością nie jest nudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Ale nie chciałaś się mu odplacic? Nie chciałaś go zdradzić? seks..może jakby poczul rogi, zmienilby się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiem Ci jak ja mam. Może być godzina 23,jutro mam wstać na 7, nie wiem jak bardzo musiałbym być zmordowany po całym dniu żebym nie mógł zarwać nocy dla chwili namiętności ;) Ok, idę szybko pod prysznic, bo znów zapomnę zerknąć na zegarek xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Najbardziej mu dołożę jak jestem szczęśliwa bez jego pomocy czy kasy . Wtedy za bardzo go kochałam żeby się mścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Ktosiek. I ja się położę. Choć rozmowa mogłaby się rozwinąć, ale może i dobrze, że tak nie jest:) odśwież się, na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Nawet się przytulic nie mogłam bo mu za gorąco . Wziął mnie kiedyś do Grecji na wczasy żeby wynagrodzić jego wyjazdy. Jaka ja byłam głupia. To było żeby mi oczy zamydlic . Ani razu tam się nie kochaliśmy. Ba. Nawet spaliśmy osobno. Bo zamówił pokój z dwoma małymi łóżkami. Najgorsze wakacje jakie miałam.Powiedziałam mu ze mi nie zależy na wakacjach za granicą . Tylko na czasie z nim spędzonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Miłej nocki ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
I co On na to? ale jakto, spaliscie osobno? ..Kochal Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaa88
Żeby facet nie chciał to dla mnie nowość. Ja wczoraj was poczytałam to i teraz z ciekawości weszłam:) od siebie dodam, że współczuję wam dziewczyny. Mój wrócił po 15godz ciężkiej pracy, a mimo to czekał aż ja łaskawie wyjdę z łazienki (choć na nic nie liczyłam bo widziałam że pada) a on dosłownie zaciągnął mnie do łóżka. Teraz po wszystkim śpi słodko a ja na kafe chwalę się, z tego wychodzi:D ogólnie to jeden z niewielu tematów tutaj, na którym można sensownie pogadać:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaspragniona
Dobrej nocy 81... Dziękuję i podziwiam zarazem. Masz moc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ona81
Położyłam się z nim a on ze mam iść na drugie spać bo mało miejsca jest. Żadnego całowania przytulania nie mówiąc o seksie. Powiedział , że chciał mi wynagrodzić , to że tylko pracuje a ja jestem nie zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×