Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiulek89

tani pierścionek zaręczynowy :(

Polecane posty

Gość gośćW
ja noszę obrączkę od 6 lat, jest z taniego srebra, jak na razie trzyma się nieźle, nie było nas stać na jakieś "cuda" w momencie ślubu, mieliśmy inne priorytety. Tak sobie ustaliliśmy, że jak obrączki się przyniszczą to na 10 rocznicę zrobimy sobie odnowienie przysięgi i będziemy mogli zafundować sobie nieco lepsze. Co do prezentów na choćby urodziny, to nie mają dla mnie znaczenia, liczy się pamięć np. śniadanie do łóżka. Cieszę się że nie jestem materialistką, ubywa mi przez to głupawych problemów i mogę czerpać radość z codziennego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że gdyby facet kupił mopa na rocznicę, to bym się obraziła, ale gdyby np. kupił kwiaty, nawet za 30 zł, to cieszyłabym się, że pamiętał :) Poza tym jak to nikt nie mówił o pierścionku za 10 tys, jak facet autorki tyle podobno zarabia, a pierścionek musi być CONAJMNIEJ za wartość jednej pensji haha Ja wam powiem, że ta miłość na pokaz, tj. pierscionki, wystawne wesela itd., a wszystko oczywiście na fb opisane i zrelacjonowane zdjęciami, najczęściej nie dotrwa 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak historia o obrączkach ze srebra ma się do sytuacji kiedy ludzi stać, a mimo to olewają sprawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Popieram. Powiedz mu to. Ze Cie nie szanuje, ze jest glupkiem i ze powiniemn wydac na ten pierscionek 10 x tyle jesli cie naprawde kocha. Przeciez on wyraza swoja milosc w wartosci tego pierscionka. x A ja myślałam, że miłość wyraża się poprzez czułość, oddanie, poświęcenie dla drugiej osoby, wierność... a tu okazuje się, że przez pierścionek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.54 - u autorki i jej faceta wyraza sie przez wartosc pierscionka. Czytaj ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat temat jest prawdopodobnie prowokacją, bo za "ciecały tysiąc" można dostać już dobrze wykonany, ładny pierścionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no proszę - jak narzeczony kupuje pierścionek - powiedzmy poniżej swoich możliwości finansowych - to nieważne , bo liczy sie uczucie i szacunek . Ale jak teściowa kupi dziecku zabawkę za tanią ;) to się okazuje ,że nie kocha , nie troszczy sie i w ogóle ma wnuka /wnuczkę gdzieś Skąd takie dwoiste podejście do przedmiotów mających wyrażać nasze uczucia ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulek89
nie prowokacja, ale zraniło mnie to że najpierw mówi że jak kolega nie dał wypłaty na pierścionek to widocznie nie zależy mu tak bardzo a później sam chce kupić jeszcze tańszy niż kolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zupełnie zmienia postać rzeczy, skoro sam najpierw określił swój "standard", a potem nagle go nie dotrzymał...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.09 - panna sie zdewaluowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo zapomniał co sam powiedział (a wtedy chciał po prostu pojechać koledze) albo jest tak jak mówi i nie zależy mu więc po co przepłacać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulek89
wątpię żeby chciał pojechać koledze bo mówił to tylko do mnie :( właśnie wydaje mi się że trochę olewczo bierze zaręczyny, a wie że to dla mnie ważne :/ nie wiem, może jakoś pogadam z nim jak wróci z delegacji, dyskretnie dam mu znać co myślę :( bo serio mi przykro bo jakby nie powiedział że wg niego jak ktoś nawet 1 wypłaty nie poświęci na pierścionek to znak że coś jest nie tak a potem sam chce przeznaczyć jeszcze mniej to naprawdę to nie jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi by było smutno, gdyby pierścionek był zupełnie nie w moim stylu. albo jakiś byle jaki, standardowy. ale cena jest mi obojętna. z drugiej strony do tysiaka to naprawdę jest słabo z pierścionkami, jeśli mamy na myśli tradycyjne diamenty. ale oczywiście nie musi być z diamentem. mi na przykład bardzo podobały się ametysty, ale mój mąż powiedział, że ametyst to kryształ, czyli jest kruchy :( no, i to prawda. trzeba zwracać uwagę na solidność pierścionka, szkoda, żeby po 5 latach się popsuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógł ci taki z jajka niespodzianki podarować wtedy zaoszczędziłby 999.99zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym przywaliła prosto z mostu przypominając mu to co powiedział i zapytałabym się jak mam się do tego odnieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Dlatego właśnie on zarabia 10 tysięcy a ci co wywalają kupę kasy tylko na to "by się pokazać sąsiadom" to najczęściej wieczne gołodupce :) A jak baba kupuje proszek do prania to pewnie też najdroższy wybiera? Jak mam kupić np. pralkę z parametrami X i jakością Y to chyba normalne, że kupię najtańszą, która spełnia moje wymagania? A późniejsze debaty, że ona nie taka, że kolor zły, że za droga/tania to typowe babskie pierdolenie kotka przy pomocy młotka, szukanie dziury w całym, wybijanie okien jednogroszówkami - byle tylko podważyć autorytet faceta :) Już mi tak kiedyś baba kupiła odkurzacz - nie można było do niego dostać worków a gdy się zepsuł to pół roku się czaiła z reklamacją - a taka wygadana i wszystko wiedząca! Pierwsza w krytyce! A tu wielkie halo o jakiś pierdzionek - żeby to chociaż mikrofala była albo lodówka to jeszcze mógłbym zrozumieć. Kupcie sobie takie pierdzionki jakie chcecie, z brylantami wielkimi jak moje jaja i skończcie już pierdolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam kiedyś ze gdy tanszy pierscionek to lepszy zwiazek etc.. sama mam za 9 tys i powiem szczerze ze oczko jest duze i czasem zaczepiam o ubranie i juz nitka idzie ;) moj zarabia jakies pare dobrych tysiecy.jest doktorem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heniuś, ty akurat jesteś równie sfrustrowany jak wszystkie panie pierdzionkowe, ale przynajmniej zabawnie się ciebie czyta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę uwierzyć, że jesteś w moim wieku . Zero dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem materialistką. Jak mam nosić jakiś złom przez większość swojego życia albo do dożywocia to musi wyglądać wedle mojego gustu. Taki wybrałam i taki dostałam. Jak komuś pasuje byle co albo nic, to nie moja sprawa. JA byle co nie bądę nosić. Znam swoją wartość i pocałujta mnie w duuupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wątpię żeby chciał pojechać koledze bo mówił to tylko do mnie smutas.gif właśnie wydaje mi się że trochę olewczo bierze zaręczyny, a wie że to dla mnie ważne :/ nie wiem, może jakoś pogadam z nim jak wróci z delegacji, dyskretnie dam mu znać co myślę smutas.gif bo serio mi przykro bo jakby nie powiedział że wg niego jak ktoś nawet 1 wypłaty nie poświęci na pierścionek to znak że coś jest nie tak a potem sam chce przeznaczyć jeszcze mniej to naprawdę to nie jest fajne." x Dochodzimy do sedna sprawy. Facet stoi pod murem - bo ty wymuszasz na nim te zaręczyny. On tak na prawdę nie chce tego robić. Piszesz, że facet zarabia 10000 zł. W duchu liczyłaś, że dostaniesz pierścionek za te 10000 zł. Bo przecież sam ci powiedział, że jego kolega nie poświęcił nawet jednej wypłaty. Zakodowałaś sobie w mózgu, że pewnie ty dostaniesz pieścionek za jedną wypłatę twojego chłopaka. Pewnie pochwaliłaś się wszystkim swoim koleżankom. A teraz będziesz świeciła oczami. Myślę, że twój chłopak przetestował cię. I on już wie, jaki będziee następny krok. I bynajmniej nie będzie to ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiulek89
hahaha skąd niby pomysł że ja na nim cokolwiek wymuszam? :D trzeba mieć bujną wyobraźnię :D. I nie, nie myślałam że dostanę taki za 10tysięcy ;) jeszcze niedawno zarabiał sporo mniej a jakoś z nim byłam i nie miałam wątpliwości czy chcę z nim być :P jakoś rozmawialiśmy wczoraj i wcale nie mówił że nie chce mnie za żonę, wręcz przeciwnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cheap wedding, happy marriage.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest idiotka. Naiwnie myśli ze chłopak się z nią chce żenić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże jaka zawiść biednych dziewczyn i prawików których nie stac na ładny pierścionek, aż żal czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy w swoim związku powinien rządzić po swojemu. Jeśli facet wie, że to jest wazne dla kobiety, a jego niewiele to kosztuje (w sensie wyrzeczeń itd) to nie widze problemu by to zrobił. Ale to trzeba się POZNAĆ, wiedzieć czego oczekuje partner. Każdy ma prawo mieć wymagania i jeśli drugiej stronie one nie przeszkadzają to Wam wara od tych ludzi. Ale tutaj widac jest jakiś zgrzyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniuś boski jesteś :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss Swiata
Przykro tak trochę.Ja dostałam pierścionek za 5500zł i wiem,że on mnie naprawdę kocha.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla taniej dziuni tani pierścionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********z ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×